Ołtarze dla żywiołaków (przykład Salamandra)

[Olimpia]

Kim są żywiołaki? Duchami/opiekunami danej żywiołu. Jak zrobić ołtarze dla żywiołaków i po co one są? Otóż, ołtarz dla żywiołaka zapewnia Ci jego przychylność i wzmacnia Twój ryt (bo masz przychylność i pomoc żywiołaka), i zwiększa szanse na to że skontaktujesz się z nim osobiście. Zaczynajmy.

OŁTARZ DLA SALAMANDRY (żywiołaki ognia)

Salamandry to jaszczurki w ogniu, płonące jaszczurki.

Najpierw trzeba wybrać miejsce na ołtarz, oczywiście najlepszym będzie gdzieś gdzie jest ciepło np. przy kominku, piecyku, kaloryferze, potem ustawiamy tam jakąś szafkę czy stół, przykrywamy obrusem (naturalna tkanina) w kolorze ognia, np. żółty, pomarańczowy, czerwony i najważniejsze co trzeba ustawić, na pewno źródło ognia a najlepiej wiele źródeł ognia, czyli świeca/świeczki/podgrzewacze - najlepiej koloru pomarańczowego lub żółtego bo z czerwoną świecą nie należy przesadzać polecam więc czerwoną świecę ustawiać przy jakieś wyjątkowej okazji.
Na tym ołtarzu zawsze powinno się coś palić, następnie co dalej? :> Kamienie, mogą być takie zwykłe - ale poświęcone ogniu, lub te półszlachetne kamienie ognia to między innymi jaspis, rubin, koral, bursztyn, tygrysie oko itp. itd.
Również figurki! Figurki salamander, feniksów i innych ognistych stworzeń (jednak najwięcej Salamander).
I drewno a jeszcze lepiej domek z drewna gdzie w środku będzie zapalacz (UWAGA ŻEBY SIĘ DOMEK NIE ZAPALIŁ), i różne papierki jako dary dla Salamandry, dobrze na tych papierkach pisać różne pozdrowienia dla Salamandry np. ''bądź pochwalona Salamandro'', i inne wiadomości dla niej, można też i pisać życzenia, swoje smutki ale znacznie częściej pisać takie pozdrowienia dla niej i dobre życzenia To takie pisanie krótkich listów, pozdrowienia itp. zapewnią Ci uznanie Samandry a życzenia jej powierzone mogą się spełnić zaś smutki które jej dasz odegna.

Ogólnie na ołtarz można dać wszystko co Ci się kojarzy z ogniem i uszczęśliwy Samandrę.

Tak samo się postępuje z ołtarzami dla innych żywiołaków jednak, dla Undyny są inne narzędzia na ołtarzach i w innych miejscach się je powinno zrobić, zawsze możecie zapytać i się doradzić co i jak.

[~herkules]

Słuchaj, Elusaith, Elementale - żywiołaki to byty realnie istniejące na różnych płaszczyznach.
To nie jest Mitologia.

[Cichosza]

Co sądzicie o zrobieniu ołtarza dla każdego Żywiołaka? Nie wydaje mi się to przesadą (bo mieszkanie duże xD), ale może Wy macie inne zdanie, hm?

[Olimpia]

Elu żywiołaki jako duchy ognia były już znane szamanom itp. Ich istnienie jest znane od pierwotności człeka. Cichosza, nie jest to przesada absolutnie, wręcz przeciwnie, jest to wskazane jeśli zajmujesz się magią naturalną, bo wtedy okazujesz szacunek każdemu żywiołowi po równo i żadnego nie faworyzujesz.

[Cichosza]

Powietrze - gdzieś blisko okna/balkonu?
Ogień - koło kuchenki? (gotuję na co dzień więc ciepło rodzinne jakoś tam stwarzam ).
Woda - w łazience?

Ziemia - i tu mam problem. Nie rozstawię na ziemi koło okna, bo kot zniszczy, jakiś inny pomysł?

Wiadomo, postaram się zrobić zgodnie z kierunkami odpowiadającymi żywiołom, ale ołtarz powinien stać tyłem czy przodem do danego kierunku?

[~herkules]

Sadzę, że jeśli nie masz żywiołaków, to nie ma sensu robić im ołtarzy, chyba że chcesz jakiegoś przyciągnąć, ale tu radziłbym skupić się wpierw na 1 żywiole .
Trzeba baczyć, że żywiołaki to nie są potulne zwierzątka domowe. Żywiołaki, z którymi się spotkałem, jeśli nie miały z góry narzuconej woli i to nie ode mnie, tylko wyższych istot , to nic dobrego dla mnie nie robiły, tylko ściągały ze mnie energię.
Trzeba baczyć też na to, że żywiołaki doskonale znają się na mag,więc nie polecam z nimi walczyć.

[Cichosza]

Nie mam zamiaru z nimi walczyć, ani tym bardziej próbować je oswoić. Chcę im postawić ołtarzyk, by oddać cześć. To znaczna różnica.

[konidziu]

Herkules, to fajne żywiołaki spotykałeś, no ale, do rzeczy, Cichosza, taki ołtarzyk to bardzo dobry patent, ponieważ wtedy żywiołaki obłożą swego rodzaju protekcją miejsce, w którym znajduje się ołtarzyk, to jest coś w stylu jak to, że kapliczki przydrożne są swego rodzaju miejscami, w których nie przebywają negatywne energie, ze względy na to, iż są obłożone protekcją goodforma, któremu są one poświęcone, no, chyba, że godforma jest z rodzaju, że to określę, tych złych, ale to działa na tej samej zasadzie wtedy, tylko energie są inne. A co do samych żywiołaków, można na nie wpłynąć na zasadzie prośby, czyli poprosisz o coś, aby wykonały w zamian za jakąś ofiarę, że tak to ujmę, wtedy ołtarzyk wspomoże, łatwiej po prostu tu będzie to wykonać, bo nie potrzeba przywoływać żywiołaka, albo można spróbować zniewolić, lecz byle leszcz, a nawet osoba nieco bardziej wprawiona, może mieć problemy z tym. Same żywiołaki, Herkulesie, ot tak nie będą ssać czyjejś energii, bo po co im to, ale są różne żywiołaki, różniące się od siebie charakterem i niektóre po prostu nie lubią ludzi, inne znowu na odwrót, a jeszcze inne całkowicie zlewają. No i to chyba powinno być na tyle.

---

A co do umiejscowienia ołtarzyka, Cichosza, jak się chce ustawić w domu czy gdziekolwiek, to trzeba by znaleźć miejsce, w którym nie byłoby żadnych zawirowań energetycznych, że tak to ujmę, a ołtarzyk, jak ma być ku czci wszystkich żywiołaków, to na ołtarzyku muszą być umieszczone symbole 4 żywiołów i najlepiej w miejscu gdzie nie będzie wyraźnie naznaczonego jednego żywiołu, bo to może troszkę, a nawet i całkiem mocno wytłumiać pozostałe żywioły, że tak to ujmę, a co do samego tego co ma być na ołtarzyku, to powinna być świeca dla ognia kadzidełko, dla powietrza sól albo ziemia dla ziemi , ale sól to kamienna musi być, jak co oraz woda dla wody. A ołtarzykiem może być zwykły stół nawet, tylko będzie trzeba go ładnie odczyścić i przygotować, że tak to ujmę, bo nic nie będzie chciało przyjść do usyfionego ołtarzyka.

[Cichosza]

Oh. Bez urazy, ale ciężko się to czyta.

Wiem to co mi napisałeś, ale może komuś innemu się przyda. W każdym razie: stawiam 4 ołtarze, nie jeden dla wszystkich.

[konidziu]

A zrozumiałem, że jeden dla wszystkich, a to sprawa jest o wiele łatwiejsza. A co do tego, że ciężko się czyta, to cóż... Może i tak, ale za to wiedza jest konkretna, że tak to ujmę.