Na początku był chaos, nieuporządkowana masa, w któej nie było ani góry, ani dołu. Z tego wyrosła Gaja, bogini i pramatka ziemi. Urodziła niebo nad sobą i ciemną przestrzeń pod sobą, która później stała się światem podziemnym. I ta powstała boska ziemia (Gaja), niebo (Uranos) i świat podziemny (Tartar). Potem urodził się męski bożek Eros, który stał się siłą napędową całego stworzenia. Z chaosu tam na górze powstały góry i duchy źródeł, nimfy. Z choasu tam na dole powstała noc i jej istoty. Gaja urodziła morze (Pontos), męski Przypływ i źeński Odpływ, jak również dzieci mórz, rusałki. Z ciemności nocy popłyneło powitrze (Aither) i dzień (Hermeros), w ten sposób mogły się odta przeplatać światło i ciemność, przy czym tylko dzień należy do śmiertelnych. Kosmiczne światło i święty ogień przeznaczone są tylko dla Bogów i Bogiń, bo są świtlani, mocni i nieśmiertelni. Taki jest opis początków świata w mitologii greckiej.
Gaja pochodzi od greckiego słowa Gaia, co oznacza ''ziemia, ląd''. Jej atrybutami są róg obfitości, owoce i dzieci. Gaja jest Boginią Ziemi i Bognią matką, pramatką, matą wszystkich Bogów. Jest wszechmatką, a z jej łona wywodzi się wszystko, co żyje. Uranos, Pontos i Tartar zrodzili się z niej bez męskich partnerów. Odpowiada, rzymskiej Terra Mater, ''Matce Ziemi''. Matka Ziemi jest żywą istotą. Ziemia jest jej ciałem. Powietrzem jest jej oddechem. A morza, rzeki, jeziora, potoki są jej krwiobiegiem, który zaopatruje ziemię i użyźnia ją. Jej energia i moc, jej ogień zamieszkują głęboko w jej wnętrzu. Jest matką wielu zieci i daje równiez dom wielu innym formą zycia, które z niej się narodziły. W wiecznym cyklu powstaje z niej i do niej wraca wszystko co widzialne.
Niegdyś ludzie żyli w harmonii z Matką Ziemią, darzyli szacunkiem i ją, i wszystkie postacie życia. Zwierzęta i rośliny były jak bracia i siosty. Ale z czasem ludzie coraz bardziej oddalili się od jedności. Kraj rodzinny stał się ojczyzną, tórą można było zdobyć i w której ziemia jest do nabycia. Gaja stała się rzeczą, nad którą człowiek chciał przypisać sobie panowanie. Jej skarby stały się towarem handlowym. Stała się placem zabaw wykorzenionych i martwych dusz. Pozostawiło to bolesne ślady w niej, w innych formach życia, a tym samym w dużej mierze i w nas, którzy stanowimy jej część. Istniejące jeszcze ludy pierwotne są opiekunami ziemi, to one mogą nas ukierunkować. Coraz więcej ludzi uznaje głębię przyrody i powraca do Matki Ziemii i jej prawdziwych darów. Zaczynają nową wymianę z Gają.
Źródło: W świecie duchów Natury, autor: Jeanne Ruland