Utiseta- Nordycka technika medytacyjna

[Nilvan]

Uti-seta może być widziana jako spotkanie pomiędzy, tym który szuka wiedzy(uczniem), a tym który tą wiedzę posiada(nauczycielem). Te spotkanie odbywa się w punkcie, gdzie droga ucznia i nauczyciela się spotyka, tym punktem jest ich skrzyżowanie.

To, co pojawia się podczas sesji Utiseta, jest bardzo osobiste, nie można powiedzieć, jak praktykant ma wprost doświadczyć tej medytacji.
Dla jednej osoby może to być channeling wiadomości od byta/tów oraz np. rysowanie ich, lub tworzenie wierszu o nich itd. itp.

Do Utiseta zazwyczaj jest wykorzystywane:
-lustro (nie ważne jakiego kształtu lub formy)
-kość zwierzęcia
-czarny materiał(np. chusta)
-jeśli posiadasz to bęben
-ewentualnie kadzidło jako ofiara dla bytu/tów

Na początku wykonania Utiseta, musiałbyś/łabyś uderzyć o ziemię 3 razy kością zwierzęcia, które posiadasz, w miejscu które wybrałeś na sesję, aby zwrócić uwagę duchów, następnie zakryj twarz czarną tkaniną, aby przysłonić wzrok, potem jeśli masz bęben to zaoferuj bębnienie i/lub zapal kadzidło jako dar dla bytów.

Gdy skończysz uderzać w bęben, weź w ręce lustro w celu nawiązania kontaktu z danym bytem lub bytami. Najpierw przymknij oczy i pozwól sobie wejść w lekki trans, a następnie wpatruj się w lustro lub imitację lustra.(tafla wody)

Druga część to wtedy, kiedy dochodzi do kontaktu ze światem duchów, jest to bardzo osobiste doświadczenie, które może objawiać się na niezliczone sposoby. Poprzez obrazy pojawiające się w wodzie, lub usłyszenie cichego głosu w szumie drzew, możliwości jest mnóstwo w kwestii doświadczenia wiadomości.

W moim przypadku jest to spisywanie i rysowanie niekiedy wiadomości, jakie dostaje od duchów.

Utiseta ma w sobie bardzo wiele elementów nawiązujących do innych typów dywinacyjno-komunikacyjnych z różnymi bytami.
Element lustra może się odnosić do obsydianowego/czarnego lustra, w którym dostrzega się obrazy od duchów, a czasami służący jako narzędzie, które służy do przywoływania danego bytu.

Bęben w tym przykładzie służy jako zarówno ofiara dla duchów jak i narzędzie do wprowadzenia się w trans. Można dodać do tego śpiew, inkantowanie danych słów lub intencji, co także wspomaga zapadnięcie w stan transu.

Skorzystanie ze zasłony z czarnego lub po prostu ciemnego materiału odnosi się także do wzmocnienia wywołania u siebie stanu transu i też rozmycie trochę swojego wzroku, gdzie wtedy jesteśmy otwierani na wiadomości z otoczenia, a czasem z naszej własnej podświadomości, gdy pragniemy dokonać naszej osobistej pracy cieni.(pracy z naszym strachem, traumą itp.)

Kość jest zarówno naszym łącznikiem z otoczeniem i naturą, jak i też światem zmarłych i duchów. Służy nam prawie tak samo jak u niektórych praktykantów dzwonki w tym przykładzie, których funkcją jest rozpoczniecie lub zakończenie rytu oraz wprowadzenie i odesłanie energii rozpoczynającej ryt.

Tak czy owak mam nadzieje, że się ta technika spodobała, możecie też spróbować zmodyfikować tą technikę, jeśli macie inne wymagania.
Każdy niech tworzy swoją własną sztukę.
Jeśli coś jest niezrozumiałe lub wymagało większego wytłumaczenia, proszę śmiało pisać.
Życzę wam szczęścia i owocnego działania z tą techniką.