Padaczka - niegdys swieta choroba

[Moqui]

Padaczka - epilepsja -
mam do czynienia z osoba, ktora jest chora na padaczke.
Wielokroc opowiada, juz po ataku - o dziwnych przezyciach.
Twierdzi, ze byla czterokrotnie u wejscia do "tunelu",
(opisywanym przez badania Raymonda Moody i Elizabeth Ross)

Co o tym sadzicie ?
Czy ktos z Was slyszal podobne historie u chorych na epilepsje ?
Czy jest prawdopodobnym, by epileptycy mieli paranolmalne zdolnosci ?

Slyszalam i czytalam, ze epi byla uwazana za "swieta" chorobe.

[xao]

Padaczka - epilepsja -
mam do czynienia z osoba, ktora jest chora na padaczke.
Wielokroc opowiada, juz po ataku - o dziwnych przezyciach.
Twierdzi, ze byla czterokrotnie u wejscia do "tunelu",
(opisywanym przez badania Raymonda Moody i Elizabeth Ross)

Co o tym sadzicie ?
Czy ktos z Was slyszal podobne historie u chorych na epilepsje ?
Czy jest prawdopodobnym, by epileptycy mieli paranolmalne zdolnosci ?

Slyszalam i czytalam, ze epi byla uwazana za "swieta" chorobe.

Choroby neurologiczne mogą wywoływać doświadczenia mistyczne i religijne. To o czym tutaj piszesz to epilepsja skroniowa - padaczka mająca swoje źródło w płacie skroniowym. Objawy są bardzo zróżnicowane, ale oprócz halucynacji pojawiają się również zmiany osobowości (Zespół Geschwinda). Osoby chore, między innymi, zaczynają się robić znacznie bardziej religijne, nawet jeśli nie doświadczają wrażeń z pogranicza mistycznych.
Kiedyś powstała nawet hipoteza, że wielkie postacie religijne mogły mieć najzwyczajniej w świecie tą specyficzną formę padaczki. Jako ciekawostkę mogę wam sprzedać, że nawet dogmat o niepokalanym poczęciu ustanowiony przez jednego z papieży mógł być wynikiem właśnie wizji wywołanej epilepsją skroniową na którą cierpiał

Dosyć znany neurobiolog (Persinger) na podstawie tych wniosków spróbował stworzyć urządzenie, które za pomocą fal elektromagnetycznych będzie zmieniać aktywność mózgu i wywoływać doświadczenia mistyczne (jeśli kogoś to interesuje, to wpiszcie w angielskiej wikipedii God Helmet). Niby coś tam mu się udało wykazać, ale obecnie dosyć mocno się to kwestionuje i też nikt poważnie nie traktuje starych hipotez mówiących o tym, że wszystkie doświadczenia mistyczno-religijne wywodzą się z płata skroniowego. Dzisiaj wiemy, że jest to znacznie bardziej skomplikowane (i bardziej ciekawe!). Jeżeli bardziej interesuje was temat, to polecam wygooglować naukowe źródła o neuroteologii (neurotheology) - najlepiej po ang. bo polska scena naukowa raczej kuleje w tej kwestii (a nawet jeśli ktoś już coś odkryje, to nikt nie próbuje tego publikować po polsku, bo szkoda ograniczać odbiorców). Ostrzegam tylko, że to mogą być dosyć trudne kwestie dla osób niesiedzących w tematach neuro. Mogę wam za to polecić książkę popularnonaukową o tym temacie, którą napisał jeden z najsłynniejszych neurobiologów zajmujących się badaniem religii - "Jak oświecenie zmienia twój mózg" od Newberga. Udało się udowodnić, że niektóre techniki religijne/magiczne/mistyczne są obiektywnie lepsze od innych w wywoływaniu konkretnego skutku transowego. Sporo na ten temat znajdziecie w tej książce, pomimo że jest już odrobinę nieaktualna.

[Moqui]

Moqui -

Co o tym sadzicie ?
Czy ktos z Was slyszal podobne historie u chorych na epilepsje ?
Czy jest prawdopodobnym, by epileptycy mieli paranolmalne zdolnosci ?
Slyszalam i czytalam, ze epi byla uwazana za "swieta" chorobe.

Tak jak pisalam -
Twierdzi, ze byla czterokrotnie u wejscia do "tunelu",
(opisywanym przez badania Raymonda Moody i Elizabeth Ross)

Oczywiscie, moga to byc doswiadczenia mistyczne i religijne.
Nie potrafie podchodzic do tego tematu w sposob naukowy.
Za Twoje wyjasnienie dziekuje.
Postaram sie poczytac jeszcze na ten temat.
xao

To o czym tutaj piszesz to epilepsja skroniowa - padaczka mająca swoje źródło w płacie skroniowym.

W poczatkowiej fazie choroby, przed laty, byla to forma Grand mal.

Uogólnione napady toniczno-kloniczne są najbardziej dramatyczną formą napadów padaczkowych, znanych również jako grand mal. Ten rodzaj napadu ma trzy fazy. Oznakami fazy tonicznej są utrata przytomności, opadanie, usztywnienie całego ciała, a także krótka przerwa w oddychaniu oraz rozszerzone, sztywne źrenice.

Definicja ... nie musze wiecej pisac, gdyz nie wnioslabym nic nowego do tematu.
Trwala ponad 20 lat. Podawane byly przerozne leki.
Po przejsciu na Lamotrygin ataki zmienily sie na inna forme -
ktora mozna - tak jak piszesz - okreslic jako padaczke skroniowa.


Dobrze by popatrzec na temat nie tylko pod katem medycznym.

Słowo epilepsja pochodzi z języka greckiego i oznacza „pochwycić kogoś gwałtownie”. Termin ten wskazuje, że padaczkę postrzegano jako chorobę wywoływaną „z zewnątrz”, przez demony lub bogów. Dlatego określano ją również jako „świętą chorobę” (morbus sacer).

Chcialabym siegnac po informacje np. ze sredniowiecza.

Interesuje mnie medycyna Hildegardy z Bingen.
Tu podam jako ciekawostke :

Hildegarda von Bingen (ok. 1100-1200), przeorysza klasztoru benedyktynów na Rupertsbergu, w swoim dziele „Historia naturalna” przypisuje kamieniom działanie lecznicze. Nie tylko pajęczyny i jad węża, ale także zwilżony w ustach szmaragd mogą leczyć epilepsję.

[Moqui]

Historia padaczki ma kilka tysiecy lat.
Od zawsze przerazala ludzi i prowadzila do najrozniejszych interpretacji.
Liczne uprzedzenia utrzymuja sie do dzis. Najstarszy znany opis tego zaburzenia pochodzi z Mezopotamii,
z okresu około 2000 lat p.n.e.,
a osoba doswiadczajaca napadow traktowana jest jako znajdujaca sie pod wplywem boga Ksiezyca.
W starozytnosci te stany transu byly postrzegane jako polaczenie z Bogiem,
choroba stala sie  jako kara boska lub obsesja.
Powodowalo to, ze chorzy przeszechodzili  egzorcyzmy, podobnie jak czarownice.

Okazuje sie, ze wiele znanych postaci z naszej przeszlosci mialo te tajemnicza chorobe ...

[lisa]

To wygląda, jakby kilka razy ta osoba była bliska śmierci. Osoby przeżywające śmierć kliniczną widzą taki tunel.

[Moqui]

[...]  jakby kilka razy ta osoba była bliska śmierci.

Smierc kliniczna to temat, ktory dalej wzbudza wiele kontrowersji.
Tyle ze, czy takie "widzenie" tunelu jest smiercia kliniczna ?
Mysle ze nie.

Zjawiska towarzyszace smierci klinicznej czesto uwazane sa za mistyczne.
Ta popularna wizja wciaz pozostaje niejasna.
Naukowcy sadza, ze tunel pojawia sie wowczas,
kiedy krew i tlen przestaja doplywac do galki ocznej.
Ogolnie uwazaja za roznego rodzaju zaburzenia w mozgu.
Jednak mistyka zawsze towarzyszy temu zjawisku. 

[lisa]

Ciekawe czym jest dokładnie właśnie to uczucie mistyki, które się czasami ma.

[Zefir]

Był kiedyś koncert metalowy to jakoś nie umieli tańczyć pogo to się położyli i zrobili padaczkę.

[lisa]

Że co?

[Zefir]

Normalnie. Na gitarach i perkusji zrobili trrrrrrrr dududuududududuududu (rozumiesz)
a reszta nie wie co zrobić to się kładzie i padaczka