Najlepiej na żywca, czyli iść do sklepu ezoterycznego, zobaczyć karty, potrzymać, zbadać ich energię - najważniejsze żeby karty do nas mówiły, patrzymy i wiemy bez słów o co chodzi - można się też wyczulić na energię, a nogi sam nas poniosą Znam wiele osób które np. nie miały kasy, a łaziły codziennie do sklepu tylko dlatego żeby raz zobaczyć swoją ulubioną talię. xD
Przez internet też można, ale wtedy nigdy nie będziemy pewni czy faktycznie karty będą nam odpowiadać.
Ja osobiście kupowałam przez neta i pamiętam że zahipnotyzowały mnie dwie talię, ale po chwili wiedziałam która lepsza - tak czy inaczej byłam pełna obaw.
Co się dzieje kiedy talia jest źle dobrana? Znacie historyjki, że tarot jest niebezpieczny, że zabiera bliskich, sprowadza złe duchy itp? Cóż, zdarza się! Dlaczego?
1. Energia twórcy:
Energia, intencje twórcy zawsze zostanie w pamięci talii, to on je zrobił, naładował, nadał magiczne właściwości, włożył w swoją pracę mnóstwo czasu, dużo myśli im poświęcił itp. A kiedy nasza energia się gryzie z energią twórcy/talii kart? To bardzo nie dobrze bo to drażni naszą podświadomość.
2. Podświadomość:
Jeśli naszej podświadomości źle się kojarzą karty, nie polubi nas to zapomnij o dobrej pracy z talią.
Co się dzieje kiedy talię źle dobierzemy?
Są lepsze i gorsze skutki... W najlepszym wypadku, nigdy nie będziemy z nich dobrze czytać lub będą nam pokazywać same złe rzeczy, w najgorszym? Cóż... Spotkałam się z osobą która kupiła tarota i od tej chwili jej córkę ciągle coś atakowało, była chora itp. najpierw, ona potem mąż, otóż takie talia może przynosić pecha... Taki foch naszej podświadomości lub...
Jak działają karty Tarota?
Normalnie karty pobudzają naszą podświadomość i są one narzędziem podświadomości, pomostem do rozmowy z nią ale również... Byty mogą odpowiadać na nasze pytania poprzez karty i dlatego karty przyciągają różne byty - gorsze lub lepsze, mogą one wpływać na nasze odczyty, karty itp. i dlatego właśnie czasami karty mogą przynosić pecha, koszmary, choroby itp. Ważne jest żeby nawiązać więź z kartami wtedy nasza podświadomość będzie nas chroniła i będziemy przeczuwać kiedy karty kłamią, ewentualnie nie będziemy wiedzieli o co chodzi.
Często zdarza się że karty nam wszystkiego nie mówią, bo po prostu wszystkiego wiedzieć nie powinniśmy, karty należy traktować z szacunkiem bo przestaną one do nas mówić, również nie może ich dotykać osoba trzecia - nawet najbliższa bo wtedy mogą strzelić focha, nawet na wieczność.
Jeśli chcecie aby talia działała, to lepiej nie wróżyć z innych kart tarota bo wtedy też mogą "fochnąć" i nagle kłamać albo nic nie mówić, jednak nie zaniedbujcie talii, dotykajcie jej, zabierajcie gdzieś ze sobą - i do kilku miesięcy powinna znów "gadać". To pokaże podświadomości/kartą, że dalej ich potrzebujemy i wcale nie poszły w odstawke.
Przechowywanie kart
Woreczek, albo szkatułka. Jeśli woreczek to nie czarny bo ten kolor wchłania negatywne energię i potem one przechodzą na karty, jeśli szkatułka to najlepiej żeby była z tworzywa naturalnego np. drewno.
BHP wróżenia z Tarota
Czyli to czego nigdy nie używałam. xD
Wróżymy na stoliku, najlepiej przeznaczonym tylko do tego celu, tło stolika pomaga nam w odczytać więc dobrze mieć jakiś obrus No i świeca, czerwona lub biała dlatego bo tego typu świecie dają nam dodatkową ochronę i bytom o wiele trudniej wpłynąć na odczyty kart - te świece odpędzają negatywne energię.
Po wróżeniu dziękujemy kartom i je chowamy.
Ludzie których znam i "uczyłam" ich, także tego nie praktykują, bardzo żadko się zdarza i zdarzało aby jakiś negatywny byt przyszedł - dobrze mieć jednak Białą Szałwię.
Oczyszczenie i ładowanie kart
Co jakiś czas należy oczyszczać karty robimy to poprzez np. przesunięcie z obu stron pojedynczej karty nad białą świecą, najlepiej dodatkowo również okadzić je dymem z kadzidełka o właściwościach oczyszczających.
Ładuje się je poprzez rozstawienie kart na stoliku i pozostawienia na słońcu - im dłużej tym lepiej, czyli np. od wschodu słońca do jego zachodu.
Przeciwwskazania wróżenia
Nie mamy za bardzo wpływu kiedy możemy wróżyć.
Nie powinny wróżyć osoby które zbyt emocjonalnie podchodzą do sprawy i z stąd mit, że wróżka nigdy nie powinna wróżyć sobie ani rodzinie, bliskim kumplom itp. otóż trzeba umieć wyciszyć emocje, spojrzeć z dystansu co jeśli tak nie będzie? Karty mogą nam pokazać zamiast prawdy to czego pragniemy lub to czego się boimy. Więc nie siadamy do kart kiedy mamy zły nastrój, jesteśmy zapłakani itp.
Najważniejsze: nie wróżymy kiedy nie mamy na to ochoty, ani kiedy czujemy, że nasza podświadomość nie ma ochoty odpowiadać na nasze pytania.
W niektórych przypadkach, talia... pociesza. Jest jak nasza przyjaciółka.