~~Wstęp~~
Z racji braku jakiegokolwiek tematu o tworzeniu servitorów postanowiłem taki właśnie napisać. Przyda się z pewnością początkującym, a i starzy bywalcy może znajdą tu coś dla siebie. Ze zniecierpliwieniem czekam na opinie.
Po pierwsze, pozwólcie mi wyjaśnić, dla tych którzy nie wiedzą czym servitor jest. Servitor - energia skupiona i często upersonifikowana, posiadająca cel i umiejętności. Podobny do sigila, tworzony z woli maga. Servitory najlepiej można opisać jako magiczne sługi lub wyimaginowani przyjaciele.
~~Rozwinięcie~~
Servitor możne być stworzony dla jakiegoś krótkotrwałego bądź dłuższego zadania. Bardziej złożony cel wymaga większego pokładu energii. Servitory utworzone w danej funkcji ochronnej/skanującej/itd. będą bardziej skuteczne niż jeden którego celem jest kilka "usług". Niezależnie jednak od wszystkiego to Ty ustalasz co ma robić servitor, a nie odwrotnie. Jak można stworzyć servitora?
Przed nawet rozważaniem o tworzeniu servitora, jeden musi być pierwszym - "masterem". Jest to Sigil bądź servitor, który ma kontrolować pozostałe. Mimo, że nie jest to wymagane pozwala stworzyć prężnie działającą "firmę" złożoną z "ludzi" na różnych stanowiskach. Zanim jednak się za to zabierzesz - popracuj na bateryjkach.
Pierwszym krokiem w tworzeniu servitora jest znalezienie obiektu do którego możesz przywiązać energię. Mamy tu wielką różnorodność - pierścienie, talizmany, kamienie, kryształy, przedmioty codziennego użytku, ozdoby itp. Osobiście preferuję metale - są one jednymi z najbardziej przewodzących energię struktur, a przy tym nie są trudno dostępne. Przestrzegam natomiast przed gumą, plastikiem i innymi wytworami tego typu. Niestandardowe wyglądem "pojemniki" są również ciekawym pomysłem. W ten sposób nie zapomnisz, który co robi.*
Najpierw musimy zdecydować, do czego servitor będzie używany. Najlepiej zrobić listę jego funkcji i celów. Kiedy znasz już cel, narysuj obrazek bądź znajdź zdjęcie lub ilustrację jak on ma wyglądać. To byłby wstyd, gdy utworzysz servitora z zadaniem ochrony i będzie wyglądał jak kleks.
Po wykonaniu wszystkich tych rzeczy czas, aby skupić się swojej energii i myśli zawierającej zamierzenia.
Wyobraź sobie, jak twój servitor wygląda i skup się na tym najlepiej trzymając obiekt**. Może to trwać tak długo jak potrzebujesz - od kilku sekund do nawet 30 minut, tylko po to aby "wypełnić" obiekt swoim zamiarem. Pamiętaj - nikt cię nie pośpiesza, więc zrób to dokładnie. To jednak nie powoła servitora do życia. Aby to zrobić musimy skupić się i przesłać naszą energię do ciała przyszłego servitora. Są różne metody ładowania, jednak ja polecam na początek tą:
- Tworzymy coś na wzór cienkiej, przepuszczalnej tarczy, która określi nam jak wiele energii chcemy wlać. Na potrzeby tego tekstu nazwijmy ją błoną.
- Następny krok to załadowanie tej energii poprzez wizualizacje. Niektórzy wyobrażają sobie energię przepływającą przez ciało do przedmiotu, inni widzą pioruny uderzające w naczynie. Ładować należy do momentu w którym energia delikatnie przekroczy błonę.
- Trudniejszy krok - należy zagęścić energię, która przekracza błonę i ją z nią scalić. W ten sposób tworzymy ścianę, czy też skórę naszego tworu.
- Teraz należy skupić się na wyobrażeniu sobie obrazu servitora, tego co będzie czynił, w jaki sposób. Jeżeli chcemy, by posiadał jakieś szczególne umiejętności należy przypomnieć sobie jak my coś robimy - przykładowo jakie uczucie towarzyszy tworzeniu tarcz. Przydało by się także zwizualizować komendy na jakie ma reagować, np. autodestrukcja.
~~Zakończenie i podsumowanie~~
Praca została ukończona. Servitor pracuje, aby spełnić swój cel. W zależności od poziomu umiejętności i funkcji oraz sposobu traktowania zależy jak będzie współdziałać. Im silniejszy tym większe prawdopodobieństwo, że się zbuntuje. Pozwolę sobie zacytować: "Pół biedy, jeśli zbuntuje się taka Bateryjka , ale co będzie, jeśli zaatakuje Cię Twój własny serwitor obronny?"
~~~~~~~~
*Ciekawostka - servitor nie potrzebuje naczynia fizycznego. Jednakowoż ja nie polecam robić ich początkującym, bowiem są one bardziej złożone i trudniejsze w stworzeniu, często stają się świadome bez woli stworzyciela i łatwiej się do nich włamać.
**Naturalnie kontakt fizyczny nie jest wymagany, jednakowoż z doświadczenia wiem, że lepiej się wtedy przesyła energię i trudniej się zdekoncentrować.