Witchcraft - Forum ezoteryczne

Pełna wersja: Tarot jako system rozwojowy!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Nie ulega wątpliwości, że tarot od wielu lat, służy ludziom w aspekcie dywinacyjnym.

Czy tylko?

Tarot jako system rozwojowy to zupełnie coś innego i obsługuje dwa znaczenia:

1. Program rozwojowy - droga głupca przez wszystkie Wielkie Arkana, od "0" Głupca droga do Głupca "22".

2. Operowanie tarotem celem uzyskiwania magicznych efektów.

Istnieje tarot hermetyczny zamknięty dla profanów, który otwiera się tylko przez inicjację i praktykę przechodzenia przez kolejne Wielkie Arkana - Tworzywo, przy pomocy Narzędzi - Małe Arkana. 

Jeżeli będzie zainteresowanie, to mogę kontynuować.
Amorte,

Tak, przyda się na forum długi elaborat w tej kwestii, przynajmniej odnośnie punktu 2.
Od lat jak mówiłem ludziom, że korzystałem z tarota w magii rytualnej, to patrzyli na mnie jak na idiotę.

Cieszę się, że ktoś inny w końcu poruszył ten temat.
Wspaniały temat, miłe że ktoś ma motywację i ochotę o tym wspomnieć. Ja oczywiście nie mam ani motywacji, ani chęci. A uwielbiam temat :) jestem ciekawa co masz do przekazania, szczególnie w pierwszej opcji :)
(15-06-2021, 22:34)Evander napisał(a): [ -> ]Amorte,



Tak, przyda się na forum długi elaborat w tej kwestii, przynajmniej odnośnie punktu 2.

Od lat jak mówiłem ludziom, że korzystałem z tarota w magii rytualnej, to patrzyli na mnie jak na idiotę.

To raczej ci, którzy tak na Ciebie patrzyli byli nimi!

Przecież tarot to gotowy system do użycia, ale wymaga poznania dogłębnego, bo pomyłki grożą konsekwencjami, ale Tobie nie muszę tego tłumaczyć, wiesz o tym doskonale. Ta uwaga do tych, którzy się spieszą bez obeznania.
Jak każdy system hermetyczny wymaga kluczy i ma wiele pułapek dla niewtajemniczonych.
(15-06-2021, 22:38)Adrianna napisał(a): [ -> ]Wspaniały temat, miłe że ktoś ma motywację i ochotę o tym wspomnieć. Ja oczywiście nie mam ani motywacji, ani chęci. A uwielbiam temat :) jestem ciekawa co masz do przekazania, szczególnie w pierwszej opcji :)

Też tak uważam, że wspaniały, ale kto ma na to czas w tym współczesnym pędzie, jakiś tam rozwój!

Będę starał się podawać rzeczy wg mnie najistotniejsze, modelowo, w pewnych skrótach, bez zbędnego rozwodzenia się, które mogą przydać się tym co już wiedzą jak i dla tych,  którzy nie mają pojęcia, nie zwracali na to uwagi.

Należy zacząć od powiedzenia czym są Wielkie Arkana (WA) i Małe Arkana (MA) w systemie rozwojowym.

WA to nic innego jak odbicie rzeczywistości kosmosu z poziomu archetypu, czyli to co jest i co nas dotyczy, czy tego chcemy czy też nie. Dlatego zajmowanie się tym, jest wysoce rozsądne z punktu widzenia rozwoju duchowego, to się opłaci. To są słupy milowe na drodze rozwoju. Przyjęcie symboli tarota w siebie, powoduje natychmiastową reorganizację obrazu świata, uzupełnienie go o to czego nie daje szkoła powszechna, ona nas zubaża strasznie wyjaławia i karłowaci prawą półkole mózgu - twórczą, czyniąc nas jedynie lewopółkulowymi,  doskonałymi, małoświadomymi wykonawcami cudzych idei.

Symbole WA tarota uruchamiają prawą półkulę mózgu, hermetyzm określa ją jako magiczną, nie tylko twórczą jak w psychologii. Dlatego rozwój przy pomocy tarota, to wiele ukrytych możliwości, które nas mogą zaskoczyć mile.

Chcę uniknąć błędu powielania Wam wiedzy, którą znam, staram się być twórczy w tym co piszę, bo by mnie to znużyło takie odbijanie kalki z tego co wiem. też chcę mieć coś dla siebie z tego pisania. :)

MA to narządzia do wykorzystania na tej drodze 22 stacji jak się nazywa to w języku hermetycznym, w trakcie będę też używał języka Kabały i symboliki Drzewa Sefirotycznego, bo nie da się tego objaśnić  bez zobaczenia powiązań systemu kanałów między Sefirami.

Jeżeli macie jakieś uwagi, albo pytania to bardzo na to liczę, to nie ma być leniwy wykład, ale dynamika, taka jaka jest ukryta w tarocie.

W kolejnym odcinku będzie można omówić, kim jest wędrowiec na trasie 22 WA i gdzie jest wejście do WA i MA oraz wyjście, bo każdy system ma input i output.
Temat zapowiada się interesująco, będę śledzić jego rozwój, bo bardzo zaciekawiły mnie kwestie o których wspomniałeś. Jestem całkowicie początkującą osobą jeśli chodzi o Tarot, a większość powszechnie dostępnej na ten temat wiedzy skupia się głównie na jego dywinacyjnym zastosowaniu (bądź też tych informacji jest po prostu tak dużo, że ciężko się przez nie dokopać). Mam nadzieję, że wątek będzie kontynuowany i inni doświadczeni użytkownicy również zechcą go rozwijać. Dzięki za Twój wkład :)
(16-06-2021, 10:07)Mięta napisał(a): [ -> ]Temat zapowiada się interesująco, będę śledzić jego rozwój, bo bardzo zaciekawiły mnie kwestie o których wspomniałeś. Jestem całkowicie początkującą osobą jeśli chodzi o Tarot, a większość powszechnie dostępnej na ten temat wiedzy skupia się głównie na jego dywinacyjnym zastosowaniu (bądź też tych informacji jest po prostu tak dużo, że ciężko się przez nie dokopać). Mam nadzieję, że wątek będzie kontynuowany i inni doświadczeni użytkownicy również zechcą go rozwijać. Dzięki za Twój wkład :)



Cieszę się, że jest zainteresowanie.



Tarot pojawił się w średniowieczu w Europie jako karty do gry, ewoluowały do dzisiejszej formy. Hermetyczna historia kart jest przedstawiona w legendzie, która głosi, że stworzył Arkana Hermes Trismegoistos. Hinduscy jogini sobie przypisują powstanie kart, sufi i kabaliści też.



W swoim przekazie będę odwoływał się tylko do kart Rider Waite, wszelkie przeróbki i karty autorskie są niedopuszczalne z uwagi na to, że hermetyzm uznaje te karty. Problem polega na tym, że w małych arkanach na rysunkach przedstawieni są ludzie, czego nie ma miejsca w innych taliach. Dla dywinacji, to może nie mieć znaczenia, dla rozumienia aspektu rozwojowego właśnie w postaciach ludzi i zwierząt i przedmiotach, ukryto głębokie znaczenie rozwojowe.

Konieczne są klucze, które objaśniają zależności niewidzialne między tymi elementami. Brak któregoś elementu na karcie zakłóca łączność z magiczną sferą WA i MA, które istnieją nie tylko w formie obrazków, ale przede wszystkim w innych wymiarach, jako żywe Archetypy, więc logiczne jest, że wykasowywanie z karty któregoś elementu, to wykrzywianie rzeczywistości na poziomie energetycznym i informacyjnym.

Trzeba rozumieć czym jest pojęcie ARKAN, a także wiedzieć do czego on służy. O czym będzie mowa później.
No właśnie, odmian tarota powstało tyle, że chyba nie da się dojść do pierwowzoru.
Nigdy nie brałem pod uwagę tarota jako sposobu na samodoskonalenie - pisz dalej, rozbudziłeś moją ciekawość.
TAROT jako system rozwojowy może bardzo pogłębić wartość dywinacyjną tarota. Wybór pomiędzy tymi dwoma zadaniami jakie spełnia tarot pozostaje w sferze wyboru każdego z nas, uważam, że warto je połączyć, chociaż często widywałem przepowiadaczy, którzy radzili coś swoim klientom, nie potwierdzając tego na swoim żywym przykładzie rozwojowym. Dziwiłem się bardzo, że mając możliwość korzystania z tarota jak z symbolicznej wiedzy dotyczącej osobistego rozwoju, to zaniedbywali to.
Tarot jest zaszyfrowaną wiedzą tajemną z kluczem do odczytywania i to nie ma nic wspólnego z podpowiedziami tarota na poziomie zwykłego bytu ludzkiego.
Istnieją wskazania dotyczące tarota mające posłużyć chętnym do rozbudzenia własnej intuicji oraz realizacji władzy (tu moja uwaga: jest to język dawny zaczerpnięty z traktatu i może być dla nas rażący, a także to, że przekaz ten był kierowany do wąskiego zamkniętego kręgu adeptów, dlatego pojęcie władza może nam się źle kojarzyć, tutaj chodzi głownie o uzyskiwanie władzy nad samym sobą, jak byśmy dziś powiedzieli – sztuka panowania nad sobą, zaś potem uzyskiwania władzy nad przedmiotami, sytuacjami, zjawiskami, żywiołami, ludźmi i nawet istotami z poza naszego wymiaru).
Dalej mamy apel do adeptów: kto po przestudiowaniu ukazywanej tutaj wiedzy i jej zastosowaniu do samego siebie, może z całkowitą pewnością bez lękowo i z pełnym zaufaniem wejść na stopnie Wtajemniczenia w Okultyzm, co oznacza kontakt z kabalistycznymi, Magicznymi i Hermetycznymi cyklami.
Najważniejszym czynnikami w życiu inteligentnego człowieka jest – stopień świadomości życia oraz stan realizacji władzy, podarowane i umożliwione do rozwoju przez Boga. Chyba oczywisty jest, że im więcej mamy władzy w naszych rękach, tym mniej mają jej inni nad nami.
Dążenie do tzw. „wtajemniczenia” jest niczym innym jak konsekwentnym zmierzaniem do jednego z tych wymienionych elementów, czyli uzyskiwanie coraz to wyższej świadomości życia lub sztuki panowania nad sobą, oczywiście zawsze będzie lepiej, gdy do dwóch jednocześnie.
„Wtajemniczenie” opiera się zawsze na tzw. „ARKANACH” czyli tajemnicach.
Dlatego teraz warto wyjaśnić różnicę między trzema terminami: secretum, arcanum, mysterium.
Secretum – to to, co kilku ludzi pod wpływem kaprysu albo pod wpływem jakichś życiowych wyobrażeń postanowili coś ukrywać przed innymi.
Arcanum – jest to tajemnica, niezbędna do poznania określonej grupy faktów, praw lub zasad; tajemnica, bez której nic nie funkcjonuje w danym momencie, gdy pojawia się potrzeba tego poznania; tajemnica, która dostępna jest rozumowi, dostatecznie przenikliwemu w dziedzinie tego poznania.
Arkan w sensie hermetycznym i symbolicznym, abstrakcyjnym ujawnia szczegóły jakiejś ukrytej wiedzy lub umiejętności wiadome tylko wtajemniczonym i zaprzysiężonym znawcom, z drugiej musi być rozumiany jako konkretne narzędzie do użycia, długi sznur zakończony pętlą (lasso), używany przez pasterzy i ludy koczownicze do chwytania zwierzyny oraz w walce do ściągania przeciwnika z siodła. W takim znaczeniu arkan w tarocie służy do uchwycenia zespołu czynników energetycznych i informacyjnych danej kombinacji poprzez konkretną wizualizację w naszej wyobraźni, pętli która zaciska się na danym żywiołowym zjawisku, kiełzna go i nie pozwala mu na brykanie.
Mysterium – jest to uporządkowany system arkanów i sekretów, syntetyzowany przez określoną szkołę, jako baza dla jego światopoglądu i probierz jego działania.
Kombinacja umiejscowiona w procesie misterium w pamięci, nie zaciera się, przenika do naszej podświadomości i wraz ze świadomością buduje naszą nową nadświadomość. Czego wszystkim życzę i przypominam, że jednorazowe powierzchowne techniki wyrwane z kontekstu szerszego, są mało skuteczne, a wręcz mogą być szkodliwe.
Czytają to, co napisałeś, przychodzą mi na myśl masoni z ich symboliką. U nich też do zrozumienia przekazu trzeba znać znaczenie symboli - kluczy do wiedzy samodoskonalenia.
Stron: 1 2 3