Egzorcyzmuję Cię, o wodo, przez Tego, który Cie stworzył i zebrał w jednym miejscu tak, ze pojawił się suchy ląd, Byś odkryła wszystkie zasadzki Nieprzyjaciela i byś wyrzuciła z siebie wszystkie nieczystości duchów ze świata zjaw, tak by nie uczyniły mi krzywdy, przez moc Boga Wszechmogącego, który żyje i króluje przez wieki wieków.
Amen.
A oto jak ja sobie wyobrażam ów egzorcyzm:
Trzymając w reku athame, wkładasz jego ostrze do wody, i wypowiadasz następujące słowa inwokacji:
W imię potężnego Tetragrammatonu JHVH, wypędzam z Ciebie o Wodo wszystkie zło jakie w Tobie siedzi, w Imię Sadday, Elohim, Ariela, Jehovy i Tetragrammaton oczyszczam Cię ze wszystkiego co złe i zaszkodzić by mi mogło. Bądź oczyszczona w imię Pana naszego a jego miłość i moc niech wypełni Cię w całości i na wieki. Niech się dzieje wola moja!!
Źródło: skopiowany ze starego forum, post wrzucił wilk1610.
Normalność to wymysł.
Skupiają się w stado i "normalność" tworzą na podstawie wypadkowej średniej reakcji i poglądów innych Owiec w stadzie.
Boją się uwolnienia Woli ponad Formę.
Są niewolnikami Formy (Materii i spraw materialnych).
-----------
Różnica pomiędzy mną a resztą jest taka, że ja sie nie boje być nie akceptowana.