[Voodoo/Hoodoo] Sztuka uwodzenia ludzi (wersja podrasowana)

[LupusAlbum]

Potrzebne składniki do rytuału:

- Świeże kwiaty
- 2 białe świece
- 1 czerwona świeca
- 1 biała świeca
- 1 zielona świeca
- Kadzielnica
- Miska z ziemią
- Kadzidełko Płomienistego Pożądania
- Materiał na woreczek (czerwonego koloru)
- Pióro
- Łyżeczka Bazylii
- Łyżeczka Godzików
- Łyżeczka Suszonego Kopru
- Olej z paczuli
- Olej uwodzenia
- Olej mocy
- Olej błogosławieństwa
- Woda święcona
- Nasze włosy, ślina i paznokcie
- Sperma bądź krew miesiączkowa
- Przedmiot który symbolizuję waginę (dla mężczyzn) lub penisa (dla kobiet)

Oleje przyrządzamy według poniżej instrukcji

http://witchcraft.com.pl/T-hoodoo-voodoo...enia--7232

Olej Mocy:
- Olej
- Skórka pomarańczy

Olej błogosławieństwa:
- Olej
- Cynamon

Kadzidło Płomienistego Pożądania:

- pół garści Sandałowca
- pół garści Olibanum
- 3 łyżeczki Chilli
- 3 łyżeczki suszonej bazylii
- 3 łyżeczki goździków
- 3 łyżeczki rozmarynu
- kilka kropelek oleju uwodzenia
- kilka kropelek oleju z paczuli

(Może się wydawać, że to kadzidło nie będzie się palić z uwagi na to, że to będzie mokre, ale spokojnie. Jeśli wrzucimy te składniki na rozgrzane węgielki bardzo ładnie nam się wszystko rozpali. Z powyższego przepisu wyjdzie go całkiem sporo więc można oddzielić sobie odpowiednią porcję a resztę zostawić na później.)

Zaczynamy rytuał:

Wpierw zaczynamy od namaszczenia czoła olejem mocy, rysujemy znak krzyża i skupiamy się nad celem naszego rytuału. Odprężamy się i pozbywamy wszelakich stresów i napięć. Odprawiamy MROP lub błogosławimy wodą święconą całe pomieszczenie, ołtarz i podłogę.

Namaszczamy białą świecę olejem błogosławieństwa,
następnie czerwoną świecę olejem uwodzenia,
a na koniec zieloną świecę olejem błogosławieństwa

1. Zapalamy białą świecę wypowiadając przy tym słowa:

"Świeca ta symbolizuje
szczerość i wiarę (imię i nazwisko),
że to gri gri przyniesie swojemu właścicielowi
powab i sprawność seksualną"

2. Zapal czerwoną świecę wypowiadając przy tym słowa:

"Oto energia która pozwoli
twej seksualności urosnąć w siłę
Wzmocniony nią pobaw twój
równych sobie nie będzie miał"

3. Zapal zieloną świecę, wypowiadając przy tym słowa:

Wenus błogosławi amulety bliskie twemu sercu
Seksualność wzmacniając energii dodając

4. Zacznij napełniać woreczek gri gri wypowiadając przy tym słowa:

"Niech bazylia swą powinność czyni,
goździki i koper mi siły użyczą.
Czerwony co kolorem pożądania jest
w godzinę wypełni zadanie swe.
Mój powab zwiększy w jednej chwili
seksowny jestem widzą to wszyscy."

(W tym momencie dokładamy również spermę bądź krew miesiączkową, nie muszę mówić, że faceci mogą ten materiał wytworzyć od razu; w Voodoo masturbacja podczas rytuałów [jednoosobowych] to nic dziwnego)

5. Namaść gri gri olejem uwodzenia oraz olejem z gardenii (olej gardenii powoduje szybkie podniecenie). Połóż woreczek między świecami. Wyciągnij nad nim dłonie skierowane wewnętrzną stroną do dołu i wypowiedz słowa:

"Czuję jak urok mój rośnie w siłę
nasila się i wzmacnia z każdą chwilą
Dzięki niemu inni pragnąć będą mnie
i bez chwili wahania w ramiona wpadną mi
Czeka nas noc pełna błogości i seksu
me usta całować chcieli by już
Odchodząc uśmiechem obdarza mnie
by wrócić nim minie kolejny dzień"

______________________________________________________________
Powtarzamy te słowa 3, 5, 6 lu 9 razy dopóki nie poczujesz, że woreczek całkowicie napełni się energią.
______________________________________________________________

6. Pokrop obie strony gri gri wodą święconą wypowiadając przy tym słowa:

"Wodą święcę amulet
co pożądanie pobudzić ma."

Teraz obie strony woreczka posyp ziemią wypowiadając słowa:

"Ziemią święcę amulet
co pożądanie budzić ma."


Przesuń amulet (obie strony) nad płomieniem białej czerwonej i zielonej świecy w wypowiadając słowa:

"Ogniem święcę amulet
co pożądanie pobudzić ma."

Przesuń woreczek nad kadzidłem wypowiadając słowa:

"Powietrzem święcę amulet
co pożądanie pobudzić ma."

(Dodatkowo możemy obie strony woreczka pokropić olejem z paczuli który powoduje szybkie podniecenie)
Zostawiamy woreczek pomiędzy trzema świecami na godzinę, po czym na koniec odprawiamy energię (proponuje MROP)i gasi świece w odwrotnej kolejności w jakiej je zapalaliśmy.

Kiedy już mamy woreczek proponuje go włożyć po prawej stronie (pochwy, penisa) w bieliźnie tak aby, nie przeszkadzał wam w chodzeniu (ew. w jakim miejscu chcecie) Kobiety mogą go włożyć do stanika, albo pod pachę. Jest jedna zasada, gri gri musi dotykać skóry by działał.
Opowiem jak było u mnie, przetestowałem go na następny dzień na imprezie, wiadomo ten przedmiot nie sprawi, że wszyscy będą nam się rzucać od razu w objęcia. Jeśli będziecie przechodzić obok jakiejś osoby nie pozostanie Ona na was obojętna, wiadomo trzeba też mieć na tyle odwagi by zagadać do kobiety lub faceta ew. zaprosić ją /jego na piwo, do tańca; trzeba mieć opanowane podstawowe techniki komunikacji międzyludzkiej.
U mnie skończyło się tak, że po kilkunastu minutach wspólnego tańca i i rozmowy skończyło się na... godzinie wyjętej z życiorysu

[Avi]

Dość ciekawy ryt. Jak się sprawdza ogólnie? Jakieś efekty 'uboczne' na dłuższą metę?

[LupusAlbum]

Wargi pierzchną od całowania.
A tak poważnie oprócz utraty energii podczas tworzenia to nie było żadnych efektów ubocznych.

[Siri]

Pardon , a te olejki to skąd są? Zwłaszcza Olej błogosławieństwa. To do biskupa trzeba się udać, czy co... całkiem poważnie pytam.
I kadzidełko Płomienistego Pożądania? To jakie jest?

Madras79, nie myślałeś pisać powieści miłosnych dla kobiet, wiesz w stylu Harlequinow. Masz styl pisania w sam raz do takich klimatów.

[Kamis]

Wszystko jest powyżej.
1. Olej błogosławieństwa (Przyrządzasz olej według instrukcji w podanym linku oleju uwodzenia tylko dodajesz cynamon zamiast goździków).
2. Olej mocy to samo tylko zamiast cynamonu dajesz skórkę pomarańczy.

Przepis na kadzidełko też jest opisane i zaznaczone czerwonym kolorem:

- pół garści Sandałowca,
- pół garści Olibanum,
- 3 łyżeczki Chilli,
- 3 łyżeczki suszonej bazylii,
- 3 łyżeczki goździków,
- 3 łyżeczki rozmarynu,
- kilka kropelek oleju uwodzenia,
- kilka kropelek oleju z gardenii.

[Siri]

Dziękuje za wyjaśnienie. Czytałam przepis Madrasa79 jak powieść i tak się zaczytałam, że zgubiłam szczegóły.
Fajne, ale jednak z przepisu nie skorzystam.
Potrzebuje czegoś więcej niż - 1 godzina wyjęta z życiorysu.

[LupusAlbum]

Alva w podatawowej wersji było kadzidełko miłości; odrzuciłem je ponieważ składniki są tak beznadziejne i trudno dostępne, że się odechciewa... więc zastąpiłem je swoim własnym kadzidełkiem, mojego autorstwa (o dziwo działa).

Wiesz to nie jest tak, że uwodzisz osobę na godzinę czy jeden wieczór jeśli zechcesz możesz zacząć się spotykać z tą osobą. Prosty przykład tworzysz taką "zabaweczkę" uwodzisz swojego oblubieńca i dodatkowo rzucasz jakiś ryt miłosny. Trochę czasu i energii i masz związek. Wiadomo musisz go potem pielęgnować bo magia was tylko na siebie nakieruje.

Co do oleju mocy i błogosławieństwa nie jest wymagane stosowanie ich, jeśli macie swoje sposoby na wzmocnienie energii i oczyszczenie ołtarzu to śmiało to róbcie, jeśli przeszkadza wam sztywne trzymanie się przepisu zmieńcie coś.

[Olimpia]

Tia jasne... działania rytuały i skutki uboczne? ... to nie zależy od rytuału tylko od maga... kiedy się w końcu tego nauczycie?

A poza tym rytuał jest zwyczajnie stratą czasu, po co mi taki długi i drogi rytuał skoro mogę osiągnąć te same efekty szybko i bez tylu narzędzi? xD (Albo w ogóle bez narzędzi). Oczywiście co kto lubi... jak to przemawia do użytkownika to proszę bardzo! Jak najbardziej!

Ale osobiście dla mnie ten rytuał jest tylko dłuższą i droższą drogą.


Madras ja na Twoim miejscu w ogóle bym nie tłumaczyła nic komuś kto w ten sposób podchodzi do innych i góry po pozorach ocenia pracę innych i jej efekty. Skoro Ci się jednak zachciało... ok. Mi by się nie chciało. xD Bez obrazy dla nikogo.

[LupusAlbum]

Olimpio nie każdy jest tak doświadczony jak Ty :v
Nikt nie powiedział, że zawsze będzie tanio, ale zastanówmy się nad ceną tego wszystkiego. Użyłem wszystkich składników które miałem dostępne w domu, jedynie co kupiłem to świece i olibanum z sandałowcem, co kosztowało mnie 30 zł do czego dostałem kadzielnice węgielki i jeszcze kilka innych ziółek do palenia, w sumie bardzo tanio i opłacalnie. Czyli średnio około 40 zł, z czego dużo rzeczy po tej pracy mi zostało do ponownego użytku.

Jak zauważyłaś, to wszystko ma tylko pomóc, nieść psychoduchowe wsparcie itp. itd. nie dziwne powinno być, że napisałem w tytule skąd to pochodzi. Voodoo jest takim specyficznym systemem w którym używa się tego wszystkiego określmy to jako "dodatki".

Może ktoś ma lepszy sposób na podobny efekt i bardzo dobrze, ale to może potraktować jako ciekawostkę, lub wyciągnąć coś z tego co mu pomoże w innych rytach.

[Olimpia]

Po pierwsze: to nie jest żadne VooDoo tylko kinder VooDoo.
Po drugie: doświadczenie tutaj nie gra roli.
Po trzecie: 40 zł... ? + składniki, które miałeś w domu... ? ... hm. To jest mało? No wiesz... ? Em... 40 zł wydać na rytuał? xDD Zatkało mnie.
Po czwarte: do kolejnego użytku? Chyba żeś na głowę upadł? xD (Mówiąc żartobliwie oczywiście.) JEDNA ŚWIECA = JEDEN RYTUAŁ, ta sama zasada tyczy się WSZYSTKIEGO co zostało użyte poprzednio w danym rytuale, np. tego samego kadzidełka nie można użyć... chyba, że świeżego patyczka. (Oczywiście wyjątek jest wtedy kiedy jeden i tak sam rytuał robimy ''na raty'', Szczęściarz miał przyjemność ostatnio widzieć wpół wypaloną świece, która codziennie jest przeze mnie używana do tego samego celu.)


Po co do licha wydawać tyle kasy i tyle rzeczy gromadzić i tyle czasu tracić? xD Mówisz, że nie każdy jest tak doświadczony jak ja... i myślisz, że tyle narzędzi pomoże początkującemu adeptowi? ... Myślisz, że 40 zł to jest mało?! Większość userów zgodzi się ze mną na pewno, że to nie jest mało... CHŁOPIE, 40 zł TO JEST KILKANAŚCIE FAJNYCH SZMINEK. -_-' TO JEST JEDNA WYPRAWA DO SKLEPU EZO!!! TO JEST CAŁA PAKA ZIÓŁ I KADZIDEŁ... Ty nie masz na co kasy wydawać? xDD O rany... 40 zł to moje nowe buty! xDD I ze dwie bluzki na promocji. xDD Nie wydawałabym tyle na jeden głupi rytuał, bo po pierwsze to nie jest wogóle potrzebne, po drugie wolałabym sobie kupić np. kilka par kolczyków, po trzecie szkoda by mi było czasu. Nikt nie powiedział, że zawsze będzie tanio? Ja tak mówię. Wiele prostych i skutecznych rytuałów nawet wogóle nie potrzebuje żadnych pieniędzy... tylko kreatywności, celu, wyobraźni, wiedzy i intuicji.

... Mówisz o początkujących... ale właśnie, są inne rytuały bardzo proste, nie potrzebują wiele i cholerka ''działają''! ... Ja bym tego rytu nie poleciła komuś początkującemu (wogóle nikomu kto lubi szybko i sprawnie, kto nie ma kasy i kto lubi prostotę.)

Najważniejsza sprawa... to że Tobie się udało z tym rytem, NIE MA ŻADNEJ GWARANCJI, ŻE INNYM TEŻ SIĘ UDA. Fajnie, by było wypierdolić kasę i stracić tyle czasu? To nie rytuał ma moc, tylko adept. To jak z tabletkami... jeden miał skutki uboczne, drugi nie... a jak będzie miał to jeden będzie miał takie, drugi srakie a tamten jeszcze owakie... na niektórych wogóle te tabletki nie zadziałają... na innych bardzo szybko! Każdy organizm jest inny i każde działanie magiczne również jest inne. Więc dajcie sobie spokój z tym porównywaniem siebie...

''Udało Cię?''
''Tak!''
''Super to też robie!''

... ''Nie udało mi się... czemu ???!?!! RYTUAŁ NIE DZIAŁA TY KŁAMCO!!!''

W powyższym wypadku to nie rytuał nie działa, tylko adept ''nie działa''.

Jak z Tarotem... weźcie dajcie mi Talię np. Thota... zaczniecie się zastanawiać czy wogóle wiem co to Tarot! ... w życiu bym się nie ''dogadała'' z niektórymi taliami! A dla innych te talie będą zajebiste i jedyne...


Oczywiście tak jak mówię... co kto lubi! Są takie osoby, które lubią tego typu ryty, są ludzie co lubują się w scenkach podczas rytu... śpiewaniu czy tańczeniu, są tacy adepci co lubią szybko i praktycznie... a są tacy co lubią godzinami siedzieć przy rycie... są też tacy co wykonają jeden ryt w jeden dzień... a są i tacy co będą wykonywać ten rytuał codziennie przez tydzień... co kto lubi. Po prostu zwracam uwagę, jak to wygląda moim okiem... no ja bym nie użyła, co nie oznacza że rytuał ''nie działa''.