Biała, unosząca się "pajęczyna" nad jeziorem

[Juliaijejkoty1996]

Hej, wczoraj około północy byłam z partnerem nad jeziorem (na Mazurach). Płynęliśmy pontonem i delikatnie zahaczyliśmy o pas trzcin. Kiedy to się stało z nich wyleciał jakiś... no właśnie, co? Wyglądało jak biała pajęczyna, w kształcie rombu. Mimo oddalania się od trzcin to chwilę jeszcze za nami podążało. Podleciało trochę agresywnie, jakby zaniepokojone chciało obczaić co się dzieje. To coś nie zmieniało swojego kształtu (gdyby była to pajęczyna, szybko byśmy ją zerwali, zniszczyli wiosłem, pontonem). Dodam, że było wszędzie ciemno, na niebie nie było księżyca, nic nie odbijało się od tafli wody ani od wioseł (co po tym zdarzeniu dokładnie sprawdziliśmy. Niżej dodaje zdjęcie poglądowe. Miało taki sam poziom jasności. 

Czy ktoś z Was wie, domyśla się co to mogło być? Widzieliście już coś takiego?