Olimpia
...
       
Liczba postów: 4,768
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
86
Podziękowania: 328
Podziękowano 193 razy w 334 postach
|
RE: Śmierć w męczarniach
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Co do mojego wieku, za cztery miesiące kończę 20 lat." - zakładając, że rzeczesz prawdę to pomyliłem się o niecałe 3 lata. Niewiele. Tak, propo w internecie można kłamać i to bardzo łatwo.
Można, ale jakoś nie uważam abym musiała Ci udowadniać ile mam lat albo żeby to było ważne. Jak dla mnie płytkie.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Poza tym totalne szufladkowanie oceniać kogoś po wieku, wiek nie idzie w parze w rozumiem" - ja ciebie oceniam na podstawie opinii, które tu wyrażasz.
Ano chyba że tak. Inaczej to odebrałam ale ok.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): Twój wiek wywnioskowałem na podstawie moich własnych odczuć oraz cytatu, który przedstawiłem w poprzedniej opinii. Wątpliwości tylko powodowało to, że naprawdę ładnie się wyrażasz w tym co piszesz. Mam tu na myśli podstawy gramatyki i interpunkcji, których brak wielokrotnie u wielu użytkowników mnie ostro irytuje (pomijam sporadyczne błędy, które każdemu się zdarzają).
Po prostu błędy ortograficzne/interpunkcyjne strasznie mnie rażą, uważam że estetyka pisowni jest bardzo ważna. Fakt większość użytkowników to olewa i poprawiam praktycznie każdy post z modami i korektorem ale ich błędy znaczą tylko tyle że nie kładą nacisk co to jak się pisze tylko co wnosi to co piszą.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Co do używania imion bytów masz pojęcie ilu ludzi codziennie wypowiada ich słowa? Ba! Nawet jak mój głupi brat ich wyzywa i obraża? Teoretycznie masz rację ale praktycznie jakoś tego nie widzę:" - bo masz kiepską praktykę w tym temacie. A przynajmniej jeszcze masz, bo co będzie jutro i dalej tego wiedzy mi brak. Powiedzieć Lucyfer ot tak sobie jeszcze niczego nie znaczy. Trzeba wiedzieć jak je wypowiedzieć i w jakich okolicznościach. Poza tym za kogo ty ich masz? Za idiotów, którzy na każde słowo związane z ich imieniem lecą do gościa?
Praktykę akurat mam sporą, podejrzewam że nawet większą niż Twoja.
Mało osób jest tutaj na forum którzy zajmują się magią kilkanaście lat, ja nie dość że zajmuję się od dziecka to jeszcze moja rodzinę która zajmowała się magią... Co prawda to nie wiele znaczy w świetle że rzadko kiedy rozmawiamy o magii ale i tak sporo wskazówek mi matka dała.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Nie wiesz co myślimy więc się na ten temat nie wypowiadaj" - tylko, że pisane na forum teksty są myślami, choć powinienem rzec, że są ich odzwierciedleniem. Ja waszych myśli jeszcze nie czytam i nawet brak mi chęci by to robić nawet gdybym umiał. Wiesz nie chciałoby mi się poznawać twoich marzeń seksualnych. Bądź co bądź szanuję cudzą prywatność. Ja oceniam wasze opinie, które tu przedstawiacie. Mam wyjebane na to, że wam się to nie podoba. Zdaję sobie sprawę, że wielu osobom ciężko jest przełknąć, że mam w pewnych kwestiach większą od nich wiedzę i doświadczenia i zgoła odmienne zdanie, lecz czemu mam się tym przejmować? Ja me opinie choć nie wszystkie przedstawiam tutaj by inni się uczyli i co ważniejsze piszę dlaczego tak uważam. Poznać wiedzę nawet błędną innej osoby to też nauka (choć jak czytam niektóre wypowiedzi to mnie aż boli), i zdobywanie wiedzy, co kto z tym zrobi to jego broszka.
Tylko że widocznie źle te ''myśli'' odbierasz.
Co do tego że trudno komuś przełknąć że masz większą wiedzę, doświadczenie itp. jak dla mnie w tym momencie się wywyższasz nie wiesz jaką kto ma wiedzę, umiejętności a Ty jak narazie nie pokazałeś nic specjalnego. To że się nie zgadzasz się z jakimś poglądem nie znaczy że Twój jest ten jedyny i prawdziwy, poza tym raczej nikt na forum nie pokazuje całej wiedzy. Ciężko przełknąć że możesz mieć wiedzę od innych? Hmmm... Pokaż mi osobę której to by ciężko było przełknąć, bo jakoś żadnej nie widzę a jeśli masz na myśli mnie to powiem Ci że szanuję osoby które mają więcej doświadczenia i wiedzy i przełknąć jest mi to miło, to lepiej dla początkujących adeptów że poznają wiele opinii, poglądów itp. Poza tym jak napisałeś dla innych też to nauka.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Przewijasz w tym tekście sporo o doświadczonych i mądrych magach" - a dlaczego mam nie pisać czemu wg. mnie doświadczony Mag postąpi tak, a nie inaczej? Skoro mi zazdrościcie, że tak robię to powiedz czemu wy tak nie robicie? Owszem mówię co wg. mnie doświadczony mag zrobi, a czego nie zrobi, lecz wyrażam takie opinie w tematach, w których faktycznie mam doświadczenie. Poza tym również i doświadczenie jest wyznacznikiem prawd. To, że wielokrotnie na moje doświadczenia, które opisuję żadna osoba nie potrafi z sensem odpowiedzieć, nie wie jakich argumentów użyć by przekonać mnie do swoich racji, to to, już nie mój problem.
Dlaczego nie powinieneś w tym tekście przewijać o doświadczonych magach? Proste. Bo tekst jest kierowany do początkujących którzy nawet się nie połapią że klątwa to tylko szablon, a nawet jeśli to nie będą umieli obejść pewnych zabezpieczeń o których mówić nie będę. Zaś doświadczeni nie potrzebują takiej klątwy bo mogą sobie napisać sami i to sto razy lepszą. Zazdrościć Ci raczej nie ma czego, a bynajmniej nie pokazałeś że jest czego - tutaj to z kolei znów potwierdzasz wywyższanie się nad nami i zadufanie w sobie.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Nawet nie chce mi się tego wszystkiego czytać więc odwołam się do niektórych przeczytanych wątków" - raczej stwierdzę, że wszystko przeczytałaś i się wkurwiłaś, co zresztą poczułem. Poza tym to stwierdzenie potwierdza mnie w przekonaniu o twojej arogancji i zadufaniu w samym sobie. Ja czekałem tych kilka dni od twoich wypowiedzi by na najważniejsze kwestie w sposób rzetelny się wypowiedzieć, a nie po macoszemu, na szybko i bez składu i ładu co ty zrobiłaś. Dlaczego ty tego nie zrobiłaś? Przecież ci nie kazałem od razu czytać wszystkiego i odpowiadać.
Nie przeczytałam wszystkiego ale jak napisałam mam zamiar to zrobić w wolnej chwili której od paru dni prawie nie mam... Co do wkurwienia owszem byłam lekko wkurwiona ale nie Ty ani Twoje wypowiedzi to zapoczątkowały. Arogancja i zadufana w sobie? No jak narazie to Ty pokazałeś te cechy uważając że Ci zazdrościmy, że jesteś doświadczony, wiele wiesz itp. Co do tego że przeczytałam na szybko pewnie fragmenty które się rzuciły w oczy i na nie odpowiedziałam, moim obowiązkiem jest chociaż rzucić okiem na post a że miałam co do powiedzenia odnośnie tych fragmentów to odpowiedziałam.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): Jako, że już jest pora późna co do całej reszty wypowiem się na dniach.
A, że się spytam czy ty przez przypadek nie chodzisz z tym "twórcą" tego rytu, który tu omawiamy? Bo mam odczucie, że jesteście razem i że jest nie dość, że bardziej od ciebie zrównoważony to i zdecydowanie spokojniejszy?
Owszem jestem z twórcą tego rytuału, owszem jest bardziej zrównoważony i spokojniejszy ale... grubo wątpię aby Twoja wiedza na ten tematem była odczuciem. Jak powiedziałam Twoją energetyka jest mi bardzo znajoma, nawet sposób wypowiada się.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Skąd pewność że jest niepełna? A no bo wilk1610 jest jej autorem" - to nie jest wytłumaczenie. Może być pewien, że jest podana w sposób niepełny, lecz w rzeczywistości jest jednak pełna.
Nie muszę tłumaczyć skąd mam pewność i nie mogę jeśli nie chce aby została użyta.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Każdy kto wie jak są zbudowane TEGO typu klątwy to widzi że ona jest niepełna" - każdy kto wie na jakiej zasadzie działają modlitwy wie, że może niniejsza modlitwa zadziałać, i wbrew pozorom jest naprawdę mało warunków by ta "modlitwa" zadziałała. W niniejszej "modlitwie" odwołujecie się do Bala oraz Lucyfera dlatego zaznaczam, że poprzez "zadziałanie modlitwy/rytuału" mam tu na myśli zwrócenie uwagi wymienionych godności na was, i na wasze polecenie/pragnienie, którego efektem ma być to, że zabiją określoną osobę/by.
Może zadziałać pod pewnym warunkiem, jak mówiłam jest zabezpieczona.
Ale racja że samo użycie imion istot zwraca na nas ich uwagę i racją jest też nie spełnią prośby ''od tak sobie'', choć są pewne wyjątki ale znikome.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Poza tym można ''zakodować'' w zapis energetyczny rytuału czy klątwy coś na zasadzie przekazu podprogowego" - pierwsze słyszę o tym. I wątpię w ewentualną możliwość tej praktyki. A nawet jeśli można zakodować to i można odkodować, wystarczy znać prawidła zaklęć. Tak swoją drogą jak pytam moich Opiekunów co o tym sądzą, zwłaszcza jednego to widzę jedną reakcję:
http://chcielidobrze.streemo.pl/Communit...aId=602018
To że pierwsze słyszysz o tym nie znaczy że czegoś takiego nie ma, albo nie można stworzyć chyba że uważasz się za wszystkowiedzącego, a jak narazie pokazujesz że się za niego uważasz. Jako ciekawostkę powiem że kiedyś bodajże (nie jestem pewna) Amerykanie w celu naukowego badania zapodali o konkretnej godzinie w telewizji pewien obraz w którym to badani mieli się na niego patrzeć przez (chyba) 10 minut. W obrazie był zawarty właśnie zapis energetyczny w formie przekazu podprogowego efekt? Każdy badany zachował się właśnie tak jak tego oczekiwali naukowcy, wszyscy po upływie 10-20 minut zaczęli wymiotować. Odkodować oczywiście można ale początkujący nie mają takiej wiedzy i umiejętności aby to odkodować a to właśnie jest kierowane do nich, zaś zaawansowani nie mają co bawić w takie rzeczy bo sami bez pomocy mogą sobie napisać taką klątwę albo inną techniką spowodować upragniony efekt więc jak dla mnie bez sensu jest odkodowanie tego. Co do reakcji Twoich Opiekunów coś grubo wątpię i to nie tylko z powodu ich natury.  A jeśli faktycznie masz rację to albo źle te ich miny odczytałeś albo ktoś Ci się Opiekuna podszywa, albo masz wybujają fantazję.[/quote]
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "i ma pewien haczyk o którym nie będę pisać publicznie i z całą pewnością nie zadziała, to akurat mogę zagwarantować" - haczyki można zmieniać. Jeśli brak jest poznania cudzego haczyka/ba można nawet o nim nie wiedzieć, to można wstawić swój, który w przypadku zaawansowanego adepta będzie równie skuteczny,jeśli nie skuteczniejszy.
Jak mówiłam wcześniej można zmieniać/odkodować ale to tylko minimum średniozaawansowani potrafią. I kompletnie bez myślne jest mówienie o zaawansowanych adeptach w tym temacie, jaki zaawansowany będzie się bawić w takie pierdoły jak może sam sprawę załawić? xD Gdyby np. Emrys chciał rzucić taką klątwę to by się nie pierdolił z zabezpieczeniem tracąc czas na odblokowanie tego tylko przeszedł od razu do sedna używając swoich umiejętności i wiedzy.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): Wystarczy zresztą spojrzeć na tą wypowiedź: "ta "modlitwa" jest jak najbardziej pełna. Wystarczy, że ktoś czytając nią włoży jak najwięcej woli i intencji, a gdy to zrobi energia sama popłynie do godności, które się w niej wymienia."
O ile ta energia dojdzie do danej istoty.  A dzięki zabezpieczeniu nie dojdzie.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Mówisz że nie wiesz jaką energię ma czarna świeca, to tylko znaczy że nie znasz podstaw tworzenia rytuałów" - kolejny tekst który świadczy o twojej niedojrzałości, i braku zrozumienia tego o czym piszesz.
Tworzenie podstaw rytuału znam. Poza tym rytuały którymi się zajmuję są zgoła odmienne niż te w magii świec, którą się nie zajmuję, a to ma znaczenie i to olbrzymie.
Nie wiem jak ten tekst na mówić o mojej dojrzałości albo zrozumieniu tego co piszę ale ok. xD
Podstawy Magii Świec są praktycznie w każdym systemie magicznym, również w Magii Ceremonialnej którą się ponoć zajmujesz?
Nie jednokrotnie się spotkałam że dany rytuał wymaga świecy/świec, chyba powinno się mieć wiedzę co do używanych narzędzi w naszej praktyce magicznej? Albo ja złe eeboki na temat Magii Ceremonialnej czytałam. Ale tak na logikę Magia Świec należy do dziedziny Magii Naturalnej w której jest Magia Ognia a Magia Ognia dzieli się na jeszcze trzy systemy w której jest między innymi Magia Świec, Magia Ceremonialna przypadkiem nie korzysta z Magii Żywiołów? Jeśli tak to podstawy Magii Świec powinny być znane.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "i głupi nie jesteśmy żeby coś co działa w taki sposób tak po prostu udostępnić" - z całym szacunkiem, lecz poprzez udostępnienie nawet tej "niepełnej" wersji rytu pokazaliście jacy tępi, bezmyślni, aroganccy i rządni uznania w oczach innych jesteście. Nawet jeśli te wasze "zabezpieczenie" jest prawdą to zawsze znajdzie się osoba, która te "zabezpieczenie" obejdzie.
Pokazaliśmy jak jest zbudowana taka klątwa.  Rządni uznania na pewno nie jesteśmy. xD No to już jest śmieszne... Mamy być rządni uznania ludzi z internetu których w większej ilości nawet nie znamy? A po co nam to? xD
Miło jest być uznawanym ale sądzę że to ma wartość tylko w realu. Ja osobiście zawsze wolałam być budzącą kontrowersję buntowniczką i śmiać się z reakcji ludzi niż być ''gwiazdą''. Za to wilk zawsze robił swoje i miał w dupie. Nas opinia/reputacja nie obchodzi.  Uważam nawet że dbanie o reputację/opinię jest szkodliwe bo nie pozwala być między innymi sobą.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): Poza tym brak jest wam wiedzy jakie będą skutki wykonania tego rytu dla osób, które go zrobią.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): I Ty masz czelność mówić że my jesteśmy aroganccy, próżni, zadufani w sobie? Już chyba czwarty czy piąty raz pokazujesz że to właśnie Ty taki jesteś. Wiemy doskonale jakie byłyby skutki w razie wykonania tego rytuały z zadowalającym efektem i w razie wykonania go bez zdjęcia zabezpieczenia. Poza tym nie oceniaj jakiej wiedzy nam brakuje a jakiej nie bo tego nie wiesz, nie siedzisz nam chyba w głowie?
"Np. Rytuał Stania się Wampirem jest w Dziale dla Wtajemniczonych (bynajmniej na starym forum) a takie coś miałoby być udostępnione każdemu?" - stać się wampirem? Debilizm. Jeśli dusza urodziła się człowiekiem zostanie na zawsze człowiekiem, jeśli jest dusza rusałką, nimfą, gnomem bądź inną rasą to tą rasą pozostanie. Brak jest możliwości by rusałka stała się wampirem w dosłownym rozumieniu tego pojęcia przez was. Można się zdegenerować, lecz żeby elf stał się wampirem? Bzdura.
No i kolejny pokaz o tytule ''wiem wszystko i to co wiem jest jedyną i prawdziwą prawdą, on/oni się mylą ale ja nie!''. xD Szanuję Twoje zdanie, masz do niego prawo.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "i tak nie działa bez kluczyków" - wiem, że nie powinienem, lecz to rzeknę. Kluczem są emocje. I to właśnie one są wstanie te wasze "zabezpieczenia" w pizdu rozjebać.
Tak kluczem są emocje bo emocje to ładunek energetyczny, tylko co jak ten ładunek zostanie w pewnym sensie rozpuszczony/zablokowany zanim dojdzie do celu?
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Poza tym ile ludzi modli się o śmierć kogoś do Bogów, Demonów, robi ryty, kukiełki i jakoś im to nie wychodzi?" - hehehhe!!!! A robią to prawidłowo? Podobno jesteś osobą "wtajemniczoną"? Wytłumacz mi proszę jakim cudem nie znasz odpowiedzi ty osoba "wtajemniczona" na to pytanie? Nie zamierzam ci tłumaczyć dlaczego tak się dzieje.
Wielu to robi prawidłowo.  A na to pytania nie musisz mi odpowiadać bo odpowiedź znam.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Myślisz że powiesz że ich wzywasz i oni tak po prostu Ciebie posłuchają?" - tak się składa, że jeden z Upadłych, którego zobowiązałem o udostępnienie mi cząstki swej wiedzy zrobił to. Z tymże zrobił to po sprawdzeniu moich intencji. Więc tak, będzie tak jak piszesz, lecz w zależności od sytuacji i godności warunki mogą być różne. Spotkałem takie osoby z tej rasy, od których trzymam się z daleka. Gdy Upadłego Samaela poprosiłem o sparing (oczywiście mówię o jego wizycie w eterze) bezproblemowo uzyskałem jego zgodę na sesję treningową. Gdy pół żartem pół serio wypaliłem (również w eterze) Asmodeuszowi, by mi kiedyś jakieś ładne i miłe Panny przyprowadził, z którymi spędziłbym miłe chwile, to po jakimś czasie było mi bardzo miło. Swoją drogą muszę przyznać, że jest osobą taką bardzo zabawową, choć czasem się zastanawiam jak się zachowuje w naprawdę oficjalnych sytuacjach. : P Skoro jestem już przy chwaleniu się kogo poznałem (co nie ukrywam robię to w tej chwili świadomie i w pełni się z tego cieszę), to tak się składa, że poznałem Lilit (choć krótko). Widziałem się także z jednym z tych, których Wy na tym forum nazywacie przedwiecznymi czy cuś w ten deseń, jednego z najpotężniejszych Wampirów Krainy Ciemności. A także poprzez jeden rytuał w sposób nieumyślny zwróciłem uwagę na siebie Lucyfera, co skutkowało jego wizytą następnego dnia, w porze porannej także w eterze. Naprawdę robi wrażenie gdy rozpościerają Archaniołowie swoje sześć skrzydeł.
Jeśli chodzi o tego co Ci udostępnił cząstkę wiedzy... Jeśli faktycznie zrobił to bezinteresownie to tak się zdarza ale też w pewnych warunkach.
Jeśli chodzi o sparing z Samaelem, jeśli chodzi o takie typu prośby to się nie dziwę że się tak po prostu zgodził. xD Z Asmodeuszem też.
A jeśli chodzi o Twoje chwalenie się, masz czym.  Ja też mam czym ale ja w przeciwieństwie do Ciebie nie jestem taka próżna aby to robić.
(15-10-2012, 02:04)ElohimMihael napisał(a): "Nie wszystko jest takie na jakie wygląda, chcesz możesz sobie spróbować na mnie czy klątwa działa czy też nie, nawet Ci dam zdjęcia" - a dawaj to zdjęcie dziewczyno! Jak mi się spodobasz znajdę Ciebie w eterze, przyjdę i ciebie wybzykam, i to konkretnie, bo z tego co widzę tego ci potrzeba.
Po pierwsze masz ostrzeżenie, nie muszę chyba mówić za co.
Po drugie w Eterze to jakbyś się do mnie zbliżył to byłbyś spalony.
Normalność to wymysł.
Skupiają się w stado i "normalność" tworzą na podstawie wypadkowej średniej reakcji i poglądów innych Owiec w stadzie.
Boją się uwolnienia Woli ponad Formę.
Są niewolnikami Formy (Materii i spraw materialnych).
-----------
Różnica pomiędzy mną a resztą jest taka, że ja sie nie boje być nie akceptowana.
|
|