Zwiadowcy

[XapHap]

Witam.
Nie wiem czy kiedykolwiek słyszeliście o istotach zwanych "zwiadowcami" bądź mieliście z nimi kiedykolwiek świadomy kontakt. Powtarzam świadomy,bowiem zaręczam że zwiadowców spotkał każdy...nawet więcej spotykacie ich prawie codziennie

Kim są Zwiadowcy? Otóż zwiadowcy to pewien rodzaj istot z różnych światów które w poszukiwaniu śniących zapędzają się do naszych snów. Ich nadzieją jest to że zostaną rozpoznani. Jeśli rozpoznacie Zwiadowcę On zaprowadzi was do swojego świata. Jest tylko jeden warunek,Zwiadowcy będą was kusić,pokazywać różne "bajer" w swoim świecie. robią to wszystko bo mają cel- zatrzymać śniącego w granicach swojego świata. Celem zwiadowcy i zadaniem jest przekonać was, byście zostali w ich świecie.

Na co można pozwolić sobie ze zwiadowcą? - Otóż, można pogadać, można zwiedzić Jego świat, można dowiedzieć się wielu fascynujących rzeczy i nauczyć się czegoś,odkryją przed wami tajniki śnienia. Zwiadowcy nie potrafią kłamać,bowiem ich mowa,to mowa intencji. Możecie pytać o wszystko.

Czego nie Powinno się robić ze Zwiadowcą? Przyjmować NICZEGO!!!! no i jeśli chcecie jeszcze wrócić,to nie dać się znęcić....bo wtedy zostaniecie w ich świecie na zawsze

Jeśli ktoś ma ochotę wyodrębnić zwiadowcę, opiszę jak go odszukać.
Zwiadowcy pojawiają się w naszych snach jako dość groteskowe przedmioty,w każdym śnie jest jakiś przedmiot,osoba,zwierze,które jest w jakiś sposób "dziwne" i nie na miejscu. Najczęściej zwiadowcy zmieniają kształt, ja w dzisiejszym śnie spotkałem zwiadowce,który był najpierw szczurem,potem kotem,a na końcu olbrzymią surykatką.

Jak przenieść się ze zwiadowcą by pozwiedzać i czegoś się nauczyć? - Otóż należy dotknąć zwiadowcę i ŚWIADOMIE WYRAZIĆ INTENCJĘ PODRÓŻY DO JEGO ŚWIATA....cyk! i już jesteście wraz ze zwiadowcą w innym świecie.

UWAGA- do przeprowadzenia operacji wymagana jest jako tako wyuczona uwaga śnienia, tzn trzeba umieć przejąć kontrolę nad snem, inaczej nawet nie będziemy wiedzieć że to co widzimy,chodżby nie iem jak było dziwne- nie uda nam się porozumieć ze Zwiadowcą.

Nie polecam początkującym,bowiem Zwiadowcy to cwane bestie i morzsecie się już nie obudzić

[Plague Doctor]

1. XapHap, PROSZĘ pisz chociaż odrobinę poprawniej, bo od ilości błędów które popełniasz, aż bolą oczy. Ja wiem, ja wiem - nikt nie pisze idealnie. W porządku, rozumiem. Jednak wiesz, warto czasem zadbać o estetykę wypowiedzi :>

2. W takim razie, to z czym udawało mi się nawiązywać kontakt podczas niektórych snów, to nazywało się "zwiadowcami", no ok. Fajnie wiedzieć. Nawet nie sądziłam, że takie elementy można jakoś sklasyfikować, no ale ok, niech będzie :>

3. Nigdy nie było tak, żebym *cokolwiek* przyjmowała od takiego elementu. Nie przypominam sobie nawet, żebym miała od nich propozycję przyjęcia *czegoś*. Możliwe, że nie jestem dla nich istotą na tyle "atrakcyjną", żeby chciały mnie zatrzymywać w swoich światach, lol.
Zatem, drogi XapHap, może zechcesz mi wyjaśnić - jaki ma związek przyjęcie *czegoś* od takiego Zwiadowcy, z pozostaniem w jego świecie na zawsze. Znaczy, chyba się domyślam, jednak poproszę o wytłumaczenie.

[XapHap]

He Unebris....nie wściubiaj pyska nie w swoje sprawy bo ci go przytne.... Drobna rada. Rozumiem Twoje zainteresowanie,ale dzielę się tym czym mam ochotę,a Ty,ani nikt inny nie będzie Mi się wpieprzał w to i co mam ochotę przekazać. Więc zastopuj troszeczkę....

Chcesz sprawdzić to sprawdzaj, czy ja ci zabraniam? Każdy może zobaczyć sam czy to co pisze to nie pierdoła

Ehhh zdrowy rozsądek zdrowym rozsądkiem ale....daleko nie zajdziesz "miszczu"

[Plague Doctor]

XapHap, z całym szacunkiem, ale to jest forum, a co za tym idzie - każdy ma prawo wyrażać swoją opinię w danym temacie. Także proszę, nie naskakuj tak na Unebris :>

Aha, no i pytanie XapHap. Czy zechcesz mi wyjaśnić, to o co Cię poprosiłam w punkcie trzecim? Będę wdzięczna :>

[xao]

He Unebris....nie wściubiaj pyska nie w swoje sprawy bo ci go przytne.... Drobna rada. Rozumiem Twoje zainteresowanie,ale dzielę się tym czym mam ochotę,a Ty,ani nikt inny nie będzie Mi się wpieprzał w to i co mam ochotę przekazać. Więc zastopuj troszeczkę....

Chcesz sprawdzić to sprawdzaj, czy ja ci zabraniam? Każdy może zobaczyć sam czy to co pisze to nie pierdoła

Ehhh zdrowy rozsądek zdrowym rozsądkiem ale....daleko nie zajdziesz "miszczu"

Jeśli dobrze kojarzę, gdzieś w swoich pierwszych postach pisałeś o tym, że przerost ego jest obecną chorobą cywilizacyjną, prawda?

Nie traktuj każdej krytyki jako ataku na swoją osobę. Należy dociekać i krytykować, abyśmy dochodzili do sensownych i OBIEKTYWNYCH wniosków. Aby wiedza, którą się dzielimy była rzetelna. Odpowiadając w ten sposób tylko i wyłącznie narażasz się na śmieszność i pokazujesz jak bardzo to co piszesz jest wiarygodne.

Już rozmawialiśmy na temat prawdziwości informacji przekazywanych przez istoty astralne i podesłałem Ci link do mojego postu, który chyba sporo wyjaśnia. Podsyłam jeszcze raz:
http://witchcraft.com.pl/T-bogowie--6648...5#pid70825

hcesz sprawdzić to sprawdzaj, czy ja ci zabraniam? Każdy może zobaczyć sam czy to co pisze to nie pierdoła Uśmiech

To, że coś istnieje w astralu i jako tako działa nie znaczy, że jest obiektywnie, prawdziwe i sensowne (patrz powyższy link).

[XapHap]

Nie zamierzam się wykłócać. Po co? ^^ Dałem wam wskazówkę, skorzystacie,albo nie.
A moja wypowiedź do Ciebie,to nie przerost Ego nad formą "kochana" Unebris,tylko prostolinijna wypowiedź hamująca twoje zapędy w kierunku mojej osoby. Nic osobistego.

---

Po za tym To że Cię uraziła taka błaha pyskówka również świadczy o twoim przeroście Ego- Brak dystansu do własnej osoby,więc nie bądź Hipokrytką droga Unebris

Co do punktu 3,Imperatix- Z reguły nie dają nic za darmo, z reguły uprzedzają Co chcą w zamian. Umieją kusić i to kusić subtelnie,byleby tylko pozostać w ich świecie. A po co? A po to że dzięki temu mogą się tobą,jak i innymi złapanymi w ten sposób istotami pożywić mieszkańcy tej sfery.

[Plague Doctor]

XapHap, ja tymczasem czekam na twoją odpowiedź. Czekam, czekam i chyba się nie doczekam.
Prosiłam Cię o wyjaśnienie - dlaczego od tych "zwiadowców" nie można niczego przyjmować?
I w takim razie, dlaczego mieliby oni jeszcze zatrzymywać śniących w swoich światach?

[XapHap]

Odpowiedzi udzieliłem...jeśli jeszcze niezbyt jasno- służę uprzejmie

[Plague Doctor]

XapHap, chodzi o to, że - skoro, z reguły uprzedzają co chcą w zamian i - jeśli założyć, że robią to uczciwie - to, dlaczego by od nich czegoś nie przyjąć, skoro, na dany moment wiemy, że cena nie byłaby zbyt wysoka? Przecież za przyjęcie czegoś, można ustalić daną cenę, w taki sposób, że wilk będzie syty i owca cała.
Generalnie, to mnie nurtuje.

[Siri]

Kim są Zwiadowcy? Otórz zwiadowcy to pewien rodzaj istot z różnych światów które w poszukiwaniu śniących zapędzają się do naszych snów. Ich nadzieją jest to że zostaną rozpoznani. Jeśli rozpoznacie Zwiadowcę On zaprowadzi was do swojego świata. Jest tylko jeden warunek,Zwiadowcy będą was kusić,pokazywać różne "bajer" w swoim świecie. robią to wszystko bo mają cel- zatrzymać śniącego w granicach swojego świata. Celem zwiadowcy i zadaniem jest przekonać was, byście zostali w ich świecie.

Na co można pozwolić sobie ze zwiadowcą? - Otuż, można pogadać, można zwiedzić Jego świat, można dowiedzieć się wielu fascynujących żeczy i nauczyć się czegoś,odkryją przed wami tajniki śnienia. Zwiadowcy nie potrafią kłamać,bowiem ich mowa,to mowa intencji. Możecie pytać o wszystko.

Czego nie Powinnmo się robić ze Zwiadowcą? Przyjmować NICZEGO!!!! no i jeśli chcecie jeszcze wrócić,to nie dać sie znęcić....bo wtedy zostaniecie w ich świecie na zawsze

Jeśli ktoś ma ochotę wyodrębnić zwiadowcę, opiszę jak go odszukać.
Zwiadowcy pojawiają się w naszych snach jako dość groteskowe przedmioty,w każdym śnie jest jakiś przedmiot,osoba,zwierze,które jest w jakiś sposób "dziwne" i nie na miejscu. Najczęściej zwiadowcy zmieniają kształt, ja w dzisiejszym śnie spotkałem zwiadowce,który był najpierw szczurem,potem kotem,a na końcu olbrzymią surykatką.

Jak przenieść się ze zwiadowcą by pozwiedzać i czegoś się nauczyć? - Otóż należy dotnąć zwiadowcę i SWIADOMIE WYRAZIĆ INTENCJĘ PODRÓŻY DO JEGO ŚWIATA....cyk! i już jesteście wraz ze zwiadowcą w innym świecie.

UWAGA- do przeprowadzenia operacji wymagana jest jako tako wyuczona uwaga śnienia, tzn trzeba umieć przejąć kontrolę nad snem, inaczej nawet nie będziemy wiedzieć że to co widzimy,chodżby nie iem jak było dziwne- nie uda nam się porozumieć ze Zwiadowcą.

Nie polecam początkującym,bowiem Zwiadowcy to cwane bestie i morzsecie się już nie obudzić

Zupełnie jak wizje szamańskich podróży. Może chodzi o to samo?
Tam też trzeba uważać nie tylko na spotkane istoty ale i na przedmioty.

Zwiadowcy, czyli przewodnicy, z jednymi trzeba się dogadać, czasem przekupić a drugim czasami nawet nakopać żeby zaczęli z nami współpracować.
A to co, komu, kiedy i jak zrobić w czasie takiej podróży, to w dużej mierze zależy od mocy szamana.