Pozbywanie się negatywnych emocji i stabilizacja układu energetycznego.
O czym chcę powiedzieć? O tym jak odczuwamy ból, ból emocjonalny wiąże się z przepływem energii przez nasze ciało. Mogą wszyscy tego nie zrozumieć, ale tak jest, że ból jest energią. I ma swój zarodek. A tak naprawdę, to nie jest energia luźno przepływająca przez nasze ciało, jest to taki ,,kamyk'' energetyczny, taka blokada emocjonalna, która powoduje ból, fizyczny czy psychiczny, a uaktywnia się on razem z emocjami. Jak to zlokalizować i o co wgl chodzi??
Np. jesteśmy z kimś w związku i ktoś nam mówi, ,,już cie nie kocham''. Wtedy doświadczamy negatywnych emocji tj. rozpaczy, zagubienia, itp. Tylko teraz wystarczy poczuć w którym miejscu skupia się ta energia. I odczujemy ból. Tak samo jest z pozytywnymi emocjami, też tworzą takie kamulce tylko, że mniejsze i nie odczuwamy tak intensywnie tego bólu radości.

Dam tutaj przypadek jednego z userów tego forum:
http://witchcraft.org.pl/Thread-Problem-...4#pid27484
O tuż jak się tego pozbyć? Jest potrzebna podstawowa wiedza o energetyce i zdanie sobie sprawy z tego, że nasz układ energetyczny składa się z kanałów, kanalików i jednego ,,tunelu'' energetycznego. Który mniej więcej wygląda tak:
http://www.tipy.pl/art/1225_big.gif
Tunel energetyczny jest to główna linia pionowa łącząca czakry w jedną całość, która tworzy taki tunel energii, w którym przepływ energii jest najsilniejszy. Kanały to główne, kanały energii odchodzące od czakr idące po całym naszym ciele, a kanaliki wychodzą od kanałów i zagęszczają przepływ energii. Taki układ energetyczny jest podobny do krwionośnego chociażby. A to co wyżej jest opisane przez mnie tworzy zatory w naszym układzie, przez co energia nie może równomiernie przepływać, przez nasze ciało. Co za tym idzie odczuwamy ból w takimi miejscu.
Jak wykryć takie skupisko bólu? W przypadku użytkowania z powyższego linku już wiem, gdzie. A my jeżeli chcemy popracować nad dezaktywacją takich miejsc musimy to wykryć, a żeby wykryć trzeba poczuć. Zabierając się do pracy. Trochę emośna sprawa, że się tak wyrażę, bo musimy sobie sprawić ból. Jak mamy jakiegoś przyjaciela, kolegę lepiej nie, niech to będzie przyjaciel. To niech nam zacznie mówić do nas słowa, które nas będą ranić. A jak nie mamy takiej możliwość, to weźmy mazak, i kartkę na tej kartce napiszmy słowa które nas ranią, ale w sposób ukierunkowany do nas np. Już Cie nie kocham, Jesteś nikim, Zrobili Cie przez przypadek, Jesteś śmieciem. - Wybieramy to co nas boli,psychicznie, fizycznie czy ma na nas wpływ emocjonalny. Ale przed tą czynnością rozluźnić się, i daj sobie chwilę czasu by nam nic nie przeszkodziło. Piszemy i czytamy, czytamy, to co napisaliśmy, zaczynamy odczuwać negatywne emocje może chcieć się nam nawet płakać. I teraz łapiemy strumień energii jaki emitują ten słowa i dążymy za nimi, idzie on do naszego ciała jakieś konkretne miejsce i gdy już go znajdziemy, tam powinniśmy odczuwać ból, ciepło czy inne cuda, niewidy. Wyobraźmy sobie to jako, hyym bryłkę lodu, a parę jako energię. Wizualizujemy jak ta bryła lodu, która jest umiejscowiona na naszych kanałach energetycznych zaczyna parować i roznosić się po ciele, razem z inna energią. Możemy sobie pierdyknąć jakiś ogień, np; zielony. I tak do czasu zupełnego rozpadu tej bryłki na części pierwsze, pierwsze. - Czyli na spokojną energię taka jaką mamy w ciele, która się swobodnie porusza. Napiszę tutaj, lecz zapisane wyżej jest,że to wymaga podstaw energetyki lecz jedno zdanie mnie nie zwabi, pamiętajcie o tym, że dobrze działający układ energetyczny w ciele człowieka nie jest zamknięty!! Energia krąży wewnątrz i wokół ciała, wychodzi z niego i wchodzi. O tym warto, a wręcz trzeba pamiętać.
Czym te praktyki owocują później? Owocują tym, że jak ktoś zacznie nas próbować ranić słownie tak jak tutaj wyżej pokazane, emocjonalnie to nas to nie ,,wzruszy''. Działa to na takiej zasadzie, że odczuwamy dobro, a negatywną strefę przepuszczamy jak ,,parę'' przez nasze ciało. Zresztą to jest dodatek, głownie to ma na celu oczyszczenie ciała energetycznego naszych kanałów z takiego syfu by energia, była ustabilizowana itp., itd. Takie zakrzepy/blokady mogą się tworzyć z czasem, jak się nie dba o siebie mowie tu o energetyce.