Witajcie,
Czy ktoś z Was miał styczność z tego typu rytuałem miłosnym?
Znalazłem szczątkowe informację na jego temat jak do tej pory.
Podzielcie się proszę jeżeli coś na jego temat wiecie.
Rafael
Rytuały egipskie to bardzo obszerny zakres. Zostały nam pewne elementy i narzędzia, z których korzystali magowie z Khem oraz konstrukcje rytuałów jak bardzo dynamiczne inwokacje, wykorzystywanie masek przyzywanych bytów czy też atrybuty Ozyrysa jako Klejnotu Chesed i Gewury (Ozyrys w końcu reprezentuje Tiferet i formułę INR). Tak więc szukanie jednego rytuału miłosnego mając wiedzę tylko taką, że jest powiązany z Egiptem (stawiam na wykorzystanie lustra Hathoor w rytuale) jest trochę jak szukanie igły w stogu siana.
Dziękuję za wypowiedź.
Zatem.. jeżeli ktoś w naszym kraju praktykuje tego typu magię miłosną i przez lata doświadczeń twierdzi, że w wielu przypadkach jest ona skuteczna to jest to prawda?
Dodam, że ta osoba wykorzystuje rekwizyty z Egiptu.
Lata praktyki nie gwarantują poprawności i efektów; gwarantują to lata POPRAWNEJ praktyki. W końcu jeśli masz zamiar przez 30 lat obierać jajka obieraczką do warzyw, to nie sprawi to, że Twoja opinia w obieraniu jajek będzie miała obiektywnie jakąkolwiek wartość i że będziesz mógł się obwieszczać profesjonalnym obieraczem jajek. Tak, magia egipska jest jak najbardziej efektywna jeśli potrafisz ją stosować. Nie bez powodu Mathers wplótł ją w praktyki Złotego Brzasku do tego stopnia, że dziś wiele osób korzysta z jej elementów nawet o tym nie wiedząc. A co do rekwizytów; nawet ostrze ze stali damasceńskiej w rękach beztalencia wiele nie zdziała w walce.
Oczywiście, masz rację.
Wszedlem w dłuższa konwersacje z tą osobą.
Podał mi przykłady, w których wykorzystał efektywnie rytuał egipski i pomógł tym samym osobom, które wykorzystały wszystkie możliwości naturalne i rytuały o mniejszej wadze.
Ta osoba twierdzi, że w przypadku gdy ten rytuał nie pomoże, to nie ma już takiej siły, która jest w stanie wskrzesic dany związek.
Czy osobiście miałeś styczność z tego typu magia?
Tak, osobiście korzystam z magii egipskiej zarówno w formie czystej jak i w formie eklektycznej. Personalnie nie zgodzę się z osobą, o której mówisz, bo zawsze można skorzystać z bytów potężniejszych i sama forma rytuału nie jest elementem kluczowym, bo jednym mogą odpowiadać techniki egipskie, a innym szamańskie.
Generalnie wychodzi na to, że rytuał egipski nie jest ostatnią deska ratunku.
Wspomniałeś, że korzystasz z tego typu magii..
Jak dlugi jest to okres czasu? Czy Twoja praktyka przynosi skutki, które Cię zadowalają?
W formie świadomej i w pełni wykorzystującej wszystko będzię już rok, choć wcześniej jeszcze korzystałem z praktyk Złotego Brzasku, przez co też korzystałem z pewnych jej elementów. Tak, jak najbardziej, praktyka w pełni mnie zadowala i jest efektywna, a moim zdaniem każdy praktykant magii ceremonialnej powinien mieć chociaż pewne podstawy jej dotyczące.
Czy to magia egipska, czy też naturalna, ceremonialna, jej moc, siła czy jak to nazwać, nie zależy od rytuału, a od maga, jego praktyki, wtajemniczenia. Cyjanek ma tu rację, każdy system magiczny posiada słabsze i mocniejsze rytuały.
Wracając do rytuałów egipskich kilka lat temu pojawiła się książka o magii egipskiej. Jednakże nie wynosiła praktycznie żadnych informacji, a zawarte w niej rytuały nie dawały praktycznie żadnych efektów.
Domyślam się z kim miałeś kontakt w sprawie tejże magii.
Z własnego doświadczenia - czy w życiu mogą być takie przypadki, gdy użycie magii nazwijmy to zaawansowanej może nie przynieść efektów? Zakładając, że osoba, która się tym zajmuje ma na swoim koncie wiele powodzeń?
MaryJane - myślę, że oboje wiemy kogo mam na myśli w sprawie tejże magii.