Satanizm... bardzo źle kojarzone słowo w dzisiejszych czasach.
Pierwsze skojarzenie większości - krwawe orgie, Czarne msze, słowo: Sekta...
Czy to błędne skojarzenia?
Według mnie i wielu - jak najbardziej Tak...
Satanizm można podzielić, tak jak każdą religię o zawiłej strukturze...
Satanizm dzieli się na Satanizm Ateistyczny i Teistyczny.
Czymże są te nurty? Podam przykład.
Przykładem nurtu Ateistycznego jest nurt LaVeya (
http://witchcraft.org.pl/T-anton-szandor...ight=LaVey) - Satanizm LaVeyański. Traktuje on Szatana jako symbol i Archetyp wyzwolenia oraz uwolnienia żądz. Biorąc z punktu magicznego, to magia z zakresu modelu Chaotyckiego i Psychologicznego - pomijając tu Kwestie duchowe. Jest tam także skrawem o Wampiryzmie Energetycznym, lecz to inna bajka - Odsyłam do Biblii Szatana.
No dobrze... ale czymże jest Satanizm Teistyczny?
Teizm to kult. Kult ich Boga - Szatana. Dużo tu słów takich jak Szatan, Satanizm itp, nieprawdaż? Ale przechodząc do sedna...
Teizm - kult. Kult ma różne formy, można go okazywać albo symbolicznie albo przez filtry określonych reguł. W tym wątku chciałbym się skupić na konkretnym nurcie:
Satanizmie Duchowym.
Zaczynając od Początku. Ich świętą księgą jest: Czarna Księga.
Mimo sporych zawiłości w tym kulcie można się doszukać kilku praw...
Podam link do przetłumaczonej strony Joy of Satan skąd cała religia wzięła swój początek:
http://svveve-czarny-zmij.blogspot.com/2...nitio.html
Tu dowiesz się wszystkiego.
Ale powiem to wszystko w ogólnym skrócie.
-Satanizm ten skupia się na bezpośrednim kontakcie z Szatanem i głównymi władcami. Więź tworzysz przez rozmowy z techniką medytacyjną - Może to być technika świątyni Astralnej(Tworzenie przestrzeni rytualnej w transie), lub technika Ścieżkowania(Tworzenie trasy do Szatana przez np. Piekło, a przemyślenia których doznasz pomogą ci w problemach) - w dużym skrócie... Ile Satanistów, tyle technik rozmów.
-Ważną kwestią tej religii jest fakt rozwoju duchowego przez medytację. Ich główną ideą jest koncepcja: Magnum Opus - Perfekcja ducha i ciała.
-Ważną rolę w tej "Religii" pełnią także rytualne celebracje (regularne). Można to przyrównać do pierwotnego chrześcijaństwa - paradoks! - Jedyne obrzędy to Chrzest (Cyrograf/Inicjacja) i Msza (Celebracja lub określony rytuał).
-Ciekawą cechą odróżniającą ją od pierwotnego Satanizmu Teistycznego, jest fakt rozwiniętej Magii. Podając to losowo by pokazać ogół, wygląda to tak: Runy, Czarne Lustro, Athame, Chowańce i wiele innych.
Na ogół religię te charakteryzuje ogół Wiedźminiarstwa, Magii Rytualnej, Magii Ceremonialnej, Ogół Przyzwań, Wielość Technik z różnych systemów - dla jej pokazania: Tworzenie Serwitorów z Magii Chaosu, Tworzenie amuletów na zasadzie Magii Krwi. To ogółem spory system wierzeń i praktyk... Trudno ująć to w jednym wątku, zważając że jest System ten jest opisany w tysiącu podkart.
-Istotną kwestią jest wprowadzenie wielu nowości, między innymi: Demon strażnik, Demon stróż. To dwa losowe przykłady.
Polega to na odkryciu demona który bierze cię "pod swoje skrzydła" i cię naucza, oraz demona którego zadaniem jest cię chronić. Te kwestie często na siebie nachodzą, ale częściej to Serwitor jak byt sztuczny daje ci ochronę - początkowo.
-Co by tu jeszcze dodać... A no tak. Co do Kultu bóstw. Droga wolna... W moim "Panteonie" czczę:
*Szatana - Pana Ognia i biokinezy, a także rozwoju - "On jest siłą niszczycielską która jest dopełnieniem (...)".
*Lucyfera - Pana Rozumu, światła i ochrony - "(...) dopełnieniem swego Brata, intelektu tej machiny zwanej piekłem!"
*Beliala - Pana rozkładu, ziemi, mądrości, logiki i koncentracji.
*Lewiatan - Panią wody, spokoju, agresji, pustki, czystości, skupienia, medytacji...
Jest to większość aspektów żywiołów i aspektów które cechują dane byty.
Są oczywiście różne zdania na ten temat. Moja koncepcja wynosi się od Laveyan, doszukałem się w niej większego sensu...
Moja rozkmina: "Szatan jest główny mimo iż nie jest nawet stanem skupienia materii, ale to on jest ogniem który stworzył wszechświat, który ukształtował z pyłu planety, on jest słońcem. Lucyfer jest światłem które przenosi jego potęgę. Z ognia powstały pierwiastki. Pył z niego utworzył ziemie na kamieniach w pustce zwanych planetami, a elementy przy nim powstały dały życie wodzie, cieczą, gazom i ciałom stałym."
Ale to moje założenia, nie każę nikomu w nie wierzyć.
Inni wierzą jakoby był to kult Astaroth (Isztar), Beelzebuba (Bael/Beel), Azazela. I Szatana oraz Lucyfera jako jednego Bytu.
Jeszcze inni używając moich założeń - czyli założeń LaVeyan - łączą ten byt tworząc coś na kształt 4 pierwiastkowego - uniwersalnego - Absolutu.
To by było na tyle.
Uzupełnienia... Ta religia jak i każda inna ma swoje prawa i zagadnienia.
Głównym jest Fakt że Szatan to bóstwo odrodzone, jako pierwotny aspekt wszechświata, aspekt ścieżki Lewej dłoni - Enki, do tego inne bóstwa: Seth, Quetzalcoatl, coś w kształcie Hadesa. Papa Bones i ogółem Diabły z różnych mitologii, ale wiecie jak to jest... Pierwotnie nie ma zła, jest tylko intencja, a fakt że nie potrafimy się jej doszukać, nie świadczy źle o bycie, ale o nas samych.
Medytacja z diabłem ma i swoje pozytywne efekty - mówię na przykładzie: Wielkiego, czerwonego Kosmicznego Szkieletu. Ale mniejsza...
"Ludzie są nietrwali, umierają, rozsypują się... Ale tworzą coś niezwykłego. tworzą Idee - Idee są wieczne, niczym ogień przedzierają się przez ludzkie umysły trafiając do celu i tam rozpoczynają swoje działanie które jest odpowiedzią na ich głośne wołanie"
Cytat odnoszę oczywiście do Idei Satanizmu:
Szczerość, Oddanie, Medytacja, Wolność, Magia, Rozwój...
Takie są jego założenia, mam nadzieje że post do was trafia...