Pełnia...

[~Viktor]

Witajcie.

Na samym początku przygody z magią zawsze w okresie pełni nie miałem siły byłem rozbity i wgl masakra... Po czasie to się uspokoiło, ale teraz w tą pełnię znowu objawy wróciły. Za cholerę nie wiem o co chodzi, ale może mieć to związek z regeneracją energetyczną (ostatnio trochę ucierpiałem). Ma ktoś może podobne objawy i czy ktoś wie o co w tym tak naprawdę chodzi? Pozdrawiam^_^

[kozioł]

Znam ten ból. Jak jest pełnia to jestem wypruty, ale za to moje kochanie ma nadmiar siły, równowaga w przyrodzie musi być. XD
Sorry, ale nie wiem co z tym zrobić, sam się nad tym czasami zastanawiam...

[~Viktor]

To strasznie dziwne.... Moje kochanie też jest pełne energii, a ja bym chętnie spał (dobry czas na OOBE).

[Olimpia]

Księżyc wpływa na samopoczucie ludzi i na organizmy żywe, zwłaszcza wodę.

[~Viktor]

Ale to dzieje się NA PEWNO tylko w pełnie! Myślisz Custodis, że tego nie sprawdzałem? Masz mnie za debila?

[~Ismena]

Viktorku, czy mógłbyś opisać dokładniej - co masz na myśli mówiąc "rozbity"? Tzn. jak się czujesz, masz jakieś bóle głowy czy coś? Generalnie Custodis ma rację, pełnia to jedno, ale i przesilenie wiosenne i pogoda... Wiesz, wszystko ma wpływ na organizm. Wiosna w tym roku wczesna, może wprowadź trochę witamin, owoców i warzyw do jadłospisu i będzie ok.

[~Viktor]

Spać mi się chce,mam problemy z wizulizacjami, leń nie pozwala mi zejść z łóżka itp...

[Olimpia]

Typowe objawy Pelni. Nadwyzszka energii rozdraznienie choc.to.najczesciej u kobiet rozkojarzenie i zwiekszenie apetytu.
Norma.

[Istr]

Witam.

Viktor, kilka lat temu miałam podobne objawy w tej fazie. Z tym, że pod koniec wiosny.
Wycieńczenie, rozkojarzenie, niestabilność emocjonalna, senność i drażliwość. Wyjaśnienia szukałam długi i być może mogę Ci pomóc.
Powiedz mi, proszę - czy w podobne objawy występują np. w dniu urodzin, w nów? Jak reaguje psychika? Jak ma się Twoja współpraca ze Słońcem?

Pozdrawiam,
Istr

[Olimpia]

O faktycznie... Odwrotnie przeczytałam.
Ale tak się też zdarza, różnie się reaguje. To jak z okresem, jedną laskę boli, druga nic nie czuje...