Kiwanie sie podczas medytacji

[Olimpia]

Lekkie kiwanie się podczas medytacji, które bardzo intensywnie czuć po 10-15 minutach, najpierw ciało astralne, potem fizyczne.

Jakieś sugestie?

[Jiruka]

Oli kochana, ale o co chodzi? Zalecasz kiwanie, pytasz o powód kiwania, jego skutki? Doprecyzuj.

[Olimpia]

Em... skoro bym zalecała to nie w ten sposób.
Chodzi mi o przyczyne, a raczej jakieś inne przyczyny niż te które ja znam, a być może są jeszcze inne.

[Morias]

Bardzo, bardzo głęboki trans. Takie me zdanie.

[Gardonius]

Rozluźnienie, forma odprężenia. Nasze ciało staje się wiotkie i dlatego się kiwa. Ewentualnie jest to skutek długiego siedzenia w tej samej pozycji. Mam tak czasami jak stoję za długo.

[Gauge]

W jakiej pozycji medytujesz? Wbrew pozorom pozycja przy medytacji jest ważna, każda działa na swój sposób. Kiwanie się w które strony? Powtarzasz jakąś mantrę, wydajesz z sobie jakieś dźwięki?

[Olimpia]

Nie, no ja wiem jak się wchodzi w trans itp. xD Nie jestem przecież zielona, ale dzięki w razie. '

Po turecku, uwaga skierowana do środka, czasem używam mudr, siedze w grobowej ciszy. Problem polega na tym, że znam kilka powodów dzięki, których tak może być (między innymi trans, wychodzenie z ciała, channeling itp) ale po prostu wewnętrznie czuję, że żadne z tych mi nie pasuje. Poza tym większość powodów, (przynajmniej tych znanych mi) które mogą być skutkiem tego, mam opanowanych.

Kiwanie się... hm. No to jak bujanie się w obłokach, na boki - podobne uczucie (i bardzo intesywne) kiedy się wychodzi z ciała, problem taki, że tak naprawdę ciężko stwierdzić czy to dusza się buja, dusza zaczeła i rozbujała ciało fizyczne czy to ciało fizyczne. Bujanie jest intensywne jednak powolne, to jak powolne huśtanie się na hamaku, jednak bardzo wysoko. Po otwarciu oczu, poprostu się można się skapnąć czy ciało jest nieruchomo, czy się buja ale ledwo dostrzegalnie. Wzrok zamazany jak to jest przy doznaniach duchowych.

A zaczyna się chwile po tym jak ''oddaje'' się w ręce Opiekuna.

[Ragoein]

Zawsze możesz spróbować wytworzyć sobie wizualizacją ogon. Ogony pomagają zwierzętom utrzymywać równowagę, a skoro ludzie też są zwierzętami to na nas też powinno tak zadziałać. Jeśli to jest na tle duchowym, myślę że powinno Ci pomóc. Zawsze warto zacząć od najprostszych rozwiązań.
PS. Diabelskie ogony są sexy. <3

[basistka]

Kiwanie podczas medytacji to bardzo dobry "objaw", moim zdaniem oznacza bardzo duże i dobre odprężenie, czyli medytacja pokazuje swoje dobre oblicze i rzeczywiście udało nam się osiągnąć to do czego zmierzamy.

[Olimpia]

Dokładnie! Wkońcu ktoś kto kurwa wie o co biega!