06-08-2019, 21:12
Często nawet najbardziej wytrzymała psychika ma dość. Warto wiedzieć, jak sobie pomóc.
Polecam szczególnie podczas pełni, albo przy wschodzie słońca. Środek nocy także jest odpowiedni.
Potrzebujemy:
- Trzech zielonych świec.
- Wanny wody lub kamienia.
- Zapałek/zapalniczki
Stawiamy świece na kamieniu (jeśli wolimy pomóc sobie na dworze) lub na obrzeżu wanny. Jeśli wybraliśmy wannę, nalewamy wody do pełna (nie chcemy przecież wypadku z ogniem) i dopiero wtedy odpalamy świece. Wchodzimy do wanny lub siadamy na ziemii w podliżu świec. Przebywamy w ich otoczeniu od około piętnastu minut do jednej godziny. Powinny pomóc, sprawdźcie sami.
Polecam szczególnie podczas pełni, albo przy wschodzie słońca. Środek nocy także jest odpowiedni.
Potrzebujemy:
- Trzech zielonych świec.
- Wanny wody lub kamienia.
- Zapałek/zapalniczki
Stawiamy świece na kamieniu (jeśli wolimy pomóc sobie na dworze) lub na obrzeżu wanny. Jeśli wybraliśmy wannę, nalewamy wody do pełna (nie chcemy przecież wypadku z ogniem) i dopiero wtedy odpalamy świece. Wchodzimy do wanny lub siadamy na ziemii w podliżu świec. Przebywamy w ich otoczeniu od około piętnastu minut do jednej godziny. Powinny pomóc, sprawdźcie sami.