Prośba o pomoc

[BlueBird777]

Od dzieciństwa zmagam z się z mała nadwagą której nie mogę w ogóle zaakceptować , chciała bym być szczupła to moje największe marzenie. Od roku cierpię na zaburzenia odżywiania (bulimię,kompulsywne objadanie się), robiłam wszystkiego aby schudnąć na ten moment moja relacja z jedzeniem jest okropna,obecnie zażywam nielegalne bardzo złe dla zdrowia leki na odchudzanie które i tak przestają działać.Za wszelką cenę od zawsze chciałam zrzucić zbędne kilka kilo ale zawsze po moim jakimś małym sukcesie waga cała wracała .Od lat bardzo cierpię z powodu tego wszystkiego. I mam pytanie do was czy jest coś naprawdę  skutecznego np jakiś silny rytuał , bóstwo do którego mogę się zwrócić lub cokolwiek co mogę zrobić w tej sytuacji?

[Moriass]

Usuwam chamski i obraźliwy wpis - bo po co ma wisieć i nadal obrażać?
Tą informację zostawiam - usunie się za jakiś czas.


A na początek ostrzeżenie.
Ban będzie przy następnej okazji.
Wierzymy w drugą szansę.


*Niko

[Nikodem]

Bóstw i skutecznych rytuałów w tym temacie nie znam. ;P

Ale wydaje mi się, że można próbować sposobów, które służą osobistemu (magicznemu, bo na magicznym forum jesteśmy!) rozwojowi.
W końcu osobisty rozwój prowadzi do odnaleznienia równowagi w życiu - magicznym, psychicznym i w końcu w fizycznym.
Jeśli przyczyny Twojej przypadłości nie dają się przezwyciężyć tradycyjnymi, medycznymi i dietetycznymi metodami warto spróbować pracy nad sobą w jakimś konkretnym systemie.
Jednym z fajniej opisanych sposobów osiągania równowagi są praktyki dot. harmonizowania żywiołów opisane we "Wtajemniczeniu do hermetyzmu" F. Bardona.
Możesz też spróbować jednego ze wschodnich systemów opartych o czakry.

Generalnie chodzi jednak o to, by pracować i tą równowagę osiągnąć - a do tego potrzebne są miesiące, a może i lata rzetelnego, świadomego i regularnego działania.
Ostatecznie jednak warto, bo łatwiej będzie Ci zrozumieć siebie, świata, swoje potrzeby i przyczyny dokuczających Ci przypadłości.
I może się okazać, że rozwiązanie przyjdzie samo.

Powodzenia! ;]

[Evander]

Amorte,

Wszelkiej maści problemy tego typu należy najpierw rozwiązywać w głowie.
Nie widziałem skutecznego rytuału magicznego ukierunkowanego na spalanie kalorii, ale wiele było technik w magii ceremonialnej, które wymagały postu na przykład.

O co chodzi z problemami w głowie? Nie chodzi o bzdurne "zaakceptowanie siebie".
Chodzi o wygarnienie siana ze swojej głowy, żeby nie rozpaczać z powodu nadwagi, żeby nie podjadać, jak nikt nie widzi i mieć siłę woli utrzymać dietę i aktywność fizyczną.

Chodzi też o inną kwestię. Znałem kogoś, kto miał dokładnie takie samo podejście do siebie jak ty i marnie skończył (zawał w wieku 35 lat.)

Zadam ci zatem takie pytanie: co oznacza u ciebie nadwaga?
Czy wiesz jak zbudowane jest ludzkie ciało, i że waga potrafi oscylować np. 3kg każdego dnia w górę i w dół? Że mięśnie ważą więcej od tłuszczu?

Wiesz, sama cyfra nic nie znaczy, jeśli waga jest we właściwym BMI i ma się zarysowane mięśnie.
Pytanie brzmi, czy problem jest prawdziwy, czy go sobie tworzysz ignorując powyższe?

[Santiago]

No ja uważam że masz zaburzenia które wymagają leczenie specjalistycznego, ale magia może być użyta jako dopełnienie takiego klinicznego leczenia. Osobiście jedyna forma magii jaka mnie fascynuje to praca z energiami przy pomocy kamieni, magia rytualna budzi we mnie wstręt (szczególnie rytuały miłosne które są niemoralną próbą pozbawienia drugiego człowieka wolnej woli). 

Także może powinnaś pójść w tym kierunku, poczytać o kamieniach, poeksperymentować z nimi ... ?

[Zefir]

Interesuje Cię skrypt runiczny?
Mogę powiedzieć, że działa, ale trzeba coś działać w tej sprawie - np. pójść do dietetyka i przestrzegać diety, ruszać się itp.

edit2:
dobra, wiem, że chcesz konkrety. Proszę:



To po pierwsze, druga rzecz widzę, że na tym punkcie masz obsesję (w sensie za bardzo się obawiasz). Musisz po 1. przestać nadawać temu wielkiego znaczenia bo tylko będziesz pogarszać i popieprzysz coś np. chcąc schudnąć na siłę.
nie wiem czy wiesz, ale jak będziesz za dużo o tym myśleć to z myślokształtów wytworzy się egregor, który później będzie szeptać głupoty.

Także odpuść i popatrz na to na spokojnie.

Rytuałów jako takich nie ma - możesz najwyżej zapalić świeczkę w tej intencji (prawdopodobnie będzie to zielona).

Możesz równie dobrze napisać list do Wszechświata. Proszę.


Także jak już się z tym uspokoisz - spokojnie możesz się za to wziąć.


edit

Interesuje Cię może mudra?


Edit 3:



Wiesz jak to się robi?
Trzymasz tak przez 15 minut. Na początek, za jakiś czas będziesz mogła trzymać dłużej.
Daj znać co czujesz trzymając tę mudrę.
A i to się robi trzy razy na dzień.

[BlueBird777]

[quote="Evander" pid='94486' dateline='1664703836']
Amorte,
Mam 161 cm wzrostu i ważę 61 kg około ale bardzo chciała bym wyglądać inaczej i jakby mogła bym się cieszyć tym jakie ciało dostałam ale z jakiegoś powodu nie mogę go zaakceptować i w głowie mam totalnie inna wizję siebie o której marzę każdego dnia aby stała się moją realnością i mam nadzieje że tak się w końcu stanie i że nie skończę jak pański kolega
[/quote

[Merid♡]

Ej no. Wg BMI wychodzi,że waga jest prawidłowa.
Coś mi się wydaje,że problem jest bardziej w Twojej głowie.

[BlueBird777]

Bmi jest okej , waga mnie nie obchodzi ja się chce po prostu się sobie podobać. Chce schudnąć 3 kg a za nic mi się to nie udaje.

[Merid♡]

I te 3 kg tak bardzo rozwalają Ci głowę?