pytanie dot. bólu głowy

[lechlech]

Witam szanowne grono użytkowników forum.
Chciałbym się zapytać w sprawie dość nietypowego bólu głowy.
Mianowicie od pewnego czasu zawsze gdy biorę trunki swoje na jakieś imprezy do znajomych to na drugi dzień niemiłosiernie mnie boli głowa, mimo, że nie pije żadnych %-ów. Z kolei znajomi mimo największych eksperymentów (zarówno moje jak i kupcze piwa, wina, czysty alkohol i nalewki w dużych ilościach) nie odczuwają.
Problem nie występuje gdy sprzedaje alko, nawet za symboliczne pieniądze.
Możliwe jest bym przenosił kaca z znajomych na siebie?
Jak przed czymś tego typu można by się chronić?

[wena]

Witam szanowny użytkowniku.

A może ci się otwiera czakra 3 oka? Hmmm. Podczas otwierania, przednia cześć głowy jest w stanie silnego pobudzenia energetycznego i to może powodować ból głowy. Najlepszym sposobem na to jest naładowanie tylnej części głowy, okolic czakry korony. Wtedy zrównoważy ci się energia i ból odejdzie lub zostanie stłumiony. Swego czasu cierpiałem na tygodniowe migreny. Jeśli ćwiczysz magie energii/energetykę, to takie bóle są normalnym objawem otwierania 3 oka. Możesz nawet spróbować przy zwykłej migrenie.

A do alko im jesteś starszy, tym większy kac. Ból głowy na imprezach bezalkoholowych może być spowodowany fajkami. Zarazki, zimne napoje, kawa itp. Wszystko co zwiększa ciśnienie krwi.

Z tego co zrozumiałem to pędzisz. Sam już sobie aparaturę konstruuje w domu. Od cynowych lub aluminiowych garnków może się odkładać w ciele metal z ich powierzchni. Tak gdzieś czytałem, nie pamiętam, ponoć najlepsze są miedziane albo szklane do destylacji, ale nie ma gdzie znaleźć tanio takich rzeczy, więc pewnie sobie czajnik przerobie, do podgrzewania zacieru.