Tarcza - pytanie

[Mięta]

Hej! Przychodzę z pytaniem o tarcze i ich programowanie, bo nie wiem jak obejść pewną kwestię, aby to miało ręce i nogi. 

Mianowicie przebywam często w otoczeniu ludzi, których energia na mnie źle wpływa, objawia się to częstymi bólami głowy, zmęczeniem, złym nastrojem itd, jak przy atakach mentalnych lub energetycznych. Są to osoby z miejsca mojej pracy więc jestem na ich obecność niejako skazana. Testowałam kilka wariantów tarczy obronnych, które znalazłam w internecie i najlepiej sprawdzała się tarcza odbijająca na zasadzie lustra. Zmodyfikowałam ją trochę, aby działała jak lustro powiększające - odbija energię do jej nadawcy i ją zwielokrotnia. Problemy ustały i miałam wreszcie spokój. 

Martwi mnie jednak kwestia tego, że ta tarcza odpycha i zwielokrotnia wszystkie negatywne wpływy. Obrona przed wampirami z pracy to jedno, ale nie chciałabym, aby ciskała gromy energii w stronę moich domowników, bo np się kiedyś posprzeczamy o niewyniesione śmieci albo inną pierdołę 😅. Ale do brzegu - czy da się zaprogramować tarczę, aby działała wybiórczo i swoim działaniem pomijała niektóre osoby? I jak to zrobić, o ile się da? Nie znalazłam niestety informacji o "wybiórczych" tarczach, a stawianie jej i ściąganie prawie każdego dnia mija się z celem.

[Nilvan]

Można nałożyć filtr na tarczę i będzie działała wyborczo. Poleciałbym tobie wykonać ryt powrotny "return to sender" i na bazie jego wytworzyć właśnie taką tarczę. Ewentualnie możesz po prostu wizualizować to, że tarcza interpretuje energię i wysyła ją do nadawcy.

Dzięki temu przynajmniej nie będziesz miała momentu gorącego ziemniaka i odbijała ją do wszystkich wokół.

Tak czy owak eksperymentuj i później możesz zapisać na forum jak wyglądały efekty.

[Mięta]

Można nałożyć filtr na tarczę i będzie działała wyborczo.

 
 

Ewentualnie możesz po prostu wizualizować to, że tarcza interpretuje energię i wysyła ją do nadawcy.

Hej! 
Właśnie o coś w rodzaju filtra mi chodziło tylko nie wiem jak go nałożyć i jakie działanie uwzględnić. 

Czy do nałożenia go wystarczy właśnie sama wizualizacja podczas tworzenia tarczy? Coś w rodzaju dodatkowej powłoki na tarczy? A potem nadać jej zadanie, aby filtrowała energie i te szkodliwe odsyłała do nadawców w określonych przypadkach - i w tym miejscu można uwzględnić np celowość działania na moją szkodę lub rodzaj połączenia między mną, a nadawcą (relacje zawodowe), aby nie robić szkody osobom postronnym lub mało szkodliwym. 

Przepraszam jeśli pytania są głupie lub banalne, ale nie mam dużego doświadczenia z tarczami 😅

[tupajda]

Zasady ustalasz przy tworzeniu, potem zawsze możesz je skorygować. Najprościej dla ciebie będzie chyba, żeby tarcza nie działała na twoją rodzinę.
Tarcza lustrzana jest najbardziej intuicyjna i chyba dlatego najłatwiejsza do tworzenia. Czy zastanawiałaś się jak można wykorzystać inne metody, np. mgłę? We mgle łatwo się schować. Tak na prawdę to nasza pomysłowość jest naszym ograniczeniem. Ogólna zasada do manipilowania energią: czym prostrze zasady, tym łatwiej je wdrożyć.

[Mięta]

Zasady ustalasz przy tworzeniu, potem zawsze możesz je skorygować. Najprościej dla ciebie będzie chyba, żeby tarcza nie działała na twoją rodzinę.
Tarcza lustrzana jest najbardziej intuicyjna i chyba dlatego najłatwiejsza do tworzenia. Czy zastanawiałaś się jak można wykorzystać inne metody, np. mgłę? We mgle łatwo się schować. Tak na prawdę to nasza pomysłowość jest naszym ograniczeniem. Ogólna zasada do manipilowania energią: czym prostrze zasady, tym łatwiej je wdrożyć.

Dziękuję za odpowiedź! Rozjaśniła mi trochę sytuację i chyba faktycznie nie ma co za dużo kombinować. Spróbuję na razie jak najprostszych formuł, ale pomysł z mgłą sobie zapisze do przetestowania na przyszłość, bo mnie zaciekawiła ta koncepcja 😀

[tuk]

ogólnie coś czytąłem jeszcze na forum gdzieś o soli "czarownic / czarnej / magicznej" nie pamiętam nazwy ... polecam spytać na czacie i sprawdzić temat i porozsypywać trochę tu i tam ...

[Mięta]

ogólnie coś czytąłem jeszcze na forum gdzieś o soli "czarownic / czarnej / magicznej" nie pamiętam nazwy ... polecam spytać na czacie i sprawdzić temat i porozsypywać trochę tu i tam ...

Pewnie chodzi o sól czarną/sól wiedźm, używałam kiedyś soli, ale do sypania wokół miejsc, które miały być chronione jej działaniem. 
Dzięki za przypomnienie o niej Poczytam i sprawdzę jak sprawdziłaby się w wersji "przenośnej".