Quetzalcoatl

[~DarkKnight]

Quetzalcoatl




Quetzalcoatl był jednym z najważniejszych i największych bogów plemion Mezoameryki. Jest to wielki ''Pierzasty Wąż'', wąż o piórach ptaka kwezala.

Tak wygląda ptaszek ''kwezal''.

[attachment=1071]

Po powstaniu państwa tolteckiego Quetzalcoatl stał się bogiem wiatru, powietrza, dziennego nieba, urodzaju i dobrobytu, opiekunem rzemieślników, artystów-rzeźbiarzy i złotników. Jednocząc w sobie symbol ptaka i węża w jednej postaci, uosabiał w mitologiach wielu plemion indiańskich tajemnicę nieznanych sił przyrody i świata podziemnego.



Dla rozjaśnienia jeszcze jedno zdjęcie.

[attachment=1072]

W Meksyku jest położone miasto o nazwie ''Teotihuacán''. Miasto to poświęcone jest właśnie Quetzalcoatl.

Tak ono wygląda.

[attachment=1074]

W XVI w. hiszpański konkwistador Hernán Cortés doprowadził do upadku imperium Azteków wykorzystując początkowe traktowanie go przez ten lud jako Quetzalcoatla.

W wierzeniach Majów nosił imię Kukulkan lub Gucumatz, na południu Meksyku, zwłaszcza wśród Mixteków, nazywano go Yucano (Jasne Słońce, lub Jasne Światło).
Nosił wiele przydomków. Najbardziej znane są: Ehecatl - bóg wiatru, Huemac - O Mocnych Rękach, twórca cywilizacji. Inne przydomki tego boga to Syn Białej Chmury oraz Gwiazda Zaranna - Tlahuizcalpantecuhtli.

Z czasem pierwotne założenia tego kultu uległy wypaczeniu i chociaż Quetzalcoatl w swych naukach sprzeciwiał się ofiarom z ludzi, to właśnie takie ofiary składano na jego ołtarzach, a on sam zasilił panteony bóstw u ludów, które nastąpiły po Toltekach.

Dlaczego on: Tak naprawde to nwm... Kiedy byłem mały dziadek opowiadał mi mnustwo mitów i legend a akurat ten Bóg zapadł mi najbardziej w pamięci, oprócz tych greckich.