Witchcraft - Forum ezoteryczne

Pełna wersja: Co mam nie tak z amuletami?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hej,

Od kilku lat noszę pentagram i pierścień atlantów.

Trzy lata temu miałem tak, że ich nie myłem i miały w sobie energię, która przyciągała byty (miałem niskie wibracje, nie wybaczałem nic, ciągle się złościłem wtedy piłem, źle życzyłem itp.) i przychodziły do mnie byty, które mnie straszyły (budziły, było słychać kroki, czasami coś strzelało, czasami "coś" stało i się we mnie wpatrywało (czułem).
Kiedy umyłem to się uspokoiło.

Ale

Dziś (kilka tygodni temu) zachowywałem się podobnie i zasypiając (czasami czułem jakieś byty, odwracałem się od nich najczęściej) widziałem tabliczkę ouija i przeszło mi przez myśl "najsilniejszy byt we wszechświecie" i faktycznie za chwilę przyszedł byt, który był silny, mocno demoniczny i nie chciał się ujawnić.

Teraz nie mogę przestać myśleć o demonach, (Broń Boże - ciągle w myślach najgorsze scenariusze) i przyciągam do siebie chyba duchy albo formy myślowe (kiedy jestem na ulicy czy na cmentarzu to czuję się osłabiony, mam czasami dziwne myśli, czasami urojenia), czasami czuję się pod czyimś wpływem.

Ale konkretnie - pierścionka atlanty ni huhu nie mogę domyć - ciągle czuję jak "wali" z niego energia. Trzymałem go w soli, myłem w wodzie, umyłem pastą do zębów nawet (kiedyś umyłem cifem ale poparzył mnie to musiałem umyć mydłem) i dalej to samo.

Tak samo pentagram - kiedy się kąpałem w soli to włożyłem do wody i ulżyło ale dalej czuję ,że jest strasznie ciepły i ma jakieś energie. (nie wiem, czy to dlatego, że tworzę projekcje bojąc się myśli? ale i tak byty przychodzą robić sobie żarty kiedy gdzieś jestem).

A boję się zdjąć, ponieważ wtedy trzy lata temu na noc go zdjąłem (owszem, że przestałem czuć dziwne rzeczy, np. czegoś wokół mnie czy bytów) w nocy śniło mi się, że jedna opętana osoba przyszła mi do domu, czymś naćpała i odprawiała rytuały. I podświadomość pokazała mi moje amulety (w sensie, że chyba warto bym je nosił).


Co mogę zrobić? Nic się nie stanie jak zdejmę pentagram a dalej będę tworzył projekcje? (wiem, łatwo powiedzieć - to nie twórz - nie, nie jest to u mnie łatwe nie myśleć o czymś konkretnym.)