Piękne i dorodne kwiaty i rośliny

[ivi666]

Parę sposobów, by rośliny był piękne i dorodne.
Opisze tutaj parę sposobów, by nasze rośliny pięknie rosły, kwiaty były piękne i by nie obumierały.

Pierwszy sposób, jest to działanie energetyczne miedzi, a skupimy się tutaj na drucie miedzianym, osobiście preferuje dla roślin w podłużnych doniczkach, oczywiście na inne też można.
Otóż bierzemy doniczkę, sadzimy kwiatki i przekładamy drut miedziany przez środek doniczki, tak w jej połowie mniej więcej, i jeden koniec drutu po wyjściu z doniczki naginamy do dołu, a z drugiej strony doniczki do góry,
pokazane jest na zdj., jak to mniej więcej ma wyglądać. Cudo to to nie jest, bo na paint, ale myślę, że wiadomo o co chodzi. - Starałem się.
[attachment=822] Na drugim obrazku jest pokazane, jak to zrobić z większą rośliną np; z drzewem, krzewem itp.
[attachment=823] Dzięki temu ,,zabiegowi'', chronimy nasza roślinkę, przed złym oddziaływaniem energii, ponieważ tworzymy dzięki temu taką barierę tzw; od promiennik. Roślina będzie dorodniejsza, szybciej rosła i mniej podatna na choroby.

Sposób Drugi, sposobem drugim będzie, wzbogacanie rośliny o naszą energię. Podchodzimy pod naszą roślinkę wyciągamy dłonie, wewnętrzną stroną do rośliny (na odległości 5/10cm) i wysyłamy dobrą energię, nie musimy się nawet skupiać, a dla tych, którzy nie potrafią dobrze manipulować energią, niech po prostu tak trzymają te dłonie i myślą dobrze tej rośliny. Taki zabieg codziennie przez 15min, powinno się przeprowadzać. Zapewniam, że roślinka będzie miała więcej siły i będzie szybciej rosła.

Sposób Trzeci, sposób dość stary, stosowany przez znachorki i stare babuszki. - Czyli pokrzywy. Zrywamy parzącą pokrzywę i przed wsadzeniem nowych kwiatów, czy czego tam chcemy, siekamy pokrzywę i mieszamy razem z ziemią i tak wsadzamy, do naszej przygotowanej wcześniej ziemi nasze cudeńka. Kwiaty będą pięknie się prezentowały z takiego względu, że będą pełne w potrzebne im witaminy i wartości odżywcze.

[~Amber]

Ivi666, z drugim i trzecim sposobem się zgodzę, ale o co chodzi z tą miedzią? Ja się na chemii zbytnio nie znam, ale czy ona w tej ziemi nie wydziela jakichś szkodliwych związków? Jakoś mi metal do kwiatów niezbyt pasuje. A co do dawania energii roślinkom, to ja robię od lat i jeszcze do nich "mówię", i głaszcze po liściach kwiaty. Z resztą, one też mi dają energię. Dzięki za fajny temat.

[ivi666]

Miedź, nie reaguje z ziemią w niskich temperaturach. (mówię tutaj o nie niżej, niż +250C') Oddaje tylko jedną wartość odżywczą dla roślin, lecz nie pamiętam jaką, a tak to dokładnie od promienia roślinki, więc są wolne od negatywnej energii. A poza pozytywnymi skutkami, to nie ma negatywnych. Co do temp, nie jestem pewien dokładnie, ale wydaje mi się, że dużo większej wchodzi w reakcje, niż tylko w 250.

[Błękitny]

Jony miedzi są zabójcze dla mikrobów, dlatego do wazonów ze ściętymi kwiatami wrzuca się drobne przedmioty zawierające miedz np: kawałki drutu, drobne monety.

Kwas mrówkowy zawarty w mikrokapsułkach krzemionkowych częściowo sterylizuje glebę, stary sprawdzony sposób.

[Bvizard]

pokazane jest na zdj., jak to mniej więcej ma wyglądać.

Na drugim obrazku jest pokazane, jak to zrobić z większą rośliną np; z drzewem, krzewem itp.

Ma może ktoś te zdjęcia/obrazki?, bo albo oślepłem xD, albo nie wiem co xD, ale nie widzę ani załączników, ani linka, ani zdjęcia.

[Avi]

True. Miedz jest składnikiem wielu enzymów fotosyntetycznych. Przy ciętych różach do wody warto wrzucić np.: monetę miedzianą, kwiaty dłużej będą świeże. No i trochę cukru, z wiadomych względów.