Witchcraft - Forum ezoteryczne

Pełna wersja: Dziwny sen z którego nie mogłem się wybudzić
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dzień dobry od razu zaznaczę, że stało mi się tak tylko raz i to w sumie nie dawno gdyż leżę chory w łóżku.

Obudziłem się najpierw o 6 i włączyłem jakiś tam film o najnowszych dokonaniach naukowców, potem mi się przysnęło i nowy obraz mi się pokazał przed oczami. Byłem gdzieś na przeciwko schodów w jakimś pomieszczeniu przez chwile myślałem, że to galeria handlowa i poszedłem tam by kupić sobie grzałkę do e papierosa (wiem świństwo, ale takie dobre smaki do tego robią...) Ale po chwili skapnąłem się, że przecież ja śnie bo przed chwilą leżałem chory w łóżku. No i w tym momencie zaczęło się, próba wybudzenia. Pierw po prostu myślą, potem jakimś szczypaniem, a następnie uderzenie w ścianę i nic nie pomagało. I po prostu czekałem, po jakiejś chwili dłuższej w końcu się udało... Co to mogło być? Rozumiem, że to jakiś nieznaczący duperel, ale pierwszy raz coś takie przeżyłem, że byłem świadomy, ale nie mogłem się wybudzić i to dość długo.

Z góry dziękuje. :)
Miałeś LD - czyli świadome śnienie.
ale podczas LD można się wybudzić kiedy się ma na to ochote prawda?
Czyli tak: miałeś sen, potem uświadomiłeś sobie, że śnisz, a następnie miałeś problemy z wybudzeniem się.

Problemy z wybudzeniem dotyczą najpewniej głębokiej fazy snu. Nie powinno się wybudzać podczas głębokiej fazy nikogo, nawet siebie, skutkuje to złym samopoczuciem(dudnienie w głowie, !zmęczenie!-mimo odbytego snu...). Następnym razem jak ogarniesz, że śnisz to do cholery spróbuj polatać, a nie się wybudzać :)
Ja miałam kilka razy problem z wybudzeniem się z LD. Tylko, że w moim przypadku była tutaj ingerencja bytów demonicznych.

No cóż... zdarza się! Posłuchaj Gauge, dobrze prawi. ^^ Poza tym... no przez LD, najłatwiej wyjść z ciała.