Świąteczny czas

[~Amber]

ŚWIĄTECZNY CZAS.
Już jutro magiczne Święto Yul (Święto Światła o którym pisała Olimpia). Zaczyna się okres, kiedy Światłość przeważa nad Ciemnością, noce stają się krótsze. Niebawem Święta Bożego Narodzenia, dla mnie to czas nie tylko radości, ale też refleksji, rozmyślań i zadumy. Cóż to wszystko oznacza? Mówiąc w skrócie "odrodzenie" wewnętrzne-duchowe człowieka. To jest bardzo ważny czas, bo bez względu na to, czy ktoś wierzy w Boga czy nie i bez względu na rodzaj wyznawanej wiary... każdy przeżywa w swoim życiu momenty załamania i chwile odrodzenia. Jest to odwieczny, odnawialny cykl. A te Święta to jest "Cud Narodzin" czegoś co nosimy w sercu i duszy, nadziei na lepszą przyszłość. Można udawać, że się nic nie dzieje, ale nie sposób ignorować siebie samego i własnych uczuć. Zapewniam, że każdy z nas je ma. Być może są osoby, dla których Święta nie zawsze były radosne bo... np. źle się działo w rodzinach kiedy byli dziećmi... doświadczyli przykrości, biedy, alkoholizmu itd. Rozumiem, że takie wspomnienia bywają jak "cierń" w sercu i bolą. Ale pamiętajcie o jednym - że to już było, a Wy jako osoby dorosłe i świadome w każdym momencie swego życia możecie "to" zmienić i sprawić, że od tego momentu wasze święta będą radosne i pełne Miłości. Jeśli macie własne rodziny i dzieci to zróbcie to dla nich, niech one mają piękne wspomnienia rodzinnego domu. A nawet jak jesteście sami to też warto... zrobić sobie fajne święta dla siebie, zaprosić kogoś z przyjaciół. Naprawdę warto, choćby ubrać choinkę i cieszyć się jej blaskiem. Powiem teraz coś ważnego - zdarza eis, że ktoś czuje do kogoś np. z rodziny głęboką urazę z rożnych powodów. Panuje takie przekonanie, że należy spotkać się z rodziną i podzielić z każdym opłatkiem przy Wigilii. Otóż nie należy nic robić na siłę ani WBREW SOBIE. Szlachetność i wybaczenie to piękna sprawa. Niestety pewne sprawy wymagają czasem zrozumienia a wybaczenie jest procesem rozciągniętym w czasie. Nie może to być wymuszone sytuacja, ponieważ wybaczenie nie będzie szczere i pełne. To tylko od was zależy... czy chcecie zasiąść z kimś do stołu czy nie. Jeśli ktoś potrafi powstrzymać zbędne złe emocje, nie wypominać i unikać konfliktów to dobrze. Można też złożyć komuś życzenia po prostu zwięźle i bez wylewności z zachowaniem kultury. Jeśli chodzi o bliską rodzinę, zwłaszcza osoby starsze wiekiem, to należy też pamiętać, że mimo ich wad czy trudnych charakterów warto czasem wyciągnąć pierwszemu rękę do zgody, bo może się okazać, że te święta będą dla kogoś ostatnimi... Jest więc okazja zażegnać spory i wejść w Nowy Rok z czystą, świeżą energią. Jeśli można "coś" dokończyć, zróbcie to w starym roku, żeby nie przenosić uciążliwości na nowy. Ps. Ja życzę każdemu - wewnętrznego odrodzenia i spokoju, odnalezienia tej "iskry bożej" w sobie. Niech każdy w tym wyjątkowym czasie wsłucha się w swój wewnętrzny głos własnego serca a na pewno pójdziecie drogą właściwych wyborów. Podzielić się Miłością i życzliwością to najpiękniejszy prezent jaki możecie dać sobie i drugiemu człowiekowi. Serdecznie pozdrawiam i Wszystkiego Dobrego.