Jak trenować wizualizację

[Hincu]

A co jeśli ktoś nie umie wizualizować i nie posiada wyobraźni? ( np. ja hihi )

[Dantheri Emerro]

.....

[Zandra]

Ja mam cierpliwość... do pewnego czasu. xD Robiłam tak jak Hyudoga pisze. Bez nacisku ignorowałam myśli i odsyłałam w "ciemność". Nawet działało, ale niedługo. Z natury jestem milczkiem, ale natłoku myśli utrzymać nie umiem. ;p Po prostu się zniecierpliwiłam, bo to są bardzo "mocne" i "gęste" myśli od których odpędzić mi jest się bardzo ciężko... Muszę się w końcu zmobilizować i walczyć (parę razy próbowałam ale poległam xD). No cóż, marzy mi się OOBE, więc może to mnie zachęci...

Zawsze byłam dumna z mojej wyobraźni, a tu się okazuje, gdy ćwiczę wizualizację, że aż tak dobrze nie jest. Jak na moją głowę to wręcz bardzo przeciętnie. -.-

[varaha]

A ja uważam ze trzeba pozwolić myslom plynac tylko w sposób kontrolowany przez inteligencję...nie da się powstrzymać umyslu od aktywności...on csly czas musi być aktywny:-) polecam skupić go podczas wizualizacji na tych obiektach które podsuwaja mu wiecznie glodnr zmysly...np. jak chcemy osiągnąć sukces w pracy to pozwolmy umyslowi dążyć w tym kierunku...tylko "upominajmy" go gdy odbiega na manowce logicznymi pytaniami retorycznymi typu: jak?kiedy?dlaczego....on sam sobie wyobraźni jak przekonać szefa do argumentów np.

[varaha]

ps. poza tym poszukaj na forum temtu wielka paczka..Mega piguła wiedzy-równiez na ten temat!

[lisa]

Może spróbuj najpierw popatrzyć na coś, potem zamknąć oczy i wyobrazić sobie to na co patrzyłeś.

[Zefir]

Po 1. tu
po 2. tu


pozdr.

Dobra w skrócie - wg. tamtej książki - jeśli nie umiesz wizuwalizować - udawaj. wtedy na to samo wychodzi.

Np. przy mropie udawaj, że trzymasz w ręku sztylet i on płonie na niebiesko
jeśli chcesz otworzyć czakry - trzymaj na czakrze złożone ręce i je otwórz wyobrażając sobie, że to kwiat lotosu, który się otwiera.