Hej mam pytanie do bardziej doświadczonych. Znalazłem rytuał, gdzie w opisie jest, żeby użyć świec kościelnych z wosku (kupionych w kościele). Problem w tym iż kościoły albo takiej sprzedaży nie prowadzą lub jest to dość trudne. Czy zamiennie można użyć świec kupionych np wysyłkowo w sklepach z dewocjonaliami? Drugie pytanie czy te świece kościelne muszą być poświęcone?
Zależy czego mają tyczyć się te świece. Same w sobie nawet normalne kupione ze sklepu wystarczą.
Bardziej w tym liczy się ich symboliczne znaczenie.
Jeśli "mają" to być świece kościelne to mogą być poświęcone lub możesz je sam poświęcić. Chyba to nie stanowiłoby problemu.
Jednak trzeba wiedzieć dlaczego akurat te świece kościelne są potrzebne, a nie zwyczajne.
Czy ryt który znalazłeś, tłumaczy trochę o tych świecach?
Świecie kościelne kojarzą mi się ze świecami z Caritasu. Są sprzedawane w kościele przed Świętami Bożego Narodzenia za parę złotych. Są też poświęcone.
(27-10-2021, 12:31)akse napisał(a): [ -> ]Hej mam pytanie do bardziej doświadczonych. Znalazłem rytuał, gdzie w opisie jest, żeby użyć świec kościelnych z wosku (kupionych w kościele). Problem w tym iż kościoły albo takiej sprzedaży nie prowadzą lub jest to dość trudne. Czy zamiennie można użyć świec kupionych np wysyłkowo w sklepach z dewocjonaliami? Drugie pytanie czy te świece kościelne muszą być poświęcone?
Niestety rytuał nie tłumaczy dlaczego muszą być kościelne (kupione w kościele) i czy poświęcone. Jedynie jest że nie mogą pochodzić z cmentarza gdyż takie posiadaja złą energię. Ostatecznie pewnie kupie w sklepie online takie woskowe wotywne.
(27-10-2021, 12:46)Nilvan napisał(a): [ -> ]Zależy czego mają tyczyć się te świece. Same w sobie nawet normalne kupione ze sklepu wystarczą.
Bardziej w tym liczy się ich symboliczne znaczenie.
Jeśli "mają" to być świece kościelne to mogą być poświęcone lub możesz je sam poświęcić. Chyba to nie stanowiłoby problemu.
Jednak trzeba wiedzieć dlaczego akurat te świece kościelne są potrzebne, a nie zwyczajne.
Czy ryt który znalazłeś, tłumaczy trochę o tych świecach?
Rytuał nakazuje skręcenie ze sobą świec woskowych takie z caritasu obawiam się iż woskowe nie są a tym bardziej nie nadadzą się do wykonania rytuału.
A z czego są świece z Caritasu? Nie z wosku? Można kupić świecę liturgiczną bez problemu. Czy będzie poświęcona, nie wiem. Zawsze można pójść poprosić o poświęcenie.
Jednak jeśli Twoja ścieżka nie uwzględnia (np. praca z grimuarami, teurgia czy christian folk i inne) tego typu praktyk to nie wiem czy jest sens sobie tym głowę zawracać.
(27-10-2021, 14:46)Adrianna napisał(a): [ -> ]A z czego są świece z Caritasu? Nie z wosku? Można kupić świecę liturgiczną bez problemu. Czy będzie poświęcona, nie wiem. Zawsze można pójść poprosić o poświęcenie.
Jednak jeśli Twoja ścieżka nie uwzględnia (np. praca z grimuarami, teurgia czy christian folk i inne) tego typu praktyk to nie wiem czy jest sens sobie tym głowę zawracać.
Myślę, że obecnie świece bardziej są z parafiny, stearyny niż wosku. Ale takie woskowe można kupić jednak poza kościołem w sklepach online. Moje pytanie dotyczyło bardziej jeśli kupię taką poza kościołem czy rytuał mógłby się nie udać. Rozumiem, że tutaj chodzi o pewną energię gdzie świeca była trzymana?
Jeżeli jest to rytuał z uwzględnieniem autorytetu JHWH to zgaduję, że mógłby się nie udać. Natomiast jeżeli jest to rytuał randomowy, a ktoś wpisał że trzeba wziąć świecę z koscioła, bo to mądrze i wzniośle brzmi to (moim zdaniem) lej na to. Moc rytuału zależy od wykonującego.
Gdzie była trzymana, w jakim celu była tam trzymana i tak dalej. O to ostatecznie chodzi.
Pytanie kluczowe natomiast jest takie:
Czy potrafisz przystosować zwykłą świecę (tj. charakter jej energii) - nie poświęconą, nie przygotowaną do kościelnych obrzędów, nie przebywającą w kościele pośród, było-nie-było ludzi modlących się i jakąś energię generujących - do wymaganej w rytuale formy.
Jeśli potrafisz - to OK. Nie musisz zdobywać "kościelnej świecy".
A jeśli nie umiesz, to musisz zdobyć!
-------------------
Inną sprawą jest na ile ten "charakter świecy" jest ważny w rytuale... i czy w ogóle ma to jakiś większy sens, niż nadanie "bardziej mrocznego klimatu" obrzędom. ;]
akse napisał(a):Myślę, że obecnie świece bardziej są z parafiny, stearyny niż wosku. Ale takie woskowe można kupić jednak poza kościołem w sklepach online. Moje pytanie dotyczyło bardziej jeśli kupię taką poza kościołem czy rytuał mógłby się nie udać. Rozumiem, że tutaj chodzi o pewną energię gdzie świeca była trzymana?
Też raczej nic tobie nie zabrania z poświęceniem świecy samemu i w taki sposób taka świeca jest tą "poświęconą kościelną". Nie trzeba raczej kupować inne świece. Choć to moja własna perspektywa.