Witchcraft - Forum ezoteryczne
Głupota niedowiarka i duży problem - Wersja do druku

+- Witchcraft - Forum ezoteryczne (http://witchcraft.com.pl)
+-- Dział: Magia (http://witchcraft.com.pl/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Dział: Pytania i problemy (http://witchcraft.com.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Wątek: Głupota niedowiarka i duży problem (/showthread.php?tid=7817)



Głupota niedowiarka i duży problem - DragoBonita - 11-10-2016

Za prośbą osoby, która przez własną głupotę ściągnęła na siebie i bliskich przerastające ich problemy, opisuję jego przypadek i pytam uniżenie o podpowiedź co można z tym fantem zrobić.

Zanim zacznę, wspomnę, że kolega (dalej nazywany Tom) na początku ani trochę nie wierzył w "ezo bzdury" i magię. Traktował to raczej jak fikcję i źródło inspiracji do swoich opowiadań. Z tego względu miał jakąś tam wiedzę, ale było tego niewiele i mieszał wszystkie systemy, bo kto mu zabroni.

Było tak do niedawna. Jego bliska przyjaciółka (dalej Amelia) szczerze wierzyła w magię. Pewnego dnia Tom stwierdził, że chce spróbować przywołać demona. Konkretnego celu nie było, żadnego researchu niet, skonstruował rytuał sam, mieszając bogów egiptu, demony z mniejszego klucza Salomona (nie wiem co za idiota dał mu tę książkę, ale ma na papierze), zero oczyszczania, ot tak, żeby wyglądało skomplikowanie, fajnie i hehe. W trakcie rytuału próbował się utopić w misce z wodą i tylko szybka interwencja Amelii go uratowała.

Nauczył się? Tylko jednego: omg coś jednak istnieje przywołaliśmy demona11!!1 (Rytuał był tak skonstruowany że w sumie sama nie wiem jak w ogóle zadziałał i co dokładnie poszło nie tak, jak ktoś będzie zainteresowany tym nieistotnym szczegółem, to opiszę jak to mniej więcej wyglądało). Po tym wydarzeniu chciał zebrać jeszcze więcej ludzi i odprawić rytuał jeszcze raz (opentanie mu się chyba spodobało. 0-0). Szybko wybiłam mu ten pomysł z głowy. Zaproponowałam wskazanie jakiś ćwiczeń dla początkujących, energetyka, medytacja, bo jak chce się rozwijać to czemu nie?

Po tym jednak przechodzimy do najnowszej sytuacji, w której wszystko wymyka się spod kontroli. Amelia i Tom idą sobie w środku nocy, kiedy nagle dziewczyna zaczyna się trząść. Ot ze strachu, wyczuła coś groźnego. Osoba która chociaż trochę sama zerknęła w ćwiczenia o których wspomniałam wpadłaby na to, że może warto postawić tarczę? Uspokoić się i odpędzić? Cokolwiek. Nie, zamiast tego Tom kazał Amelii zamknąć oczy, złapać go za przedramię i przeprowadził na niej jakiś rytuał relaksacyjny. W trakcie niego powiedział jej, by wyobraziła sobie że jest bezpieczna......... Amelia wyobraziła sobie swoją dziewczynę. Trochę się uspokoiła, wszystko było spoko.

Następnego dnia na przedramieniu dziewczyny Amelii pojawiły się siniaki w kształcie dłoni. Wszyscy przerażeni, ja już sama nie wiem co o tym myśleć i mam już trochę dosyć bycia wciąganą w nie swoje sprawy. Pyta mnie, ja sugeruję, że mogła sama się we śnie złapać, wspominam też o możliwości utworzenia linku między Amelią a jej dziewczyną podczas tego rytuału.

Dzisiaj zdjęcia kolejnych siniaków, tym razem na podbrzuszu. Wyglądają jak ugryzienia. Nie wiem jak giętka ta laska jest, ale chyba sama se tego nie zrobiła. XD

Osobiście mam już dosyć tej całej farsy. Ja sama nie mam pojęcia co oni wyprawiają, a zgłaszają sie do mnie jak do jakiegoś guru. Tym pytaniem do was i ewentualnymi odpowiedziami chcę to jak najszybciej zakończyć.

PS zasugerowałam oczyszczenie dziewczyny Amelii białą szałwią (trudniej to sknocić niż rytuały), ale to nie wchodzi w grę. Laska jest już w ciul przestraszona, nic już nie chce o tym słyszeć (nie dziwię się).


RE: Głupota niedowiarka i duży problem - LupusAlbum - 12-10-2016

Masowy egzorcyzm?
Hmm.. Proponuje wpierw dowiedzieć się czy to coś chce odejść dobrowolnie, jak tak to zapytać się co chce w zamian. Jeśli to "typowy" demon powinien chcieć jakąś ofiarę, nie wiem, mięso, alkohol. Obstawiam też, że to coś jest wkurzone. To tak jakby ciebie wyrwać z intymnie spędzanej chwili z twoim ulubionym batonikiem. :P
Wbrew pozorom z większością demonów da się dogadać.
Jak nie zadziała robisz MROP i po sprawie. ;)


RE: Głupota niedowiarka i duży problem - Szczęściarz - 12-10-2016

Po pierwsze walnijcie MROPa. - wszyscy. A jak się da. Zróbcie go razem - lub niech oni zrobią - jakby to robiła jedna osoba. Może to zmultiplikuje siłę zaklęcia.
Po drugie spróbujcie się dowiedzieć kto to jest i czego chce.
Po trzecie możecie prosić o przebaczenie i pomoc od któregoś z Archaniołów. Np. Michaela lub Gabriela. Polecam zachować przy tym coś takiego co się nazywa pokora - to się tyczy zwłaszcza Toma.