Pokoleniowa

[~wilk1610]

Autor tego zaklęcia nie bierze żadnej odpowiedzialności za to, co się może wydarzyć. Osoba, która zdecyduje się na tą klątwę, najpierw niech się dobrze zastanowi, jakie konsekwencje mogą ją czekać. Czynicie to na własną odpowiedzialność

W imię Pana Lucifuge, Satanachia, Agaliarept

Przeklinam Cię ……… synu ………………..

Niech Ty i twoje dzieci i ich wnuki

I ich potomkowie do piątego pokolenia!

Obyście nigdy nie zaznali spokoju i szczęścia

W imię samego potężnego Lucifer, Belzebuth, Astarot

Ty i twoja rodzina niech będzie przeklęta na wieki!

W miejsce kropek wstaw imię i nazwisko osoby, jak i imiona jego rodziców.
Zaklęcie wypowiadamy z pełną złością i pewnością siebie. Możemy posłużyć się czarną świecą i zdjęciem naszej ofiary, które spalimy podczas recytowania zaklęcia w płomieniu czarnej świecy.

Chciałbym nadmienić, tę klątwę traktuję jako przykład, że takie istnieją, a osoby próbujące użyć tej jak i innej klątwy, uprzedzam że ona do was wróci, a konsekwencje tego będą tragiczne!!! Zastanów się przed takim posunięciem wiele razy, zanim sobie i innym krzywdę zrobisz.

[Gentleman]

Aż dziwne, że post nie dostał cenzurki do działu dla wtajemniczonych.

[~Verveux]

Osobie początkującej zapewne się nie uda, na klątwę składa się więcej czynników.
Informacje są tak okrojone, że mogą być dostępne dla każdego.

[Gentleman]

Dopełnienie takowej klątwy o szczegóły nie jest skomplikowane. Tak samo, jak dostarczenie reszty czynników.
Podejrzewam, że nawet początkująca osoba, wściekła i zdeterminowana, potrafiłaby rzucić takową klątwę (nie patrząc na odpowiedzialność) z powodzeniem. Jeśli ktoś do takowej by się uciekał, raczej by nie robił tego "bo dostał 2 z matmy".
Tam, gdzie są chęci i praca, tam jest i efekt.

[Spirito K.]

użyć tej jak i innej klątwy, uprzedzam że ona do was wróci, a konsekwencje tego będą tragiczne!!!

Tu bym się nie zgodziła. Klątwa do ciebie nie wróci, bo po co rzucać w kogoś złym zaklęciem, skoro tak jakby przy okazji rzucasz na siebie... Jaki to ma wtedy sens? Wiem, co miałeś na myśli, ale nie mogłam się powstrzymać.

Tak dodatkowo, żeby zaraz mnie nikt nie zaczepił, mam na myśli również karmę.
Mówiąc zatem, że klątwa do ciebie nie wróci, nie mówię, że nie wróci jako klątwa, bo jeśli jesteś kiepskim czarownikiem, odbije się to lustrem i klątwa wbije na ciebie jako operatora. Czyli obie wersje są poprawne, chociaż zależy od kontekstu.

Osobom, które chcą się mścić, nie mając nic wspólnego z magią, albo są na poziomie początkującym i motywują się jedynie wspomnianą dwóją w szkole, wychodzi najlepiej rzucanie złego oka i to jeśli robią to pod wpływem impulsu, bo jak coś wymaga pewnych umiejętności, to już nie wychodzi tak łatwo.

Co do samego postu uważam, że to dobry przykład, zasługujący na wyróżnienie w osobistej księdze magicznej.


Pamiętaj o  kropkach przed emotikonami oraz przecinkach! ~LM