Witchcraft - Forum ezoteryczne
Pytania odnośnie całej magii energią - Wersja do druku

+- Witchcraft - Forum ezoteryczne (http://witchcraft.com.pl)
+-- Dział: Magia (http://witchcraft.com.pl/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Dział: Pytania i problemy (http://witchcraft.com.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Wątek: Pytania odnośnie całej magii energią (/showthread.php?tid=5942)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


RE: pytania odnośnie całej magii energią - Olimpia - 08-09-2014

Mogla to byc istota, ktora "zabawila sie" czlowiekiem - sporo istot bawi, wkrecanie ludzi. ;)


RE: pytania odnośnie całej magii energią - Ismena - 08-09-2014

(28-08-2014, 12:37)tupajda napisał(a): To nasza świadoma wola kieruje energią i sama tego świadomość ułatwia ukierunkowanie. Jeśli masz dostatecznie elastyczny umysł, to nie potrzeba rytuałów by dokonać magii. Rytuały pomagają jedynie nagiąć nasz umysł i zdjąć naturalną blokadę jaką każdy z nas posiada.

Taka jest przynajmniej moja opinia.
I to wszystko na ten temat. Dziekuje. :)


RE: pytania odnośnie całej magii energią - tupajda - 09-09-2014

(08-09-2014, 20:46)Ismena napisał(a):
(28-08-2014, 12:37)tupajda napisał(a): To nasza świadoma wola kieruje energią i sama tego świadomość ułatwia ukierunkowanie. Jeśli masz dostatecznie elastyczny umysł, to nie potrzeba rytuałów by dokonać magii. Rytuały pomagają jedynie nagiąć nasz umysł i zdjąć naturalną blokadę jaką każdy z nas posiada.

Taka jest przynajmniej moja opinia.
I to wszystko na ten temat. Dziekuje. :)

Dziękuję, że mnie cytujesz ;)

Moja opinia? Twój "umysł" zignorował świat i zasady jakie nam powiedzieli, że obowiązują. "Zapomniałeś", że przez ściany się nie da przejść, bo twoja uwaga była całkowicie skupiona na czymś innym. To zapewne był stan, który można porównać do bardzo głębokiej medytacji.

Osobiście uważam, że w podobny sposób znika ileś osób, które spontanicznie przenoszą się do równoległego świata. Można powiedzieć, że masz szczęście, Ty tylko przeszedłeś przez ścianę.


RE: pytania odnośnie całej magii energią - Wed23 - 10-09-2014

(09-09-2014, 20:03)tupajda napisał(a): Moja opinia? Twój "umysł" zignorował świat i zasady jakie nam powiedzieli, że obowiązują. "Zapomniałeś", że przez ściany się nie da przejść, bo twoja uwaga była całkowicie skupiona na czymś innym. To zapewne był stan, który można porównać do bardzo głębokiej medytacji.

Osobiście uważam, że w podobny sposób znika ileś osób, które spontanicznie przenoszą się do równoległego świata. Można powiedzieć, że masz szczęście, Ty tylko przeszedłeś przez ścianę.

Hmm, tupajda podoba mi się twój punkt widzenia. Wg mnie to ma sens, sam zastanawiałem się nad tym od dłuższego czasu. Jednak jest w tym coś niezrozumiałego, mianowicie "ściana" oraz "świat równoległy". Czyli normalnie jak ktoś tam wchodzi to jest tak, że: jesteś, jesteś, , nie ma ciebie, jesteś w innym świecie, tak powinienem to rozumieć?

Tak po za tym ciekawi mnie co jeszcze może być godne uwagi po za tym:
* samoregeneracja
* leczenie
* transmutacja
* telekineza(tu rozumiem raczej wszystko co tyczy się władania energią)

Aha, dodatkowe pytanie jest coś takiego jak y, jak by to określić, hm, zdolność przemiany swojego ciała w inne, coś jak przy wilkołaku: człowiek, człowiek, , wilkołak??
Od dłuższego czasu chodzi mi to po głowie -.-
Wiec prosiłbym o info czy to jest możliwe, czy są wiarygodne historie o tym oraz hm o tym może następnym razem.


RE: pytania odnośnie całej magii energią - Gwynbleidd - 10-09-2014

(09-09-2014, 20:03)tupajda napisał(a): Moja opinia? Twój "umysł" zignorował świat i zasady jakie nam powiedzieli, że obowiązują. "Zapomniałeś", że przez ściany się nie da przejść, bo twoja uwaga była całkowicie skupiona na czymś innym. To zapewne był stan, który można porównać do bardzo głębokiej medytacji.

Osobiście uważam, że w podobny sposób znika ileś osób, które spontanicznie przenoszą się do równoległego świata. Można powiedzieć, że masz szczęście, Ty tylko przeszedłeś przez ścianę.

Tak, bo jak zignorujesz grawitacje to ona przestaje dla ciebie istnieć... *sarkazm*

I co? Stoi w powietrzu! Stracił masę? Jakiemu prawu zaprzeczył? Co wtedy się dzieje z przestrzenią i czasem wokół niego? Czy nadal obowiązuje prawo powszechnego ciążenia?

Może i ogranicza nas myślenie. I dla tego właśnie trzeba stawać się coraz bardziej świadomy świata i jego praw, właśnie po to by móc je naginać do swojej woli. A nie je ignorować...

Chodzenie w powietrzu, "bo zapomniałem, że nie mogę chodzić" jest moim zdanie dość absurdalne. I tyle...


RE: pytania odnośnie całej magii energią - Wed23 - 10-09-2014

(10-09-2014, 12:15)Gwynbleidd napisał(a): Tak, bo jak zignorujesz grawitacje to ona przestaje dla ciebie istnieć... *sarkazm*

I co? Stoi w powietrzu! Stracił masę? Jakiemu prawu zaprzeczył? Co wtedy się dzieje z przestrzenią i czasem wokół niego? Czy nadal obowiązuje prawo powszechnego ciążenia?

Może i ogranicza nas myślenie. I dla tego właśnie trzeba stawać się coraz bardziej świadomy świata i jego praw, właśnie po to by móc je naginać do swojej woli. A nie je ignorować...

Chodzenie w powietrzu, "bo zapomniałem, że nie mogę chodzić" jest moim zdanie dość absurdalne. I tyle...

Ogólnie mam tendencję do rozumienia wszystkiego, w wyniku czego często poszukuję oparcia w nauce, z tego pkt. widzenia Gwynbleidd masz rację.

Jednak od dłuższego czasu zastanawiam się nad tym, powoli dochodzi do mnie myśl że to wszystko co nas otacza nie jest takie jak nam się wydaje, że to jest tylko złudzenie, bariera która nas ogranicza, i z tego względu przychylam się bardziej do teorii tupajda.

Od pewnego czasu odczuwam w różnych miejscach blokady/bariery, z tego powodu przemawia do mnie to co napisałem akapit wyżej.


RE: pytania odnośnie całej magii energią - Ismena - 10-09-2014

(10-09-2014, 14:01)Wed23 napisał(a): Jednak od dłuższego czasu zastanawiam się nad tym, powoli dochodzi do mnie myśl że to wszystko co nas otacza nie jest takie jak nam się wydaje, że to jest tylko złudzenie, bariera która nas ogranicza, i z tego względu przychylam się bardziej do teorii tupajda.

Tak, nie wszystko co sie nam przydarza jest logicznie wytlumaczalne, ale to nie znaczy, ze jest snem lub wytworem chorej wyobrazni.


RE: pytania odnośnie całej magii energią - tupajda - 10-09-2014

(10-09-2014, 12:15)Gwynbleidd napisał(a): Tak, bo jak zignorujesz grawitacje to ona przestaje dla ciebie istnieć... *sarkazm*

I co? Stoi w powietrzu! Stracił masę? Jakiemu prawu zaprzeczył? Co wtedy się dzieje z przestrzenią i czasem wokół niego? Czy nadal obowiązuje prawo powszechnego ciążenia?

Hmm... Na szczęście nikt nie słyszał o lewitujących mnichach... *sarkazm*


RE: pytania odnośnie całej magii energią - xao - 10-09-2014

Cytat:Tak, nie wszystko co sie nam przydarza jest logicznie wytlumaczalne, ale to nie znaczy, ze jest snem lub wytworem chorej wyobrazni.
A mi się wydaje, że nie ma rzeczy nielogicznych, są po prostu jeszcze nie zrozumiane i nie wytłumaczone.

(10-09-2014, 18:26)tupajda napisał(a): Hmm... Na szczęście nikt nie słyszał o lewitujących mnichach... *sarkazm*
On nie pisze, że jest to niemożliwe, tylko po prostu sam sposób (zapomnę, że grawitacja działa to ona o mnie też zapomni), wydaje się...kiepski.
Ważne jest, żeby badać zasady rządzące tym światem, po to żeby móc wykorzystywać je według siebie. Tędy droga moim zdaniem.

Co do samej sprawy:
To, że lewitacja jest możliwa można powiedzieć na 99,(99)%, dzięki eksperymentom z telekinezą.
Jednak zwróćcie uwagę ile energii trzeba uwolnić żeby obracać z pełną kontrolą wszystkim znanym wiatraczkiem... Samej energii nie jest jakoś bardzo dużo, bardziej ważne jest jej umiejętne wykorzystanie. Teraz spójrzcie na rozmiar wiatraczka, jego wagę, kształt, materiał - wszystko jest tak "skonstruowane" żeby ułatwić eksperyment. Czy komuś z nas udało się wygenerować tyle energii, by pokonać tarcie i poruszyć inny obiekt? Butelkę? Paczkę zapałek? Ołówek? Chociaż okruszek chleba?
Nie bardzo prawda? Jeśli jednak komuś się udało to będzie w stanie nam powiedzieć jak ogromne będą do tego potrzebne ilości energii, jeśli nie, to chyba możemy sobie to łatwo wyobrazić.
Teraz przejdźmy do twojego przypadku... Chcesz powiedzieć, że jako 15 latek zupełnie nieświadomie wygenerowałeś tak OGROMNE ilości energii, żeby unieść powiedzmy 50 kg ciało nad ziemię? Do tego musiałbyś ZUPEŁNIE NIEŚWIADOMIE wydzielać STAŁĄ ilość (tą OGROMNĄ ilość!) energii... inaczej przypominałoby to mini turbulencje niż spokojny lot.
Sam widzisz jak nielogicznie to brzmi. Nie mówię, że kłamiesz, tylko po prostu ci się wydawało.

Gdyby myśleć o lewitacji (na początku malutkich przedmiotów), przydatne byłyby serwitory... człowiekowi będzie ciężko wydzielać cały czas stałą ilość energii. W sumie próbował ktoś z was coś w tym kierunku?


RE: pytania odnośnie całej magii energią - Ismena - 10-09-2014

Wiesz Xao, moze masz racje. Ale przypomina mi sie wywiad z pewna modelka, ktora uczestniczyla niedawno w wypadku na Wilanowie. Magda Modra opowiadala w Tv jak jechala samochodem z malenka coreczka (kilkumiesieczna) w foteliku. W momencie zdarzenia widziala auto jadace wprost na nich i w ulamkach sekundy wiedziala, ze moze zrobic tylko jeden manewr kierownica. Tak bardzo chciala uratowac corke, kiedy auto dachowalo myslala mocno, zeby ja ochronic. I po wszystkim, kiedy ja sama zabierano do szpitala, pytala tylko o dziecko. Malej nic sie nie stalo (o dziwo). Policjanci orzekli, ze to prawdziwy cud, ze one wogole zyja. Byc moze czlowiek jest w stanie wytworzyc w pewnych momentach ogromna ilosc energii i ukierunkowac ja samoczynnie. Albo... zadzialaly jakies nadprzyrodzone ochronne "sily" z zewnatrz. Dlatego ja nie wykluczam, ze pewne zdarzenia moga miec miejsce.