Technika oczyszczania kamieni

[Evander]

Amorte,

Jakiś czas temu natknąłem się na metodę oczyszczania i energetyzacji kamieni.

oto ona:

Oczyszczanie
Do miski nalewamy czystej, przegotowanej, ciepłej wody, wrzucamy garść soli i zanurzamy kamień na dwie godziny.

Kamień wyjmujemy i opłukujemy pod bieżącą wodą, natomiast wodę użytą do oczyszczenia wylewamy.
Tak oczyszczony kamień należy przechowywać w ciemnym, suchym miejscu do czasu naenergetyzowania.

Energetyzacja
Po oczyszczeniu kamień należy naładować energetycznie.
W tym celu wystawiamy kamień na kilkugodzinne działanie promieni słonecznych (u mnie to były 4 godziny).


Komentarz
Stosując tę metodę przeprowadziłem kiedyś badanie energetyczne kilku kamieni za pomocą wahadła uproszczonego. Moje wnioski są takie, że większość z tego co jest napisane w książkach to wymysł autorów (te same kamienie potrafią mieć różne sygnatury energetyczne) oraz że do pełnego oczyszczenia taki cykl jak powyżej trzeba powtarzać przez minimum 3 dni.


Poniżej opis pewnego doświadczenia, które wykonałem już parę lat temu - dla zainteresowanych.

BADANIE SYGNATURY ENERGETYCZNEJ KAMIENI ZA POMOCĄ UPROSZCZONEGO WAHADŁA DIAGNOSTYCZNEGO

Poniżej zamieszczam dosyć dziwne rezultaty badania, jakie przeprowadziłem już jakiś czas temu.

Inspiracją do badania była chęć stworzenia wydajnych servitorów z pasywnymi filtrami energetycznymi. Ponieważ wiedziałem już od dłuższego czasu, że ludzie korzystają z kamieni do różnych celów, jak na przykład wzbudzanie energii w czakrach, wyszedłem z założenia, że kamienie powinny posiadać swoje sygnatury energetyczne i pewne określone zachowania (coś jak twardość, temperatura topnienia itd. tylko dla energii) które można by wykorzystać do filtrowania/zmiany przepływającej przez nie energii.

Zamieszczam trzy tabele. Na końcu trzeciej jest krótkie badanie helitropów - spodziewałem się, że mój eksperyment będzie dawał właśnie takie wyniki. Jak widać po reszcie kamieni, oczekiwanie było dosyć naiwne.

Przebieg badania:
Badanie miało miejsce w ciepły letni miesiąc. Wszystkie dni były pogodne z bardzo lekkim zachmurzeniem. Wykorzystałem do energetyzacji kamieni technikę, którą opisałem w innym poście na forum.

Przed badaniem i po badaniu codziennie medytowałem i odprawiałem kundalini, by mieć w miarę stabilne warunki eksperymentu.

Wszystkie przyrządy (wahadło, naczynie, kamienie) były trzymane w osobnym miejscu z dala od wszelkich energetyzatorów. Przed eksperymentem kamienie były wykorzystywane bez oczyszczania w różnych działaniach magicznych.

Pomiary sygnatur energetycznych wykonywałem po naenergetyzowaniu i przed naenergetyzowaniem następnego dnia.

Legenda tabel jest następująca:
< - ruch wahadła przeciwnie do wskazówek zegara, kamień pobiera energię. ilość strzałek oznacza względne natężenie energii (intensywność ruchu wahadła)
* - brak ruchu wahadła.
> - ruch wahadła zgodnie ze wskazówkami zegara, kamień oddaje energię.
Trend - mój końcowy wniosek co do sygnatury energetycznej kamienia. X oznacza, że kamień w sposób naturalny nie ma wiele wspólnego z danym typem energii.

Badanie pierwszego dnia było wykonywane na kamieniach, które były oczyszczane tylko raz - dlatego prawdopodobnie te wyniki są nie-miarodajne.

Kolory, jakie wahadło ma dostępne są następujące:
szary i czarny to energię negatywne łącznie (troszkę różne od siebie)
kolory czakr: czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, indygo, fiolet to energie podobne do energii czakr, bez rozróżnienia na negatywne/pozytywne
biały - energie pozytywne łącznie


Moje wnioski z eksperymentu:

1) Większość informacji zawarta w książkach dotycząca działania kamieni na czakry jest wyssana z palca. Jestem niemal pewien, że żaden autor nie przeprowadził podobnych jak ja pomiarów na wszystkich opisywanych przez niego/nią kamieniach. Jestem również pewien, że nikt nawet nie przeprowadził badania na ludziach.

2) Rezydentne energie potrafią silnie przyczepić się do kamieni i wymagają kilkukrotnego oczyszczania.

3) Wiele kamieni wykazuje ogromną zmienność w różnych typach energii pomiędzy badaniami, co oznacza prawdopodobnie, że dany kamień potrafi przechowywać/uwalniać lub być niepodatnym na daną energię w zależności od warunków energetyzowania.

4) Kamienie posiadają pewien wzorzec. Aby ustalić go z jakimś większym prawdopodobieństwem należało by powtórzyć badanie na większej liczbie próbek, w pewnym odstępie czasu i najlepiej w kilka osób pracujących niezależnie od siebie.
Sygnatury trzeba by wyznaczyć na podstawie kilku badań.

5) Niektóre kamienie, jak np. onyx wydają się być dosyć pasywne energetycznie.

Tabele:
http://imageshack.us/photo/my-images/12/...eni01.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/580...eni02.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/844...eni03.jpg/

[~Amber]

Evander podziwiam Cie za to, że tobie się chciało przeprowadzić to badanie. Co do oczyszczania kamieni to powiem, że sposób podany przez ciebie jest stary, sprawdzony i dobry. Ja co prawda trzymam kamienie w wodzie z solą ale cała dobę, później wodę wylewam i też opłukuję je pod bieżąca woda z kranu. Ale co do naenergetyzowania to niektóre kamienie ładuję się energią słoneczną np. kryształ górski a niektóre energią księżycową np. kamienie księżycowe. Zależy jeszcze do czego chcemy użyć tych kamieni (do jakiego rytuału bądź celów bioenergoterapeutycznych). Bo jeśli np. chcemy użyć kryształu górskiego do ochrony domu lub osobistej to ładujemy go energią Księżyca a do bioenergoterapii energia Słońca. Jest jeszcze inna metoda czyszczenia kamieni- otóż można kamień zakopać do ziemi np. na 3 dni, ewentualnie do ziemi w donicy, w której rośnie kwiat. Też daje dobre efekty. Odnośnie kamieni nad którymi prowadziłeś badania, niektóre z nich posiadam i bez badań mogę opisać jakie mam odczucia. Wg. mnie najbardziej "energetyczny" jest kryształ górski (w sensie kumulowania i oddawania energii), słyszałam relacje, że jest często wykorzystywany np. podczas ściągania klątw, były nawet przypadki, kiedy pękł na drobne kawałki podczas seansu. Kolejne kamienie, które zasługują na uwagę to- Agaty zwłaszcza "agat mszysty" taki szaro-bezowy jest pozytywny. Kiedyś dostałam w prezencie wisiorki, przywiezione z Meksyku, jeden to agat błękitny a drugi to agat różowy, błękitny nosiłam i nic takiego nie zauważyłam. Natomiast jeśli zakładam agat różowy, to po pół godzinie noszenia go na klatce piersiowej mam zaczerwieniona skórę i czuję silne ciepło, nie mogę go nosić zbyt często. Agaty są uważane za jedne z najpozytywniejszych energetycznie kamieni, bardzo często używane w biżuterii. Obsydian to kamień silnie ochronny. Biżuterię z kamieniami należy dobierać indywidualnie i intuicyjnie, ponieważ nie wszystko i nie dla każdego jest korzystne. Jeśli chodzi o "oczyszczanie" to najlepiej oddawać biżuterię do czyszczenia jubilerskiego, ten zabieg sam w sobie oczyszcza z wszelkich "nieczystości" a później można w domu jeszcze pod wodą z kranu opłukać i osuszyć. Osobiście lubię nosić fioletowe Ametysty, pomagają w rozwijaniu intuicji i kontakcie pozazmysłowym. Przyciągają mnie wszelkie zielone kamienie oraz niebieskie Turkusy. Z droższych szlachetnych kamieni za najlepsze połączenie uważam zestaw - Oliwin, Cytryn, Granaty lub Rubin z Diamentami. Na pewno każdy kamień wibruje energetycznie i można wyczuć nosząc go, czy jest zsynchronizowany z naszą energią. Dość silną energię mają kamienie rzeczne "okrąglaki", których mam sporo w ogrodzie, wibrują pozytywnie.

Ps. Polecam wszystkim zainteresowanym działaniem kamieni, ich pochodzeniem i przeznaczeniem świetną książkę- "Kamienie zodiakalne" Bożena i Róża Krzywobłocka. To jest kompendium wiedzy astrologicznej (przyporządkowanie wg. znaków zodiaku), historycznej i oddziaływania kamieni. Pozdrawiam

[salem]

Dzięki za porady.
Są jeszcze jakieś różnice pomiędzy metodami przez Was podanymi?
Bo tej książki o ktorej wspomniałeś szukam szukam i ona jest niedostępna. Albo ja szukam i nie mogę znaleźć.

[Plague Doctor]

Eksperyment jest ciekawy, no i sama bardzo chętnie bym do takiego przystąpiła.

A co do tego, co jest napisane w niektórych książkach, to cóż... jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
Z resztą, niektórzy autorzy lubią powtarzać brednie zasłyszane od innych i ba(!) uważają je za prawdziwe, ślepo w nie wierzą, nie racząc samemu wcześniej sprawdzić, czy aby na pewno wszystko jest takie, jak zostało to opisane/opowiedziane. Cóż, zawsze wydawało mi się, że przed podaniem czegoś innym, żądnym wiedzy osobom, (choćby z szacunku do nich) należy najpierw to dokładnie sprawdzić, coby nikogo w błąd nie wprowadzać. Chociaż, jak ktoś faktycznie jest czegoś ciekaw i chce się dowiedzieć, to prędzej czy później sam to sprawdzi i zweryfikuje informacje.
Także jeszcze raz: kasa, kasa, kasa.

[Evander]

Amorte,

@Imperatix
Większość książek jest pisana tak, aby celowo wprowadzać w błąd albo zawiera błędy popełniane przez autorów w celu zapełnienia stron.

Badanie energetyki kamieni udowodniło mi, jaką stertą bzdur są tablice zawierające działanie kamieni na daną czakrę - aby zrobić takie badania trzeba by testować kilka próbek, na kilkuset osobach w sposób powtarzalny.

Ale aby dojść do tego, trzeba tę wiedzę teoretyczną przesiać przez sito praktyki, a nie tylko powtarzać bez sprawdzenia.

@Salem
Obie metody są pochodną tej samej idei.

[Mięta]

Odkurzę temat kamieni.
Evander, czy posiadasz jeszcze te tabele? Niestety linki nie działają.

[Mistiko]

Kamienie oczyszcza się z nagatywnych energii. Można do oczyszczania użyć czterech żywiołów.

Metoda oczyszczania powietrzem:
Zapalić kadzidełko lub podgrzać olejek eteryczny
Kilka razy razy przesuwać kamień nad dymem.

Metoda oczyszczania ziemią:
Należy zakopać kamień na 24 godziny w ziemi.

Metoda oczyszczania ogniem:
Przesuwać kamień nad płomieniem świecy.

Oczyszczanie wodą:
Kamień zanurzamy w rzece lub oczyszczamy w domu pod bieżącą wodą.


Przed energetyzacją kamienia promieniami słonecznymi powinno się zwracać uwagę na jego kolor
Ciemniejsze kamienie po zbyt długim nasłonecznieniu  mogą się odbarwić.