Praktyki miłosne z drzewami

[wojewok]

Witam. Jak pewnie wielu z was wie, drzewa, zwłaszcza dęby, są bardzo silne energetycznie. Mogą nam pomóc w wielu sprawach, nawet tych miłosnych. Jest to bezpieczny sposób, coś na kształt przywolania miłości, ale pamiętaj, że drzewo może się obrazić.


Znajdź drzewo, do którego czujesz '' coś '' silnego. Przytul się do niego, postaraj się nawiązać z nim więź. Poproś go o kawałek kory, taki malutki i to bardzo, 3-4 mm i połóż go pod język, cały czas dziękując drzewu. Usiądź obok drzewa i rozpocznij medytacje, wycisz się, możesz osiągnąć lekki trans, jeśli potrzebujesz. Następnie postaraj się z drzewem porozmawiać. Jeśli jesteś w kimś zakochany, to zapytaj się drzewa, czy ten związek ma szansę istnieć, poproś go o pomoc. I poproś, czy możesz przy jego pomocy wykonać rytuał, POPROŚ! Jeśli się zgodzi to możesz przejść do dalszych kroków. Jeśli nie to nadal pielegnuj drzewo, zaprzyjaźnić się z nim możesz, kiedyś Ci pozwoli. Gdy ten krok zostaje spełniony, możesz przejść dalej.


Weź jeden liść drzewa (który jest blisko drugiego) i wyryj na nim swój wizerunek (np. igłą). Przelej w niego energię, która Ciebie charakteryzuje (rozumiecie? :3). Na drugim liściu wyryj wizerunek osoby, której pragniesz i przelej w ten liść energię tej osoby. Następnie wypowiedz formułę:

"O drzewo ziemi, powietrza, ognia i wody,
podaruj mi miłość, której jestem spragniony."

Połącz oba liście igła na kształt serca. Schowaj za kawałkiem kory. Następnie drzewo odwiedzaj i pielęgnuj regularnie, niech ono będzie twoim najlepszym przyjacielem. Gdy oczekiwana miłość przyjdzie podziękować mu za pomoc powinieneś, a liście, gdy już opadną zakop niedaleko drzewa, które Ci pomogło.


Zrodlo: zaklęcie od Cunninghama, możliwe, że część praktyki tez od niego, reszta moja.