Witchcraft - Forum ezoteryczne

Pełna wersja: Odwracanie chrztu i innych kościelnych sakramentów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Kościół Rzymskokatolicki naucza, że chrzest jest nieodwracalny, a znak krzyża uczyniona nad naszą głową jest niezatarty. Bywa to przyczyną frustracji osoby występującej z Kościoła. Ale TO NIEPRAWDA! Już dawni Słowianie znali obyczaj odwrócenia chrztu! Na podstawie historycznych przekazów, autor tej ulotki opracował współczesną wersję aktu dechrystianizacji i oczyszczenia aury z chrześcijańskich symboli. Dechrystianizacji powinien dokonać rodzic, szaman, egzorcysta, lub najlepszy przyjaciel - który chce naszego dobra. Może tego dokonać także Twoje dziecko, jeśli siłą swojej miłości chce Ci pomóc (musi rozumieć, co czyni). Zdecydowanie nie powinien tego czynić satanista, guru sekty, ani osoba, którą do tego zmusimy wywierając presję, albo płacąc pieniądze. Osoba, która będzie nas dechrystianizować, musi robić to szczerze, z głębi serca, dla naszego dobra, a nie dla pieniędzy czy spłacenia długu (także długu wdzięczności). W najgorszym wypadku można pojechać w tzw. miejsce mocy (np. na Ślężę) i dokonać tego samemu w obliczu duchów i sił magicznych owego miejsca. 1. Odwrócenie chrztu polega na obmyciu twarzy z chrześcijańskiego oblicza i wszelkich konsekwencji chrztu. Woda nie powinna być zwykłą kranówką, lecz mieć właściwości lecznicze lub magiczne. Może to być woda mineralna ze sklepu poddana działaniu muzyki klasycznej (np. Mozarta). Pod jej wpływem struktura wody nabierze właściwych wibracji (badania naukowe dowiodły, że woda poddawana muzyce poważnej nabiera podobnych cech, co wody ze znanych uzdrowisk). Podczas obmycia twarzy z chrztu należy nadać posiadanemu imieniu nowe, niechrześcijańskiego znaczenia, lub zmienić je na nowe (później o legalizację imienia należy wystąpić do Starostwa Powiatowego podając za przyczynę kwestie religijne, w przypadku odmowy dokonania zmiany, możemy skierować sprawę do Rzecznika Praw Obywatelskich, a następnie do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Strasburgu). 2. Odwrócenie II komunii świętej - należy w ognisku spalić fragment włosów symbolizujących ciało Chrystusa, które otrzymaliśmy w czasie II komunii świętej. Nie należy zapominać o wypowiedzeniu formułki, że zwracamy ciało i krew Chrystusa i niech wracają tam, skąd przyszły, czymkolwiek są. 3. Odwrócenie bierzmowania polega na przerobieniu nakreślonego nad głową palcem umaczanym w oliwie znaku krzyża w inny znak. Najprościej dorobić nad głową kółko - wtedy katolicki znak krzyża zamienia się w astronomiczny symbol planety Ziemia(krzyż wpisany w okrąg) i w tym kontekście oznacza "Ziemianina". Dla nadania odpowiedniej rangi przemianie symbolu, należy wypowiedzieć formułkę informującą o dokonywanym zabiegu. 4. W kwestii odwrócenie pozostałych sakramentów - każdy zainteresowany powinien sam zdecydować, jak tego dokonać. Najlepiej wymyślić coś analogicznego.

Za podesłanie tych rytuałów jest odpowiedzialny kolega Adam. Dziękuję :*
Bardzo ciekawe, to jest coś dla mnie, bo chce to wszystko cofnąć ;/ Musze teraz znaleźć kogoś kto mi pomoże w tym. ;/
Najbardziej profesjonalnie i w 100% dobrze z efektami zadowalającymi zrobi to szaman. Ale niestety ich jest nie dość, że mało w Polsce to jeszcze nie wiem jaką zapłatę by chcieli.

VictoriaFelixBlack

Mam pytanie związane po części z tym tematem. Co zrobić by nie być bierzmowana? Otóż... bojuję w tym temacie od roku i póki co jestem na przegranej pozycji. Na początku chodziłam na te spotkania, ale długo nie dałam rady i przestałam chodzić, więc w gimnazjum nie byłam bierzmowana. Obiecałam mamie, że później wezmę to bierzmowanie, ale nie wiedziałam wtedy, że jeżeli jest to wbrew mojej woli to coś złego. Teraz ciągle nade mną wszyscy wiszą bym jak najszybciej była bierzmowana, bo dziecko jest w drodze i mam być matką chrzestną chociaż nie chcę (poza tym po co skoro byłabym i tak siostrą przyrodnią x.x). Już nie wiem co robić, by przekonać matkę, a z nią NAPRAWDĘ ciężko wygrać. Nie mam już argumentów. :(
Nie dawaj argumentów, mów że nie chcesz i tyle, koniec kropka.
Nie musisz się tłumaczyć z Twoich decyzji, ponoć Bóg dał wolną wolę? Możesz im przypomnieć że po to aby z niej korzystać. ;)

Wy raczej nie macie takich rodzin że zaczną was bić kablem za nieposłuszeństwo? Jeśli macie powiem tak: po ostatni raz zostałam uderzona przez matkę w wieku 14 lat, więcej tego nie zrobiła choć próbowała. Pamiętajcie że macie prawo a nawet obowiązek się bronić nawet przed osobami bliskimi a wyrzucić z domu też nie mają prawa nawet jak jesteście pełnoletni (chyba że nie macie stałego meldunku).

Mówić głośno: NIE, nie jest trudno ale niektórym jest trudno postawić się rodzinie głównie bo są zastraszeni a to jest karalne. Niektórzy choć wiedzą pozwalają na to bo to ''mój ojciec, moja matka'', tak? Więc niech się zachowują jak rodzice a nie jakby mieli serwitora. Zrobić dziecko to nie wyczyn, urodzić każda suka potrafi wyczyn być dobrym rodzicem.

Przepraszam jeśli kogoś uraziłam.

Sirius

Primo, to pierwszy mój post na tym forum więc bardzo serdecznie witam wszystkich. :)
Secundo, odnośnie tematu chciałbym się zapytać czy sakramenty jakoś wpływają na nasze życie ( pomijając oczywiście papierek zatwierdzający przynależność do kościoła )? Czy wpływają jakoś na czakry, kontakty z bytami czy rozwój?
Tetrio, może istnieje jakiś inny sposób na niedopuszczenie sakramentu? Jakieś zabezpieczenie (nie takie z biedronki :P )? Jakiś czar obronny, bariera energetyczna, amulet itd.?
Quatro, chciałem tylko powiedzieć, że czasem to nie tak łatwo ot tak sobie nie iść do bierzmowania. ;/ W szczególności jak mieszka się w miejscu, gdzie na kogoś kto nie był ostatnio na mysz w niedziele patrzą wilkiem ( Ja już mam reputacje Opętanego, bo gram w zespole metalowym :D ).
Co to pytania pierwszego wszystkie odpowiedzi a nawet więcej masz tutaj: http://witchcraft.com.pl/Thread-Pieczęć-...kowi-duszę

Co do drugiego, nie ma.

Co do trzeciego. Wystarczy że będziesz mieć w dupie, jak inni się na Ciebie patrzą olać reputację.
Ja zamiast się przejmować jeszcze bardziej wywoływałam różne skandale wokół siebie a tak na przekór. xD
I miałam z tego niezłą zabawę.

Jednak dla tych co przejmują, mam trzy cytaty z mojej ''Bibli'' <3 :

1. Spójrz na to kogo czczą i jak się odnoszą do innych.
Szanuj tych co cię szanują.
Okaż wyższość poprzez mądrość, cierpliwość i roztropność.
Unikaj schodzenia na poziom podczłowieka - opętania przez Cień / Bestię.

2. Bądź sobą.
Szanuj innych aby i ciebie inni szanowali.
Rozwijaj swe dary i zdolności - ewoluuj - nawet gdyby cię wyśmiewano czy poniżano (wtedy skorzystaj z Tradycji Iluzji)...


3. Ludzie modląc się ku bogom
zapominając o swym Aryjskim pochodzeniu...
Poznaj runy.
Zawiśnij na drzewie (poprzez trudy pracy nad samo udoskonalaniem).
Zawiśnij i zobacz świat od podszewki.

Odila, Dagaz, Mannaz, Kenaz, Isaz, Sowelo:
Poznaj pradawne sekrety olśnieniem muśnięciem skrzydeł Czarnego Smoka z Nifelheimu będące...
Poznaj i zrozum:
Albo wszyscy uszanują swą wzajemną odmienność,
albo wygryzą się niczym stado wściekłych kundli...
Nadczłowiek szanuje życie.
Szanuje innych, pamięta o Dziedzictwie Przodków i Prawie.

Mannaz - Bądź litościwy i miłosierny ale i sprawiedliwy.
Odila - Pamiętaj o Przodkach i dziedzictwie którym cie obdarowano.
Dagaz - Unikaj zatracenia, Nieś Oświecenie, Zwalczaj Cienie.
Kenaz - Ile dasz tyle dostaniesz, Symbioza, Samodoskonalenie.
Isaz - Bądź wytrwały i niezłomny; Stań u wrót Świątyni i Czuwaj.
Sowelo - Gdy trzeba walczyć, uderzaj jako Gniew Starych Bogów (Excalibur).
Cytaty z: Księga Smoka.
Czy przy odwracaniu chrztu konieczne jest nadawanie nowego imienia? Bo moje nie ma żadnych znaczeń religijnych ( sprawdzałem :D ) i całkiem mi pasuje :P
Co robi nie zgadzając się na bierzmowanie? Hmmm buntuje przeciw narzucaniu sobie religii? xD
Bo chwalić się to nie ma czym, bo to wśród rówieśników nie jest to czymś super... U mnie np. sprawa że nie byłam bierzmowana została olana - nikt na to uwagi nie zwrócił.

A 15-latek czasem jest o wiele doroślejszy od 30-latka. ;)
Ja myślę że powinnaś sobie zadać pytanie co 15-latek robi zgadzając się na bierzmowanie wbrew sobie...
Bo argument idę na bierzmowanie bo przeczytałem Biblię i mi się podoba jest... głupi.
Tak samo jak myślenie że decyzją ludzi o nie bierzmowaniu się jest to, że komuś się wierzy czy coś...
Tym bardziej że ja ten artykuł tylko i wyłącznie wkleiłam. ^^' Nie jest mój, a ja jedyne do czego namawiam jakbyś nie zauważyła to aby iść zgodnie z własną wolą a nie czyjąś.

PS: Myślę że każdy ma osobisty argument i nie jest zobowiązany aby go ujawniać, a jak już to pamiętaj że to, że dla Ciebie jakiś argument jest głupi nie znaczy że dla kogoś innego taki jest... Każdy powinien robić TO CO CZUJE a nie to co mu się każe, i nie ma obowiązku spowiadać się dlaczego...

PS2: TheDarkZumo tak.
Jeśli ktoś nie chce być bierzmowany to jest to jego sprawa i nie obchodzą mnie powody tej osoby. Poza tym gimnazjum to chyba nie jest ostatni dzwonek na przyjęcie tego sakramentu? Jak ktoś czuje albo dopiero później poczuje, że go potrzebuje, chce i wie jaka jest jego istota to proszę bardzo. A jeśli nie, to tym lepiej, widocznie ma wątliwości, może musi do tego dojrzeć. Po co przymuszać? Gdzie ta tolerancja? Czy wolałabyś siłą zaciągać kogoś do Kościoła i dokonywać odpowiednich aktów? Przepraszam bardzo, ale miało to miejsce podczas chrztu. Nikt się mnie o zdanie nie pytał i jeszcze śmiał nakładać na mnie jakieś brzemię grzechu pierworodnego. Ciekawy sposób na pozyskiwanie "wiernych". Oczywiście najlepiej iść do bierzmowania bez słowa protestu, bo wszyscy idą, bo rodzice, rodzina przymusza czy tego oczekuje.
Stron: 1 2 3 4