zaklinanie dzieci ;)

[~ajka]

Jest pewien bardzo stary zwyczaj, a wziął się on z wiosek, od "mądrych bab". Kiedy niemowlak nocami płacze, a też nierzadko za dnia, trzeba najpierw go przytulić, ucałować w czoło, następnie ułożyć do kołyski lub wózka, lekko bujać, a drugą ręką rytmicznie i w specjalny sposób grzechotać grzechotką z piaskiem w środku. Do tego monotonnie nucić w określony sposób do rytmu grzechotania.
Wzięłam ten sposób od mojej babki i jej babki, skutecznie działał na mojego synka. ;]
To trochę takie " szamańskie".

[wena]

Ehmm piasek w grzechotce. Element ziemi. Z rytmicznym nuceniem. Czyli kryje się magia.

[~Ismena]

Ajka jest taki stary zwyczaj szeptunek, że jak dziecko plącze z niejasnych przyczyn a podejrzewa się, że mógł je zauroczyć ktoś, kto odwiedził dom lub poza domem, to- należy wyprosić wszystkich z pokoju, zostać może tylko matka i osoba wykonująca działania. Zapala się białą świece (jeśli ktoś ma to Gromnice). Należy obejść łóżeczko z dzieckiem 9 razy odwrotnie do ruchu wskazówek zegara. Polizać dziecko po czole i powiekach jerzykiem, ślinę splunąć 4 razy w 4 katy pokoju. Uczynić znak krzyża nad dzieckiem i odmówić dowolna modlitwę ochronna. Czasami też pomaga rozbicie jajka nad główka dziecka do szklanki z woda, później całość należy wylać w kanał w łazience albo wynieść poza dom. Powinna robić to starsza kobieta, która już przekwitła i zna się na rzeczy a jeśli nie ma takowej pod ręką, to matka dziecka. Metody ludowe bywają skuteczne.

[Olimpia]

A ja słyszałam o innym sposobie ponoć zajebiście działa, bo było testowane... Ale ja jednak wolę nie wycierać twarzy dziecka, na które zostało rzucone złe oko posikaną pielucha. xDDD

[Weles]

Było też coś takiego na naszych ziemiach że gdy dziecko płakało trzeba było pod kołyską umieścić miskę z wodą nóż i pętle.?