Szkoły ezo?

[Isaac]

Witam.
Jestem oszołomiony ogromem waszej wiedzy. Moje pytanie dotyczy szkół (kursów) jakie kończyliście i gdzie. Najbardziej interesują mnie z województwa łódzkiego, bo tam mam mieszkanie, ale z innych województw też możecie podać. Pytanie przede wszystkim do osób, które mają tutaj Gabinety i pomagają ludziom. Podziwiam Was i też chciałbym pomagać i rozwijać się. 

W internecie jest pełno ,,jakichś,, ofert, ale nie są pewne, a nie chcę dać się naciągnąć, wolę dowiedzieć się od profesjonalistów skąd czerpali swoją bogatą wiedzę i gdzie nabyli swoich umiejętności.

[Isaac]

Nie uczyłem się w żadnej szkole, żadnych kursów nie kończyłem. W sumie można mnie nazwać samoukiem.
Profesjonalistą można stać się tylko poprzez ciężką pracę i nikt Ci tego nie da.

Czyli czerpałeś wiedzę z książek, wielu książek. Powiesz z jakich?

[Isaac]

Z kilku, lecz żadna jakoś mnie szczególnie nie pochłonęła. Potem doszedłem do takiego poziomu, gdzie zacząłem je traktować jako ciekawostkę, a sam zacząłem wtedy podróżować poza ciałem.

Więc jak się tego wszystkiego nauczyłeś? Poprzez podróże poza ciałem?

[Razkael]

Nie daj się naciągnąć na żadne kursy. Po kilku doświadczeniach sam zaczniesz wpadać na nową wiedzę. Z książek to "wtajemniczenie do hermetyzmu" pierwsze rozdziały są dobre na start do każdego systemu. "Praktyka magicznej ewokacji", było też coś z magii naturalnej. Warto zaglądać do różnych systemów i wykorzystać to przy własnej praktyce.

[Seraf]

isaac, polecam Ci politechnikę wrocławską, mają tam prawdziwą wieżę magów-wydział matematyczny. Dowiesz się na nim, że można upchać nieskończoną liczbę samochodów na blacie zwykłego biurka. Prawdziwa magia.

[Isaac]

Nie mam tu gabinetu i raczej mieć nie będę, lecz powiem tak: nie czytałam żadnych książek, nie miałam nauczyciela, nie chodziłam do żadnej szkoły tego typu. Przybywając na Ziemię, niektórzy przybywają z wiedzą...

Wiedzę nabywamy żyjąc na tym świecie i ucząc się w taki, czy w inny sposób, a nie rodzimy się już z wgranym oprogramowaniem.

[Isaac]

Ja skończyłem 1 stopień Reiki.

Polecisz mi coś?

---

Wiedzę nabywamy żyjąc na tym świecie i ucząc się w taki, czy w inny sposób, a nie rodzimy się już z wgranym oprogramowaniem.

Nie pisałam o wiedzy życia na Ziemi, na pisaniu o oczywistościach szkoda mi czasu. Widać nie masz tego co większość tu.

Ty zapewne masz... Pytałem o szkoły jakie możecie mi polecić, zapytałem też o książki, tylko o to... a Ty mi wyskakujesz, że z niczego się nie uczyłeś, nauczyciela nie miałeś, bo urodziłeś się z tą wiedzą - "przybyłeś na ziemie". Ja też nie pisałem o wiedzy życia na ziemi. Chcę pomagać ludziom i doskonalić siebie. Nie przybyłem z wiedzą na ziemie jak Ty, więc muszę ją nabyć.

[Olimpia]

Zgadzam się z Blue. Ja też miałam małą wiedzę ezo nie wiadomo skąd. Po prostu wiedziałam jaki kolor świecy i do czego, jakie zioło, co z nim zrobić... To taka wiedza z poprzednich żyć. :-) Czasem zostaje.

Nie kończyłam nic. Eksperymentowałam, sama się uczyłam, nawet neta i książek wtedy nie miałam, badania, eksperymenty, badania i x3 ciężkiej pracy, i główkowania.

Z Tarotem od razu za pan brat. Rozumiałam go dokładnie tak jak teraz, nigdy się znaczeń nie uczyłam.

[~Ismena]

Isaac, jeśli chodzi o kursy organizowane na terenie Polski, ogłaszane w internecie, to zależy - kto organizuje i za ile? Im wyższa cena, nabór internetowy, krótszy kurs (ekspresowy) zakończony lipnym dyplomem, tym gorzej. A jeszcze jak wykładowca jest osobą nie znającą polskiego (z tłumaczem), mało znana, to na bank oszuści. Takich samozwańczych "mistrzów," którzy zarabiają na ludziach łatwowiernych jest sporo. Średnio zdobycie jednego stopnia Reiki kosztuje u nich 4.000 zł. Odradzam. Jeśli chcesz się kształcić, to ponoć jest dobra szkoła w Białymstoku. Polecam również organizowane tam przez specjalistów kursy wakacyjne w pięknych leśnych miejscach. Ja nie byłam (z racji odległości), ale słyszałam od innych, że warto. Poszukaj w necie. Wszystko zależy czego szukasz i czego chcesz się uczyć. Istotnie niektórych kierunków dobrze uczyć się pod okiem kogoś doświadczonego. I sprawdzać legalność szkoły, zanim się wyłoży pieniądze na czesne.

[Isaac]

Ok. Dzięki. 

Emotki nie zastępują kropek. ~Doce.