Praca z czakrami zagrożenia

[HeyMacarena]

Siemka.

Od niedawna samodoskonalę się i stopniowo otwieram czakry. W internecie jest mnóstwo artykułów o ich otwieraniu, czy 15 minutowych kursów. Podejrzane? Rzeczywiście jogini otwierają je po kilku/dziesięciu latach. Dlaczego?

Ponieważ energia wyzwalania podczas otwierania czakr czy budzenia kundalini jest ogromna. Jeżeli chcecie otwierać czakry na siłę proszę bardzo; zagrożeniem jest widzenia świata astralnego i fizycznego jednocześnie, słusznie głosów w głowie, choroby psychiczne, paraliż a nawet śmierć.

Jest jednak sposób bezpieczniejszy, mniej nieodpowiedzialny, a chodzi mi o stopniową pracę z nimi, aż do ich samoistnego otworzenia. Można to robić wykonując ćwiczenia z tego linku:
http://przebudzenie.net/49-mudry-praca-z-czakrami.html
lub stosowanie techniki białego kundalini, która pojawiła się już na forum (nie ma wiele wspólnego z kundalini, oprócz nazwy :-)).

A ja Cię poproszę o używanie jednej spacji między wyrazami i po znakach interpunkcyjnych. Dziękuję. Aquila

[Hydrus]

Czy bioenergoterapeuta jest w stanie dobrze oczyścić czakry, bądź je otworzyć?

[Evander]

Amorte,

Na jakiej podstawie i jakich przykładach z życia wziętych (czyli - widzianych własnymi oczami) opieracie swoje wnioski, że oczyszczanie i praca z czakrami może mieć negatywne konsekwencje?

Ja bym zaznaczył dokładnie na odwrót.

Zaniedbanie ciała energetycznego da negatywne konsekwencje zawsze.


Biorąc pod uwagę to, co ja robiłem za młodu, to według obiegowych opinii powinienem był już wybuchnąć, spłonąć, oszaleć, dostać paraliżu itd.
Wciąż jednak jestem i mam się dobrze.

[Verisa]

Salutare
Zaniedbywanie, a uwalnianie na siłę Kundalini to dwie odrębne sprawy.
Mi chodziło o uwalnianie na siłę, nie o zaniedbywanie.

[Sareth]

Czy po ułożeniu rąk mają być one w bezruchu? Od kilku lat dość mocno drżą mi dłonie i nie wiem czy to nie będzie przeszkadzać.

[Magnus]

Siemka.

Od niedawna samodoskonalę się i stopniowo otwieram czakry. W internecie jest mnóstwo artykułów o ich otwieraniu, czy 15 minutowych kursów. Podejrzane? Rzeczywiście jogini otwierają je po kilku/dziesięciu latach. Dlaczego?

Ponieważ energia wyzwalania podczas otwierania czakr czy budzenia kundalini jest ogromna. Jeżeli chcecie otwierać czakry na siłę proszę bardzo; zagrożeniem jest widzenia świata astralnego i fizycznego jednocześnie, słusznie głosów w głowie, choroby psychiczne, paraliż a nawet śmierć.

Jest jednak sposób bezpieczniejszy, mniej nieodpowiedzialny, a chodzi mi o stopniową pracę z nimi, aż do ich samoistnego otworzenia. Można to robić wykonując ćwiczenia z tego linku:
http://przebudzenie.net/49-mudry-praca-z-czakrami.html
lub stosowanie techniki białego kundalini, która pojawiła się już na forum (nie ma wiele wspólnego z kundalini, oprócz nazwy :-)).

A ja Cię poproszę o używanie jednej spacji między wyrazami i po znakach interpunkcyjnych. Dziękuję. Aquila

Święta racja!!! Napisałem podobny wątek na ten temat.
http://witchcraft.com.pl/T-nieprawidlowe...anie--7793

Zgadzam sie absolutnie obserwuje od kilkudziesięciu lat próby różnych ludzi, otwierania samodzielnie sobie czakr, albo jest to udawanie czegoś, czyli pozoranctwo i wmawianie sobie że coś się osiągnęło, albo zauważalne oznaki choroby psychicznej. W Polsce funcjonuje szpital pychiatryczny, który przyjmuje wszelkich eksperymentatorów z czakrami, medytacji itd. W jodze wymagana jest żelazna dyscyplina i postępowanie ściśle z instrukcja wyznaczoną przez nauczyciela.

Dodam, że czakry to coś wspaniałego i to jest jedyna droga do oświecenia i prawdy, ale nigdy nie było tak, że droga do takiego celu, jest łatwiutka i bez przeszkód oraz zastawionych pułapek. Nie wszystkim chce sie cięzko pracować nas sobą, większośc chce łatwych i szybkich dróg i to jest największe niebezpieczeństwo pójśćia na skróty. Jakoś łatwo zapominamy, że nasze życie składa się nie tylko z samych szans, ale również z zagrożeń.