Witchcraft - Forum ezoteryczne
  • Strona główna
  • Użytkownicy
  • Kalendarz
  • Pomoc
  • Współpraca
  • Szukaj
Logowanie — Rejestracja


Witchcraft - Forum ezoteryczne › Magia › Istoty v
1 2 3 Dalej »

Życie Kumari - nepalska żywa Bogini

[-]
Witaj, Gościu!
Witaj! Nie jesteś jeszcze zalogowany. Zaloguj się by móc w pełni korzystać ze strony. Jeżeli nie masz jeszcze konta kliknij tutaj.
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Tryb drzewa | Tryb normalny
Życie Kumari - nepalska żywa Bogini
Autor Wiadomość
Olimpia Niedostępny
...
********

Liczba postów: 5,278
Dołączył: Sat Sep 2012
Reputacja: 97
Płeć: Kobieta
Znak Zodiaku: Wodniś ^^
Praktykowany rodzaj magii:
Magia Naturalna

Podziękowania: 675
Podziękowano 597 razy w 576 postach
Post: #1
Życie Kumari - nepalska żywa Bogini
Martina Shakya nie prowadzi życia typowej dziewczynki. Kilkulatka nosi tytuł Kumari Devi, czyli „Bogini dziewicy”. Mieszka w pałacu, ma na stałe przydzielonych opiekunów, wychodzi na ulice miasta Katmandu jedynie 13 razy w roku. Choć „wychodzi” to złe słowo, ponieważ młoda bogini zawsze jest noszona. Wszak bóstwa nie powinny stąpać po ziemi.

Kult Kumari powstał w Nepalu w XVII wieku. Wcieleniem bogini Taledźu zawsze zostaje mała dziewczynka. Traci swoją pozycję najczęściej wraz z pierwszą menstruacją. Jak żyje Kumari i co dzieje się, kiedy musi odejść z pałacu?

W Nepalu zwykle jest kilka Kumari, czasem nawet więcej niż jedna w danym mieście. Przede wszystkim czci się jednak tzw. „Kumari królewską”, która mieszka w Katmandu, stolicy kraju, w pałacu Kumari Ghar.

Bogini Taledźu musi być wiecznie młoda, dlatego opuszcza ciało dziewczynki, gdy ta zaczyna się starzeć lub przechodzi ciężką chorobę. Najczęściej szuka się następczyni, kiedy panująca Kumari dostaje pierwszej menstruacji. Do tego czasu dziewczynka jest czczona przez nepalskich hindusów i część buddystów. Przed pałacem codziennie gromadzą się tłumy, by prosić o błogosławieństwo. Kumari opuszcza jednak pałac tylko kilka razy w roku.

Kumari ma specjalną opiekunkę, która pilnuje, żeby dziewczynka nie skaleczyła się, ponieważ to oznaczałoby jej powrót do grona śmiertelników. Jest zawsze noszona na rękach, gdyż bogowie nie stąpają po ziemi. Nie pobiera nauki – w końcu bogowie są wszystkowiedzący. Nie ma też opieki lekarskiej, wszak bóstwa nie chorują.

Żeby otrzymać to zaszczytne miano, trzeba spełnić wiele warunków. Za każdym razem Kumari jest wybierana spośród kasty śaków przez grono najwyższych kapłanów. Kandydatka nie może mieć żadnych skaz ani defektów. Musi być urodziwa, zdrowa, a przede wszystkim odważna.

Obecna Kumari, Martina Shakya, została wybrana w 2008 roku. Miała wtedy 4 lata.

Kapłani wymagają, żeby przyszła Kumari miała odpowiedni kształt paznokci, długie palce, płaskie stopy, mały język, czysty i poważny głos, długie rzęsy, połyskującą skórę, sztywne włosy kierujące się na prawo i wiele innych „cech doskonałości”. Na tej podstawie selekcjonuje się dziesięć najbardziej odpowiednich dziewcząt. Poddaje się je próbie odwagi. Muszą bez płaczu i wydania głosu przejść przez ciemną komnatę, z której docierają przeraźliwe okrzyki, na ziemi leżą zakrwawione bawole łby, znikąd pojawiają się ludzie atakujący dziewczynki.

Głównym zadaniem Kumari jest ochrona króla Nepalu i całej rodziny królewskiej. W praktyce oznacza to, że wcielenie bogini w czasie specjalnej uroczystości nakłada władcy na czoło znak tika, za co ten ofiaruje jej złotą monetę. Zwyczaj ten ma chronić króla i zapewniać mu szczęście.

Jeżeli dziewczynka nie skaleczy się lub nie zachoruje, opuszcza pałac dopiero, kiedy dostaje pierwszego krwawienia miesięcznego. Uznaje się wtedy, że bogini opuściła jej ciało, a była Kumari wraca do normalnego życia. Nie jest to jednak proste. Dziewczynka nie odebrała przecież edukacji, nie wychowywała się wśród rówieśników.

Co więcej, w kraju panuje przesąd, że każdy mężczyzna, który poślubi Kumari, umrze w ciągu sześciu miesięcy. Okazuje się jednak, że byłym boginiom w końcu udaje się znaleźć małżonka. Większość z żyjących kobiet, które nosiły to miano, wyszło za mąż i urodziło dzieci. Zazwyczaj biorą jednak ślub dużo później niż ich rówieśniczki.


Źródło i zdjęcia: http://kobieta.wp.pl/gid,14157352,img,1 … jecie.html
17-09-2012, 10:19
Znajdź Posty Odpowiedz
Podziękowali:


  • Pokaż wersję do druku
  • Wyślij ten wątek znajomemu
  • Subskrybuj ten wątek
Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Witchcraft - Magia, Ezoteryka, Rozwój duchowy | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS

Theme designed by KoZ.
Edycja © Witchcraft
Polskie tłumaczenie © 2007-2021 Polski Support MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Diablo® and Blizzard Entertainment® are all trademarks or registered trademarks of Blizzard Entertainment in the United States and/or other countries.